Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

problemy żołądkowe przy porannym wstawaniu

Polecane posty

Gość gość

cześć zacznę od tego,że pracuję na 2 zmiany 5-13 i 13-21. Zawsze gdy mam pierwszą zmianę to mniej więcej do czasu przerwy na śniadanie (nie mogę zejść wcześniej niż o 9) czuję ogromne ssanie w żołądku, czuję, że mam kwaskowaty i nieprzyjemny oddech, chce mi się strasznie pić, kręci mi się w głowie, ciało mi dziwnie drży. idąc na pierwszą zmianę jestem zmuszona wstawać o godzinie 3:20,do pracy jeżdżę samochodem z oszczędności czasu bo na nocny autobus musiałabym iść 20 minut a dzienne zaczynają jeździć od 4:45 co dla mnie za późno już. rano nie jestem w stanie nic zjeść, czasem uda mi się wmusić w siebie kilka kostek czekolady, ale to nie pomaga... jak mogę to zmienić? gdy mam na drugą zmianę i wstaję o 8-9 to problem zanika, nawet gdy "śniadanie" jem tuż przed wyjściem czyli o 12-tej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez tak mam rano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mistrz_świata
wypij zieloną herbatę ma antyoksydanty ja sie dużo lepiej po niej czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z zieloną herbatą wypróbuję jutro :) a znacie jeszcze jakeiś inne sposoby? albo znacie przyczynę takich dolegliwości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaparz sobie siemienia lnianego (mielone przygotowuje się migiem - zalewasz łyżkę wrzątkiem). Siemie jest dobre na każdego rodzaju dolegliwości gastryczne, a szczególnie na nadkwaśność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skąd takie siemię wziąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze sklepu albo z apteki ale to nie jest żadna dolegliwość ani przypadłość, tylko po prostu jesteś głodna i wydzielają ci sie soki trawienne, które nie mają czego trawić, bo pościsz do 9.00 to jest prosta droga do wrzsodów żoładka też nie mogę nic jeść z samego rana, bo mi sie nie chce, ale po przyjściu do pracy jem od razu śniadanie proponuję wieczorem robić mała kanapkę i zjeść ją między wysiadką z samochodu a zaczęciem pracy, jeśli faktycznie, nie możesz nic zjeść w pracy przed 9.00 ewentualnie, jeśli na sucho nie wejdzie, to jakiś jogurt pitny - łatwo go łyknąc i zajmuje chwilkę, a żoładek nie jest pusty i nie będzie sam się trawił do tej 9.00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×