Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nurleila

JAKA JEST WASZA ULUBIONA MARKA UBRANIOWA

Polecane posty

Ze wzgledu ze nie mieszkam juz w Polsce to moge byc do tylu ze sklepami tamtejszymi. Tutaj w UK najczesciej zagladam do TK MAXX, NEXT. W polsce lubie sieciowke MOHITO, MANGO, PULL AND BEAR :) a WY??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Orsay, New Look, C&A, H&M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
All Saints, dżinsy JBrand i MiH, skory Muubaa, buty Office.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Błagam tylko nie Next. Nie ma marki, która jest bardziej pozbawiona charakteru!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten sklep all saints w Aberdeen jest bardzo drogi nie wiem skad wzieli ceny bo ciuszki sa tam sredniej jakosci bym powiedziala i tam wiecznie sa pustki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nie lubie pull and bear

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No akurat do nextu chodze glownie z powodu malego wyboru sklepow w mojej miejscowosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
All Saints jest z***biscie drogi, to się z Tobą zgadzam. Uwielbiam go, ale rzadko cos kupuje właśnie z tego powodu. Głównie jak jest wyprzedaż. Natomiast często zagladam po inspiracje i staram się znaleźć cos podobnego gdzie indziej. Niektóre ich rzeczy są kilkakrotnie za drogie ale ich skórzane kurtki zdecydowanie warte. Mam 6 kurtek skórzanych, w tym jedna All Saints i w tej jednej chodze. Inne chce sprzedać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A właśnie, ja myslalam ze Pull&Bear jest strasznie tandetny, ale ostatnio w charitybsobie kupilam świetne czarne rurki, suwaki w kieszeniach, krój idealny i nie wyglądają tandentnie!!! Zawsze można cos znaleźć, pewnie i w Next. W każdym może się trafić cos innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w jakim miescie jest ten All Saints w polsce? bo ja jestem z poludnia polski i tam nie widzialam...chyba nawet w katowicach nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy jest w Polsce :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
All sains i nenuko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
All saints jest w londynie na kings road w Kensington &chelsea

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupuje mnóstwo w charity, takie podstawowe rzeczy. I w ten sposób mam zaoszczędzone na dobra kurtkę i buty. Przykłady rzeczy kupionych za kilka funtów w charity: kaszmirowe swetry M&S, top Jigsaw, jedwabny top z cekinami, dżinsy Topshop i Reiss, spódnica Pringle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wszystkie ubrania kupuje w Lumpeksie są różnych marek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anglia. All Saints jest wszędzie, w końcu sieciowka. Ale jest tak, ze najlepsze rzeczy są wysyłane do w większych miast, a te mniej modne do mniejszych. Nie dziwie się, ze w Aberdeen jest kiepska jakość. Zresztą w Aberdeen to nie światoea stolicą mody, wiec ten sklep nie będzie popularny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak umiecie trafic na fajne rzeczy w charity to zazdroszcze bo ja tez nieraz chodze i sa jakies marki ale ciuchy sa juz tak schodzone ze masakra...nawet te pare funtow nie chce sie za to dac:) no ale jak mowilam ja nie mieszkam w duzym miescie i moze dlatego te charity nie sa takie super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie, ja tez jestem otwarta. W charity są świetne rzeczy często, z******tej jakości i nie wygląda się tak samo jak wszyscy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwrrr
Tez jestem z zagranicy, z typowych sklepow w centrum to Fat Face, z mniej popularnych Desigual robi sliczne ciuchy, ale drogie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie nie stać na te wszystkie drogie marki. Lumpy mi zostają :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aberdeen to male miasto wedlug ciebie?? Mi sie jednak wydaje ze ludzie wola isc do jakiejs tanszej sieciowki niz do all saints bo na serio ceny z kosmosu a niby sieciowka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wiesz to naprawdę zależy. Pójdziesz 5 razy i same szmaty, a za 6tym coś tajnego. Trzeba zwracać uwagę na jakosc materiałów a nie metki i wszystko mierzyć. Możesz być mile zdziwiona. Ja kupuje dużo vintage i łącze ze współczesnymi, wygląda świetnie i jest sporo lepszej jakości. Jakbym tak jeszcze umiała dokonywać przeróbek to dopiero bym mogła być super ubrana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, mnie czasem stać na te drogie marki vo kupuje mnóstwo w charity. No dziś top Jigsaw za £7, a wczesniej kaszmirowy sweter za £5. Zamiast lecieć na high street i kupować w DP czy Topshop czy River Island gdzie wszystko jest takie samo :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co wam powiem, mieszkam w tej Szkocji (na polnocy) i mimo ze moglabym sobie nakupic ciuchow to szczerze mowiac nawet nie ma gdzie tu w tym wyjsc. Tutaj ludzie raczej ubieraja sie na sportowo bardziej....do pracy mam uniform a po pracy duzo czasu spedzam w domu w dresie...najwiecej kupuje przed wyjazdem do polski hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, w Londynie było y inaczej. Ja mieszkam w środkowej Anglii,tez tak malo tredowo ;-) aż się nie motywuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×