a ja odpowiadam

hello! zaraz pewnie rozpętam burzę-otóż spotkała mnie ciekawa historia, przypadkiem poznałam faceta, starszego ode mnie, ja sama w życiu bym na to nie wpadła, inteligentny, samodzielny, ja- mężatka, znudzona życiem, a facet co-zaprasza mnie na kawę!! a ja-oczywiście z rozkoszą idę! i powtarzam żadnych podtekstów erotycznych, gestów, propozycji!!! można? można! teraz czekam na wasze komentarze-ujadających wzorowych żoneczek...pozdrawiam ;*

Ja nie ujadam. Powodzenia :)

dzięki :)

No i co mam odpowiedzieć? Twoje życie nic mi do tego

Sama ujadasz jak wściekła suka o tej kawie od kilku miesięcy na kafe :D

Wiesz, Matkom Polkom Żonom nie mieści się to głowie, że kobieta może się spotkać z facetem w celach innych niż kopulacja. I ta kopulacja zawsze musi się gdzieś dziać, jak tu piszą, nawet w warzywniaku :D