Religia jest dla przygłupów i dla prostych

jelsi na poczatku byl tylko adam i ewa tzn ze wszyscy pochodzimy z kazirodczego zwizku adam z córkami, ewa z synami, i pomiedzy rodzeństwem adama i ewy. a miłośc to prcesy chemiczne w mózgu tyle jeśli chodzi o fakty. reszta jest kwestią wiary.

allium, cały czas pisze co jest ta nielogicznością w wierze. Przeczytaj moje wczesniejsze posty, zwłaszcza pierwszy post. Za to w treśc mitologicznych podań typu "Adam i Ewa" nie mam zamairu wnikać bo wiadomo chyba ze to wszystko bzdury, i mitologia z aczasów epoki brązu.

i to jest wasz problem, drodzy wierzacy, niepotraficie myslec w oderwaniu od swojej infantylnej religii. Ja wam pisze że religia jest od podstaw czymś nielogicznym, głupim i dobrym dla ludzi bez głębszej refleksji i zdolności logicznego myslenia, a wy mi każecie wykazywac tą nielogiczną poprzez analize jakichś infantylnych bajeczek. Jest oczywiste że infantylna bajeczka o adamie i ewie jest tylko infantylną prymitywną bajeczką pustynnego ludu sprzed tysięcy lat, więc dylematy typu "skąd sie zwieli ludzie na świecie skoro na początku byli tylko Adam i Ewa" sa podobne do dylematów typu "jak sie rozmnażają smerfy skoro sa wśród nich sami faceci i tylko jedna smerfetka".

dziecko drogie, co ty możesz wiedzieć na ten temat, takim osobom jak ty mogę jedynie współczuć, że nie poznali jeszcze Boga, nie wierzyć jest bardzo łatwo, radzę też ci spokornieć i wyluzować pośladki i nie gniewaj się ale metal jeszcze nikogo nie uczynił rozumną istotą PS. jesli jesteś deklarowaną ateistką a nie tylko rozwydrzonym dzieckiem, któremu się wydaje że posiadł całą wiedzę wszechświata to polecam nie rozmawiać na takie tematy, przynajmniej głupio nie będziesz wyglądać (oczywiscie argumentów też ci brak - jak każdemu niewierzącemu)

dziecko drogie, co ty możesz wiedzieć na ten temat, takim osobom jak ty mogę jedynie współczuć, że nie poznali jeszcze Boga, nie wierzyć jest bardzo łatwo, radzę też ci spokornieć i wyluzować pośladki i nie gniewaj się ale metal jeszcze nikogo nie uczynił rozumną istotą PS. jesli jesteś deklarowaną ateistką a nie tylko rozwydrzonym dzieckiem, któremu się wydaje że posiadł całą wiedzę wszechświata to polecam nie rozmawiać na takie tematy, przynajmniej głupio nie będziesz wyglądać (oczywiscie argumentów też ci brak - jak każdemu niewierzącemu)

dziecko drogie, co ty możesz wiedzieć na ten temat, takim osobom jak ty mogę jedynie współczuć, że nie poznali jeszcze Boga, nie wierzyć jest bardzo łatwo, radzę też ci spokornieć i wyluzować pośladki i nie gniewaj się ale metal jeszcze nikogo nie uczynił rozumną istotą PS. jesli jesteś deklarowaną ateistką a nie tylko rozwydrzonym dzieckiem, któremu się wydaje że posiadł całą wiedzę wszechświata to polecam nie rozmawiać na takie tematy, przynajmniej głupio nie będziesz wyglądać (oczywiscie argumentów też ci brak - jak każdemu niewierzącemu)

kain i abel niby siore mieli , wiec musieli ja roichac a ci powiedza,ze siory nie mozesz hipokryci, maryja tez musiala dac doopy zeby zajsc, religia jest dziwna:O

gdyby dobrych ludzi bylo tyle co wierzacych to ten swiat by inaczej wygladal. a tak to mamy burdel jestem chrzescijaninem bo boje sie reakcji spoleczenstwa, w sercu jestem ateista ludzie slepo wierzacy w boga i kosciol sa glupi, tacy to by zniszczyli niewierzacym zycie

