Kogo na świadkowa

Sprawa wygląda tak. Mój narzeczony na starszą siostrę, pannę. Ja sama mama również 2 siostry młodsze. Ślub zaplnowany, myślimy o swiadkach. Przyszły mąż nie ma nikogo kogo mógłby poprosić. Ani brata, kuza, kolegi jakiegoś dobrego. Będzie więc musiał wziąć kogoś z mojej strony. Myślał o partnerze, którejś z moich sióstr ( jego jest sama). Czy wypada poprosić dwóch świadków z mojej strony? Bo jeśli narzeczony poposi któregoś z chłopaków moich sióstr to już wypada ze świadkowa była jego partnerka. Ale wtedy co z siostrą narzeczonego? W ogóle czy szłyszeliście o tym, że świadek i świadkowa MUSZĄ być kawaleram/panna?

hej. U nas będą oboje z jednej strony ale trochę inaczej bo ja biorę jako świadkową siostrę cioteczną mojego narzeczonego która chodzi z moim bratem ciotecznym ale że mój już dawno temu powiedziała że jego świadkiem będzie jego brat cioteczny tak więc bedzie tak jak chcę. I nie widzę w tym problemu. A u znajmych na weselu było małżeństwo świadkami

Ciotka sołtyska lub mama

Moj narzeczony ma dwoch braci i jeden z nich bedzie swiadkiem. Ja mam siostre, ale swiadkowac mi bedzie przyjaciolka (mezatka).

To nie prawda,że świadek musi być kawaler czy świadkowa panna.U męża świadkiem był kolega,który jest żanaty a u mnie świadkową była przyjaciółka,która jest mężatka. Autorko a Twój przyszły mąż jakie ma relacje z siostrą? Dlaczego nie chce jej? Ale jeśli czuje potrzeby by nikt nie był z rodziny to spoko,w końcu to jego sprawa.

weźcie swoje siostry, on swoją, Ty swoją (straszą tzn drugą w kolejnośc**** Tobie) i po problemie. Wiele razy już widziałam, że świadkowali np braci młodych bo nie mieli kogo innego, albo nie chcieli. Nigdzie nie jest napisane, że Pan młody musi mieć świadka mężczyznę, a Ty kobietę

Nie muszą być ani kawalerami/pannami, ani nawet nie muszą być w komplecie "facet-kobita". Mogą być dwie kobiety np. Ja z kolei kiedyś byłam świadkową u przyjaciółki jako panna, w dodatku bez osoby towarzyszącej na weselu, a świadkiem był żonaty kumpel młodego.

Autorko a Twój przyszły mąż jakie ma relacje z siostrą? Dlaczego nie chce jej? Bardzo dobre! ja tez ją lubię. BArdzo się angażuje w przygotowania. Bedzie nam dekorowała sale,kościół. Tylko jakos tak nam się wydaje ze wiecie panna młoda swiadkową a pan młody świadka.

"Nie muszą być ani kawalerami/pannami, ani nawet nie muszą być w komplecie "facet-kobita". Mogą być dwie kobiety np. Ja z kolei kiedyś byłam świadkową u przyjaciółki jako panna, w dodatku bez osoby towarzyszącej na weselu, a świadkiem był żonaty kumpel młodego." No i jak to wtedy jest właśnie. kto z Toba siedział obok przy młodych? Sama? Jak się bawiłaś? Bo wiadomo ze swiadek ze swoją kobietą. Tego tez się obwaiamy ze siostra narzeczonego pójdzie sama, bo nie ma kogo poprosić

U nas (małopolska) przy młodych siedzą rodzice, lub młodzi mają swój prezydialny stolik tylko dla siebie, a wiadomo, ze za dużo przy nim nie siedzą, więc po co maja tam siedzieć samotne dwie czy cztery osoby czyli świadkowie/ rodzice etc.- bezsensu. A świadków zaprasza się oczywiście z osobami towarzyszącymi, czy też mężami/żonami, dziećmi etc. Świadek jeśli nie żonaty to ma prawo przyjść z kim chce i bawić się także z kim chce, w końcu na weselu to Wy i Wasi goście mają się dobrze bawić i wypada zaprosić taką osobę ze swoją os towarzyszącą. Jeśli świadek to znajomy to posadzić ze znajomymi, jeśli kuzyn, brat to wiadomo z rodziną etc

Ciekawe bo ja też okolice krakowa i zawsze młodzi siedzą ze swiadkami i ich osobami towarzyszacymi:). Nie spotkałam się z inną sytuacją. Tak oficjalnie posiedzi, przy daniach gorących bo wiadomo ze tak to zabawa:)