Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co zabrać ze sobą do nowo poznanych znajomych

Polecane posty

Gość gość

Witam, mam takie pytanie. Niedawno poznałam w pracy bardzo sympatyczną koleżankę, od początku jakoś fajnie się dogadujemy, ale znam ją raptem miesiąc i mało o niej wiem. Ostatnio zaproponowała nam weekendowe spotkanie po pracy- mój mąż też pracuje z nami, więc ją zna- w sumie ucieszyłam się, tylko mało ją znam, a wiem, że ma męża i 9-letniego syna. Mamy wpaść do niej i ich poznać. Nie wiem, co można (oprócz jakiegoś dobrego wina) zabrać ze sobą? Przekąski typu paluszki, chipsy, co jeszcze? I co z dzieciakiem, wypada brać coś dla niego czy nie, jak tak to co? Wiem że może dziwne pytanie, ale ją znam mało, ich wcale, a nie chciałabym strzelić gafy. Coś żeby było miło, a żeby nie przyjść z pustymi rękami, szczególnie do dzieciaka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wino, ciasto/sałatke może, czekoladę dla młodego? Ważne żeby cokolwiek było, poznasz lepeij to się doweisz co zabierać. Swoją drogą ja nie cierpię tych pierwszych spotkań na nowym gruncie, zawsze to dla mnie stres;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znow jakis troll, ktory mysli ze jest zabawny. Alez smietnik sie czasem robi:P A ja ci poweim, ze wez wino, czekoladki jakies lepsze dla mlodego, i dobry humor- to nie problem czy wezmiesz ciastka czy chipsy, liczy sie nastawienie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marny podszyw- żalosna jesteś, gościu powyżej. Idź ugotuj zupę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marny podszyw- żalosna jesteś, gościu powyżej. Idź ugotuj zupę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam oj tam oj tam oj tam
a ta znajoma zaprosila Cie na spotkanie czy na wodke? Bo jak na wodke to wez wodke. A jak na spotkanie to faktycznie jakies wino. A dla syna kup - jakze uniwersalne i lubiane przez wszystkie dzieci kinderniespodzianke oraz jakas czekolade. I tyle Odradzam brac paluszki ciasta czy salatki. To ty idziesz na pierwsze spotkanie do kogos sie poznac a nie do starej kumpeli z zagrycha na wodke. Natomiast co jest w dobrym guscie moim zdaniem to zabrac jakis prezencik ale dla Pani domu - i to cos malego niezobowiazujacego a zarazem eleganckiego. Np jakas ladna swieczke ozdobna, albo jakiegos kwiatka malego w doniczce (typu taki jednorazowy typu tulipan) a salatki i paluszki sobie daruj na pierwszy raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam oj tam oj tam oj tam
a ta znajoma zaprosila Cie na spotkanie czy na wodke? Bo jak na wodke to wez wodke. A jak na spotkanie to faktycznie jakies wino. A dla syna kup - jakze uniwersalne i lubiane przez wszystkie dzieci kinderniespodzianke oraz jakas czekolade. I tyle Odradzam brac paluszki ciasta czy salatki. To ty idziesz na pierwsze spotkanie do kogos sie poznac a nie do starej kumpeli z zagrycha na wodke. Natomiast co jest w dobrym guscie moim zdaniem to zabrac jakis prezencik ale dla Pani domu - i to cos malego niezobowiazujacego a zarazem eleganckiego. Np jakas ladna swieczke ozdobna, albo jakiegos kwiatka malego w doniczce (typu taki jednorazowy typu tulipan) a salatki i paluszki sobie daruj na pierwszy raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam oj tam oj tam oj tam