Mogłabym nie wierzyć jak ty bo to jest najprostsze ale jako osoba dociekliwa i analizująca kazdy aspekt życia również w nauce doszłam w końcu po latach do prawdy więc moja wiara nie jest wiarą przeciętnego chrzescijanina, która lada chwila może upaść (bo wiara bez podstaw nie ma szans istnieć wg mnie), nie wrzucaj wszystkich wierzących do jednego wora, są chrześcijanie którzy naprawdę wierzą tylko z trwogi a w życiu zachowują się gorzej niż ateiści czy poganie, kościół oczywiście od zarania dziejów jest instytucją i od zawsze ma władze ale jest to wytwór chciwych ludzi aby ogłupiać wiernych narzucając im własną a nie boską wolę, jak popytasz starszych osób to same się przyznają że na pierwszym miejscu jest ksiądz na drugim rodzina a na końcu Bóg gdzie dla prawdziwego chrzescijanina to Bóg jest ważniejszy nawet od rodziny, z podstaw psychologii pewnie wiesz, ze większość ludzi jest bardzo łatwo omamić, dlatego sekty tak dobrze się trzymają dlatego kazdy powinien trzymać rękę na pulsie. Nie tylko kościół potrafi omamić, na kazdym kroku nas oszukują i wiesz co mam na mysli. " Natomiast wiara to wyznawanie zabobonów proponowanych przez religie. Tak to widze" Naprawdę przykro mi jest że są tacy ludzie jak ty którzy tak twierdzą, mówiąc o czyjejś najwyższej świętości zabobon i ze taka osoba nie jest normalna i inteligentna. Ja swoją wiarę rozwijałam kilka lat (tudzież bardzo duzo zgłębiałam na temat ewolucji, fizyki, chemii - biologia z anatomią to moja ulubiona dziedzina więc ta wiedza była podstawą) i jako osoba już nie wierząca a wiedząca ze Bóg istnieje nie wyśmiewam ateistów że są debilami bez podstawowej wiedzy a którzy nawet nie chcą jak to się mówi poznać swego wroga, mogę mieć tylko nadzieję że ty i inni niewierzący zdąrzycie jeszcze otworzyć oczy.

Mogłabym nie wierzyć jak ty bo to jest najprostsze ale jako osoba dociekliwa i analizująca kazdy aspekt życia również w nauce doszłam w końcu po latach do prawdy więc moja wiara nie jest wiarą przeciętnego chrzescijanina, która lada chwila może upaść (bo wiara bez podstaw nie ma szans istnieć wg mnie), nie wrzucaj wszystkich wierzących do jednego wora, są chrześcijanie którzy naprawdę wierzą tylko z trwogi a w życiu zachowują się gorzej niż ateiści czy poganie, kościół oczywiście od zarania dziejów jest instytucją i od zawsze ma władze ale jest to wytwór chciwych ludzi aby ogłupiać wiernych narzucając im własną a nie boską wolę, jak popytasz starszych osób to same się przyznają że na pierwszym miejscu jest ksiądz na drugim rodzina a na końcu Bóg gdzie dla prawdziwego chrzescijanina to Bóg jest ważniejszy nawet od rodziny, z podstaw psychologii pewnie wiesz, ze większość ludzi jest bardzo łatwo omamić, dlatego sekty tak dobrze się trzymają dlatego kazdy powinien trzymać rękę na pulsie. Nie tylko kościół potrafi omamić, na kazdym kroku nas oszukują i wiesz co mam na mysli. " Natomiast wiara to wyznawanie zabobonów proponowanych przez religie. Tak to widze" Naprawdę przykro mi jest że są tacy ludzie jak ty którzy tak twierdzą, mówiąc o czyjejś najwyższej świętości zabobon i ze taka osoba nie jest normalna i inteligentna. Ja swoją wiarę rozwijałam kilka lat (tudzież bardzo duzo zgłębiałam na temat ewolucji, fizyki, chemii - biologia z anatomią to moja ulubiona dziedzina więc ta wiedza była podstawą) i jako osoba już nie wierząca a wiedząca ze Bóg istnieje nie wyśmiewam ateistów że są debilami bez podstawowej wiedzy a którzy nawet nie chcą jak to się mówi poznać swego wroga, mogę mieć tylko nadzieję że ty i inni niewierzący zdąrzycie jeszcze otworzyć oczy.

