Jak od niego odejść

Jestem z moim chłopakiem już sporo czasu, ale coraz cześciej sie kłócimy, nie potrafimy rozmawiać ze sobą, do tego jak sie kłócimy to potrafi mnie złapać za szyję i dusić mnie, potrafi uderzyć a jak mu oddam to oddaje 2 razy mocniej, bije po twarzy, brzuchu, podbrzuszu, żebrach.. Mówi że tylko spróbuje pisać z jakimś chłopakiem a ( cytuje ) ''przekopie mi ryj '' Mówi że jestem k***ą, szmatą itd.. Chce od niego odejść ale boje się że jak powiem mu że już nie potrafie z nim być to mnie pobije i mi coś złamie, uszkodzi itd.. Co robić?! :/

A mieszkacie razem?

Wiesz jak gangsterzy decydują się zostać gangsterami to nie płaczą że ktoś ich może zabić. Więc i ty nie płacz.

Nie mieszkamy razem, ale widujemy się codziennie.

Nie, jesteśmy za młodzi, ja nie mam ukończonych 18 lat a on jest troche ''mamisynkiem'' .. Każdy mu musi w czymś pomóc a jak odmówi to ma pretensje do każdego, denerwuje sie jest agresywny.. Widujemy sie codziennie..

no to młodziutka jesteś, powiedz rodzicom lepiej co się dzieje

Musisz się z nim rozstać jak najszybciej i później tym gorzej, Najlepiej jak będziesz mu o tym mówić to w miejscu publicznym, tak żebyś czuła się bezpieczna. Jego reakcja może być różna i przez kolejne dni może chcieć Cię przekonywać dlatego lepiej jeśli nie będziesz sama wychodzić, tylko z jakąś koleżanką albo znajomymi

chłopak to jakiś psychopata, proponuję Ci żebyś nagrała jego groźby i to, jak Cię bije - może się przydać w razie czego. swoją drogą to wszystko to jakaś patologia, no ale cóż...

Ale prawda poszukaj wsparcia u rodziców. Na pewno razem coś wymyślicie

powinnas odejsc juz jak Cie po raz pierwszy uderzyl

Nie czuje sie bezpiecznie nawet w miejscu publicznym, co dopiero z koleżanką, a żaden mój kolega nie potrafiłby mnie obronić bo wszyscy się go boją.. Trenował MMA, MYAI THAI, BJJ itd a teraz chodzi na siłownie.. Próbowałam to zrobić w domu jak byli jego rodzice ale nie podziałało..

mozesz go zaskarzyc na policji

racja, nakręć jego zachowanie, nagraj wszystko, powiedz rodzicom i pomyślcie co z tym zrobić. nie przesadzaj, że jest bezkarny, bo kuźwa nie jest.

Powiedz rodzicom razem coś wymyślicie.

Coś musi być na rzezy z innym chłopakami. Zaczynasz kręcić coś na boku za jego plecami. a on się dowiedział o tym.Chciałaś i masz. Nie wystarczył ci jeden to zaczęłaś szukać wrażeń. No i teraz masz wrażenia. Mocne.

Jestem mu wierna, przez cały nasz związek, a to że napisałam raz koledze czy mógłby mi pożyczyć np zeszyt z przedsiębiorczości to już zdrada albo kręcenie? Nie wydaje mi sie..

jesteś głupią piczą autorko

Anonimowo zawsze kozacko :* Gratuluje osobie która napisała chciała mocne wrażenia! Szczyt debilstwa ..

dlaczego nei powiesz o tym rodzicom?

twój chłopak sral a nie trenowal, a wy siebie warcie jestescie, elo i zolwik ziomala