a ta znajoma zaprosila Cie na spotkanie czy na wodke? Bo jak na wodke to wez wodke. A jak na spotkanie to faktycznie jakies wino. A dla syna kup - jakze uniwersalne i lubiane przez wszystkie dzieci kinderniespodzianke oraz jakas czekolade. I tyle Odradzam brac paluszki ciasta czy salatki. To ty idziesz na pierwsze spotkanie do kogos sie poznac a nie do starej kumpeli z zagrycha na wodke. Natomiast co jest w dobrym guscie moim zdaniem to zabrac jakis prezencik ale dla Pani domu - i to cos malego niezobowiazujacego a zarazem eleganckiego. Np jakas ladna swieczke ozdobna, albo jakiegos kwiatka malego w doniczce (typu taki jednorazowy typu tulipan) a salatki i paluszki sobie daruj na pierwszy raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam oj tam oj tam oj tam
a ta znajoma zaprosila Cie na spotkanie czy na wodke? Bo jak na wodke to wez wodke. A jak na spotkanie to faktycznie jakies wino. A dla syna kup - jakze uniwersalne i lubiane przez wszystkie dzieci kinderniespodzianke oraz jakas czekolade. I tyle Odradzam brac paluszki ciasta czy salatki. To ty idziesz na pierwsze spotkanie do kogos sie poznac a nie do starej kumpeli z zagrycha na wodke. Natomiast co jest w dobrym guscie moim zdaniem to zabrac jakis prezencik ale dla Pani domu - i to cos malego niezobowiazujacego a zarazem eleganckiego. Np jakas ladna swieczke ozdobna, albo jakiegos kwiatka malego w doniczce (typu taki jednorazowy typu tulipan) a salatki i paluszki sobie daruj na pierwszy raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam oj tam oj tam oj tam
a ta znajoma zaprosila Cie na spotkanie czy na wodke? Bo jak na wodke to wez wodke. A jak na spotkanie to faktycznie jakies wino. A dla syna kup - jakze uniwersalne i lubiane przez wszystkie dzieci kinderniespodzianke oraz jakas czekolade. I tyle Odradzam brac paluszki ciasta czy salatki. To ty idziesz na pierwsze spotkanie do kogos sie poznac a nie do starej kumpeli z zagrycha na wodke. Natomiast co jest w dobrym guscie moim zdaniem to zabrac jakis prezencik ale dla Pani domu - i to cos malego niezobowiazujacego a zarazem eleganckiego. Np jakas ladna swieczke ozdobna, albo jakiegos kwiatka malego w doniczce (typu taki jednorazowy typu tulipan) a salatki i paluszki sobie daruj na pierwszy raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam oj tam oj tam oj tam
a ta znajoma zaprosila Cie na spotkanie czy na wodke? Bo jak na wodke to wez wodke. A jak na spotkanie to faktycznie jakies wino. A dla syna kup - jakze uniwersalne i lubiane przez wszystkie dzieci kinderniespodzianke oraz jakas czekolade. I tyle Odradzam brac paluszki ciasta czy salatki. To ty idziesz na pierwsze spotkanie do kogos sie poznac a nie do starej kumpeli z zagrycha na wodke. Natomiast co jest w dobrym guscie moim zdaniem to zabrac jakis prezencik ale dla Pani domu - i to cos malego niezobowiazujacego a zarazem eleganckiego. Np jakas ladna swieczke ozdobna, albo jakiegos kwiatka malego w doniczce (typu taki jednorazowy typu tulipan) a salatki i paluszki sobie daruj na pierwszy raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam oj tam oj tam oj tam
a ta znajoma zaprosila Cie na spotkanie czy na wodke? Bo jak na wodke to wez wodke. A jak na spotkanie to faktycznie jakies wino. A dla syna kup - jakze uniwersalne i lubiane przez wszystkie dzieci kinderniespodzianke oraz jakas czekolade. I tyle Odradzam brac paluszki ciasta czy salatki. To ty idziesz na pierwsze spotkanie do kogos sie poznac a nie do starej kumpeli z zagrycha na wodke. Natomiast co jest w dobrym guscie moim zdaniem to zabrac jakis prezencik ale dla Pani domu - i to cos malego niezobowiazujacego a zarazem eleganckiego. Np jakas ladna swieczke ozdobna, albo jakiegos kwiatka malego w doniczce (typu taki jednorazowy typu tulipan) a salatki i paluszki sobie daruj na pierwszy raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam oj tam oj tam oj tam
