Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co z tą kaszą

Kasza jęczmienna na drugie danie dla dziecka_jak zrobić sos

Polecane posty

Gość co z tą kaszą

Moje roczne dziecko je na obiad ziemniaki, ryż, makaron, kuskus..Tak tutaj wszyscy o kaszach piszą (my z mężem w zasadzie nie jadamy..nie wiem, dlaczego, ale jakoś nie).. postanowiłam dać małemu kaszy jęczmiennej na drugie danie (a nie np. w krupniku).. macie pomysł z czym ją połączyć, by nie była taka sucha i nie spadała z łyżeczki. Jak zrobić jakiś sos do tego?? _ Makaron najczęściej łączę z niewielką ilością jakiegoś "prostego" słoiczka (szpinak albo dynia) plus kawałek mięsa i jakieś gotowane warzywa.. do kaszy też oczywiście będzie mięso i buraczki, ale nie mam pomysłu, co z tą kaszą.. Suchą dać? czy też wykorzystać jakiś słoiczek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepsza gryczana niepalona lub jaglana. Ja robię tak jeśli są bitki duszone, to mięso obtaczam w mące przed duszeniem, dodaję warzywa jak do bulionu, w trakcie podlewam, żeby nie przypaliły się, później zabielam jogurtem naturalnym typu greckiego lub śmietaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co z tą kaszą
eee nie.. żadne bitki (pojęcia nie mam jak to zrobic).. Może i gryczana lepsza, ale mam w domu jęczmienną.. bo kupowałam do zupy. A chodzi mi o jakiś prosty sos.. bo nie będę żadnego mięsa (w dużych ilościach) piekła czy tam dusiła.. Prawdopodobnie albo wyjmę kawałeczek mięsa z zamrażalki (mam takie mikro porcje dla synka pozamrażane) i ugotuję w wodzie (lubczyk, ziele angielskie, pieprz, liść laurowy), albo (jak mi się zechce) pójdę do sklepu i kupię jakieś mięso mielone, to może zrobię mu pulpeciki.. A może sos koperkowy? Tylko nie wiem czy koperek dostanę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
precier pomodorowy lub pomidorksa zmiksuj badz marchewke zmiksyj..ugotuj podziabaj...no kobieto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w lidlu, biedronce i innych takich zawsze jest koperek. Może być sos koperkowy. Możesz rozciapać jednego pomidora i zrobić pomidorowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla dziecka z takimi przyprawami?? jak piepsz lubczyk?? gorzej ci?? to wypala zoladek kobieto...Ty masz chlopa czy dzieciatko malutkie co za baba....nieudacznik... dobrze ktos c***odpowiedzial ze smiksuj pomidora albo marchew a nie takie ostre przyprawy jak na zagryche dla chlopa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubczyk to faktycznie ostra przyprawa :D A pieprz można dodać dla smaku- nie dla ostrości. To nie jest czteromiesięczne niemowlę a roczniak. Nie dramatyzuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas roczniak jadł razem z nami, mało solę a takie rzeczy jak ziarenka smaku dla mnie nie istnieją. Nie bardzo rozumiem ideę gotowania tylko dla dziecka. W końcu reszta rodziny też powinna zjeść obiad. Sos robię na wywarze mięsno-warzywnym a nie na samej wodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co z tą kaszą
A co? Mam mu gotować mięso w samej wodzie? Nie przesadzaj! Kostka rosołowa- źle.. i lubczyk też źle???? _ Od momentu kiedy dziecko dostaje mięso przeze mnie ugotowane to zawsze gotuję mu w wodzie z dodatkiem właśnie lubczyku, liścia laurowego, ziela angielskiego, odrobiny pieprzu (albo 1 ziarenko). Przynajmniej to mięso ma jakiś aromat.. przecież (jak być doczytała), to nie mięso jest tym posypywane (czy tam marynowane) tylko to jest wrzucane do wody!!! Jakoś mojemu dziecku wszystko smakuje, a problemów z brzuszkiem nie ma. _ Właśnie tak pomyślałam, że może pomidorowy spróbuję mu zrobić..ale nie będę miksowała pomidora, tylko sparzę, obiorę, pokroję i zagotuję.. dodam bazylię i oregano (suszone), trochę lubczyku i odrobinę pieprzu i mielonego czosnku, jogurtu.. może coś wyjdzie :) heh kucharka ze mnie średnia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co z tą kaszą
no ja często gotuję tylko dla dziecka, bo my albo jemy "swoje dania" jakiś tam makaron z sosem ze słoika, warzywa na patelni z ryżem i mięsem, mielone, kurczak smażony.. (papirus, albo panierka) w każdym razie często dania, które się nie nadają dla dziecka, albo w ogóle nie jemy posiłku typowo obiadowego.. Zresztą, to nie ma znaczenia.. _ coś wymyślę.. nie lubię gotować (a jeszcze bardziej sprzątać pozostałego syfu), ale uczę się dla synka.. więc może kiedyś jakaś kucharka ze mnie jeszcze będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pisałam wyżej, że dziecko je z nami. Oczywiście, że możesz dawać lubczyk do wywaru, ciut pieprzu, soli, pietruszkę, koperek w zależności od dania, w zasadzie wszystkie zioła w niewielkich ilościach oprócz tych bardzo aromatycznych, osobiście nie daję kminku bo ma po nim mega gazy i bóle brzucha. Do gotowania warto wrzucić cebulę, korzeń pietruszki, marchew, selera, nać pietruszki lub selera ewentualnie pora. Tak to jest z tymi "gośćmi", że nie wiadomo z kim piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co z tą kaszą
No daję też warzywa, jeśli mam.. jak ma zjeść brokuła czy kalafior, to gotuję razem z mięsem.. a jak inne warzywo, to jeśli mam kawałek marchewki czy pietruszki to wrzucam do wody, zeby smak mięsa był lepszy. _ Obiad gotowy.. sos pomidorowy wyszedł bardzo smaczny :) w zasadzie był z kawałkami pomidora.. fajnie.. Kaszy wyszło bardzooo dużo hehe,, do tego ugotowana (przed mrożeniem pieczona) polędwica i kawałek czerwonej papryki. Kaszy i sosu tyle, że sama muszę teraz zjeść, więc przez przypadek, ugotowałam obiad dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×