lyilil

hehe

Taki krótki tekst napisała a pełno tam "infantylizmu" a najróżniejszych odmianach

nie krzyczcie tak bo zaraz broken tu przyjdzie i bedzie wam swoje poglady wciskać(a to wcale łatwe do zrozumienia nie będzie:-))także ciii

http://www.youtube.com/watch?v=xbB2oDeoxg0

kto twierdzi ze Adam i ewa to imiona ludzkie ten jest w błędzie trzeba wiedzieć ze zydzi nie maja takich imion adam i ewa u żydów maja inne znaczenie tak jak pisane na drzwiach i to nie jest imiona magów ale Christus+Mansionem+Benedictat Chrystus mieszkancom blogoslawi

gdyby jezus cudów dzisiaj nie robił to wiara dawno by upadła a robi uzdrawia ciała i dusze a wystarczy przejechac sie do nasna góre lub posłuchac swiadect na yutube

Zgadzam się z allium.Niestety niektórzy ludzie mają tak wielką pychę,że uważają samych siebie za wyrocznię.Dopiero ciężkie doświadczenie np.nieuleczalna choroba sprawia,że dany człowiek,który przez całe swoje życie ignorował Boga pada na kolana i woła do Niego o pomoc.

Czemu niektórych boli, że inni wierzą? Niech sobie wierzą jeśli im to pomaga. A samo stwierdzenie, że religia jest dla przygłupów już dyskwalifikuje autora w moich oczach. Człowiek inteligentny i na poziomie nie obraża innych nawet jeżeli ci mają inne poglądy. Właśnie to świadczy o byciu prostym, żeby nie użyć tu mocniejszego słowa.

Jestem wykształcona, zdałam dobrze maturę, dostałam się na 5 kierunków i właśnie zaczynam filologię niderlandzką. Chora psychicznie też nie jestem, może poza lekkim zaburzeniem nerwicowym ;) A w Boga wierzę. Nie popieram wielu działań i postaw Kościoła, ale wierzę w Boskie miłosierdzie. Moją ostoją jest Pan, wielkie są Jego dzieła. Chwała Jezusowi.

Kto normalny i inteligentny wymyślałby sobie niewidzialnego przyjaciela która "nad nim czuwa i go wspomaga w trudnich chwila", rozmawiał z niewidzialnym przyjaciele(modlitwa). Przeciez to objawy schizofrenii. Kto normalny wierzyłby w jakąs przestarzałą mitologie sprzed tysięcy lat(przypominą że stary testament w biblii powstał w epoce brązu a nowy w okresie cesarstwa rzymskiego). Przecież to czysty debilizm.

dokładnie!

ale beka z was

Kapłani wszelkich religii i sekt lękają się postępu nauki jak ćmy światła poranka bo demaskuje ona sztuczki z których żyją.

ohoo ulotniła się gdzieś metalówa.sądząc po nicku dziewczyna ma dopiero 20 lat i przeżywa jeszcze jakis bunt. wydaje jej sie że 'była wszędzie i wie wszystko', kiedyś jak przeczyta te brednie co tu wypisywała, będzie jej wstyd. ja rozumiem że ktoś może nie wierzyć w Boga, w porządku, ale takie szczekanie wszem i wobec o tym i wręcz chwalenie się rzekomym ateizmem i wyśmiewanie, obrażanie wierzących jest bezdenną głupotą i prostactwem. tak że wyluzuj kite dziecino.

up

Kapłani wszelkich religii i sekt lękają się postępu nauki jak ćmy światła poranka bo demaskuje ona sztuczki z których żyją.

Kapłani wszelkich religii i sekt lękają się postępu nauki jak ćmy światła poranka bo demaskuje ona sztuczki z których żyją.

up

A ta spowiedź to kiedyś tylko po to żeby klecha donosił, kolęda po to żeby zobaczyć co jeszcze można zagrabić,ciemnogród.