a ta znajoma zaprosila Cie na spotkanie czy na wodke? Bo jak na wodke to wez wodke. A jak na spotkanie to faktycznie jakies wino. A dla syna kup - jakze uniwersalne i lubiane przez wszystkie dzieci kinderniespodzianke oraz jakas czekolade. I tyle Odradzam brac paluszki ciasta czy salatki. To ty idziesz na pierwsze spotkanie do kogos sie poznac a nie do starej kumpeli z zagrycha na wodke. Natomiast co jest w dobrym guscie moim zdaniem to zabrac jakis prezencik ale dla Pani domu - i to cos malego niezobowiazujacego a zarazem eleganckiego. Np jakas ladna swieczke ozdobna, albo jakiegos kwiatka malego w doniczce (typu taki jednorazowy typu tulipan) a salatki i paluszki sobie daruj na pierwszy raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wino, ciasto, sałatkę.. ludzie ogarnijcie się. Zaprosiła Cię pewnie na kawę, żebyście się poznali, a Ty wyskoczysz z przekąskami, czipsami.... Wino? A wiesz, że piją alkohol? No chyba, że się umówiliście na flaszkę, to ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jest złego we wzięciu jakichś ciastek czy czekoladek? To jak na kawę was zapraszają, to z pustymi rękami przychodzicie? Ja zawsze biorę ze sobą coś słodkiego, szczególnie jak nie znam ludzi- to raczej do przyjaciól można wpaśc z pustymi rękami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jest złego we wzięciu jakichś ciastek czy czekoladek? To jak na kawę was zapraszają, to z pustymi rękami przychodzicie? Ja zawsze biorę ze sobą coś słodkiego, szczególnie jak nie znam ludzi- to raczej do przyjaciól można wpaśc z pustymi rękami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, bardzo kulturalnie iść do nowo poznanych ludzi z czipsami. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mnie zapraszają na spotkanie, to nie biorę bigosu i sałatek. Na takie spotkanie, pierwsze, po miesiącu znajomości, to można kwiatek wziąć i coś dla dziecka, a nie czipsy, sałatki, co za wieś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka- jakby zaprosiła na wódkę, to by nie było problemu;) Oficjalnie to było tak "to może spoatkamy się w weekend? Wpadnijcie do nas na jakąs kawę, poznacie mojego męża i syna" I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka- jakby zaprosiła na wódkę, to by nie było problemu;) Oficjalnie to było tak "to może spoatkamy się w weekend? Wpadnijcie do nas na jakąs kawę, poznacie mojego męża i syna" I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka- jakby zaprosiła na wódkę, to by nie było problemu;) Oficjalnie to było tak "to może spoatkamy się w weekend? Wpadnijcie do nas na jakąs kawę, poznacie mojego męża i syna" I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to masz jasny przekaz, zaprosiła Was na kawkę. Masz odpowiedź. Tu nawet wino nie wchodzi w rachubę, bo nie wiesz jakie są zwyczaje. Kup dla dziecka czekoladę, dla Pani domu jakiś kwiatek i na pierwszą wizytę wystarczy. Nie wyskakuj z żadnymi czipsami i sałatkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jamalami
