ale wstydu sie najadlam dzisiaj ze niech to szlag

wracalam od swojego faceta mocno skacowana,co bylo po mnie raczej widac.wracalam od niego w swoim gorsecie,taki z paskami do ponczoch,schowalam te paski ale jakis cudem wylazly spod kurtki:Oludzie sie gapili a ja nie wiedzialam dlaczego.potem wpadl na mnie jakis dzieciak i mnie potracil i wyleciala mi torebka,ktora widocznie zapomnialam zamknac i wylecialy mi kondomy.wtedy tez zobaczylam te paski od gorsetu.ludzie sie na mnie gapili jak na prostytutke wracajaca z pracy.cala akcja miala miejsce w tramwaju:O

:D haaha

dziewczyny mowie wam,wstyd jak c...uj.mowilam mojemu facetowi to sie chyba z godzine smial:Djeszcze jak wysiadlam z tramwaju a przystanek jest tuz przy swiatlach na skrzyzowaniu,to chowalam te paski i sie na mnie gapili w autach ci,ktorzy wlasnie stali na swiatlach.no komedia.

hahahahahaahaaha

dlaczego protystutka? po prostu, kobieta do ********* ale trzeba było sprosować,, że tylko jeden w Tobie jeździ:) takie rzeczy się mylą;)

haha mialam przemowic do calego tramwaju-ludzie pozory myla,ja wcale nie wracam z burdelu?:D

ludzie, to był jednoosobowy burdel dla mojego byczka:)

no rzeczywiscie troche wstyd ale daj spokuj nie takie rzeczy sie zdarzaja.gorzej jak bys kogos znajomego spotkala:)

haha jeszcze pewnie pomysleli,ze tania d***** bo na taxi nawet nie stac:P

Jak ty się ubrałaś? Nie wiesz, że tak ubrana prostytutka w dzień jest nieprofesjonalna?

wstyd to nie paski tylko to ze ty nosisz kondomy w torebce, od tego jest facet zeby je kupowal i nosil.