Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Lanzarote w lutym

Polecane posty

Gość gość

Jedziemy na 2 tygodnie all inc. Znowu Costa Tequise. Kocham ten klimat :) Wybiera sie ktos jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, bo to największe dziadostwo w tym terminie. Niemieckie omy i trochę polskiego buractwa. Wolę narty w Schladming.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to znaczy niemieckie omy bo ja nie kumam co to za slownictwo anyway

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pojedziesz, to zrozumiesz. To te panie podpierające się dwoma laskami, które wspominają jak to pięknie było w latach ich młodości, zanim ich pierwszy mąż zginął na froncie wschodnim. Cały hotel jest pełny w tym czasie wspaniałych kobiet i mężczyzn grubo po osiemdziesiątce. A później ubrana w podomkę przewodniczka będzie wam wciskać, jakąż to pięknością jest willa Cesara Manrique. Przewiozą cię przez park wulkaniczny, autobusem, żebyś sobie krzywdy nie zrobiła i pokażą, jak wypływa strumień pary po wlaniu do dołka w ziemi wody z wiaderka. Ale wykąpiesz się przecie, choć ocean o tej porze zimny jak morze w Kołobrzegu latem. Pozdrów cebulactwo, w które na urlop trafisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem ci buraku sam jestes cebulactwem :) uwazasz ze ludziom w podeszlym wieku nie nalezy sie urlopowania? a goffno cie interesuje kto i kiedy jedzie jak potrafisz sie dobrze bawic to i towarzystwo po setce nie bedzie przeszkadzac no chyba ze ty zawsze jadac na urlop trafiasz na same ponentne rusalki ,pewnie identycznie ponentne jak ty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 98 lat i wkurza mnie polskie cebulactwo na Lanzarote w lutym. Jeszcze narzeka toto, że my zdrowi staruszkowie z gołymi tyłkami po ich plaży chodzimy. Nie stać cie na wyjazd w sezonie, ale bedziesz szpanować przed ciapactwem, jakie to przeżycia na Lanzie cię spotkały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
costa teguise, bylam , ale jak dla mnie kanary sa za wietrzne:) a w lutym to juz na pewno nie wybralabym Lanzarote:) chociaz tydzien temu bylo powyzej 25 stopni:) ( pracuje w turysyce i sie orietntuje) teraz to tylko na narty, Grenoble, Friderickshafen ( nie pamietam dokladnie nazwy pisanej), Lyon albo Geneva, to sa fajne miejsca na zimowe wakacje:) albo Kittila lub Kiruna :) zeby zobaczyc swiatla polarne:)!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja lece w lutym na Gran Canarie na 2 tyg, slonce, plaza, brak frustracji dookoła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×