Ludzie, ale czemu atakujecie autorkę, że wieś? Dziewczyna NIE WIE I PYTA- a wy na nią, że wieś, ze brak kultury... Brak kultury to zachowywać się jak wiejski cwaniaczek i prezentować postawę "Ja jestem najlepszy, mi się nalezy" i przyjść z pustymi rękami właśnie. Ja też zawsze mam problem jak kogoś poznaję, jestem raczej nieśmiałą i mało udzielam się towarzysko- z reguły biorę jakąś bombonierkę i wino, to bezpieczne, neutralne rzeczy, jak ktoś nawet wina nie lubi, to najwyżej ugotuje coś na nim albo poczęstuje kogoś innego. Rany, co za ludzie, nie doradzą, a naskoczą, jakby wszystkie rozumy pozjadali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jamalami
Ludzie, ale czemu atakujecie autorkę, że wieś? Dziewczyna NIE WIE I PYTA- a wy na nią, że wieś, ze brak kultury... Brak kultury to zachowywać się jak wiejski cwaniaczek i prezentować postawę "Ja jestem najlepszy, mi się nalezy" i przyjść z pustymi rękami właśnie. Ja też zawsze mam problem jak kogoś poznaję, jestem raczej nieśmiałą i mało udzielam się towarzysko- z reguły biorę jakąś bombonierkę i wino, to bezpieczne, neutralne rzeczy, jak ktoś nawet wina nie lubi, to najwyżej ugotuje coś na nim albo poczęstuje kogoś innego. Rany, co za ludzie, nie doradzą, a naskoczą, jakby wszystkie rozumy pozjadali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jamalami
Na takie spotkanie, pierwsze, po miesiącu znajomości, to można kwiatek wziąć i coś dla dziecka" No własnie- CO dla dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty za to doradziłaś baaaaaardzo autorce. Ktoś cię pytał o zdanie, wieśniaro? :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Laptopa albo ipada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jamalami
"Ty za to doradziłaś baaaaaardzo autorce. Ktoś cię pytał o zdanie, wieśniaro? smiech.gifsmiech.gif" Tak, doradziłam- wino i bombonierkę. Czytaj ze zrozumieniem, a od wieśniar to wyzywaj swoje odbicie w lustrze, mizerna istotko o ptasim móżdżku. Wiesz w ogóle o czym jest wątek i po co istnieją fora? Tak, autorka pyta o poradę, niestety za dużo debili jest na tym forum ostatnio, skoro tak prosty wątek potrafi przerodzić się w kłótnię i obrażanie innych. Mam dla Ciebie smutną nowinę: takie internetowe ataki świadczą o braku klasy i żałosności "dupy w świecie, kozaka w necie":) Pozdrawiam, albo i nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jamalami
"Ty za to doradziłaś baaaaaardzo autorce. Ktoś cię pytał o zdanie, wieśniaro? smiech.gifsmiech.gif" Tak, doradziłam- wino i bombonierkę. Czytaj ze zrozumieniem, a od wieśniar to wyzywaj swoje odbicie w lustrze, mizerna istotko o ptasim móżdżku. Wiesz w ogóle o czym jest wątek i po co istnieją fora? Tak, autorka pyta o poradę, niestety za dużo debili jest na tym forum ostatnio, skoro tak prosty wątek potrafi przerodzić się w kłótnię i obrażanie innych. Mam dla Ciebie smutną nowinę: takie internetowe ataki świadczą o braku klasy i żałosności "dupy w świecie, kozaka w necie":) Pozdrawiam, albo i nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam oj tam oj tam oj tam
a ta znajoma zaprosila Cie na spotkanie czy na wodke? Bo jak na wodke to wez wodke. A jak na spotkanie to faktycznie jakies wino. A dla syna kup - jakze uniwersalne i lubiane przez wszystkie dzieci kinderniespodzianke oraz jakas czekolade. I tyle Odradzam brac paluszki ciasta czy salatki. To ty idziesz na pierwsze spotkanie do kogos sie poznac a nie do starej kumpeli z zagrycha na wodke. Natomiast co jest w dobrym guscie moim zdaniem to zabrac jakis prezencik ale dla Pani domu - i to cos malego niezobowiazujacego a zarazem eleganckiego. Np jakas ladna swieczke ozdobna, albo jakiegos kwiatka malego w doniczce (typu taki jednorazowy typu tulipan) a salatki i paluszki sobie daruj na pierwszy raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×