Mówicie swoim bliskim jak chcecie się z Nim Nią kochać

macie odwagę?

dzisiaj miałabym ochotę abyśmy ulepili bałwana w parku..rzucalibysmy się śniezkami..nacierali tym pięknym białym śniegiem..i chciałabym żebyś mnie szybko wziął...byłoby Nam i zimno i gorąco...naprzemiennie..ta zima mogłaby być przyjemna..:)

Śnieg jest h*jowy

Odwage? To nie o odwage chodzi, my takie rzeczy wiemy bez slow. Ale jesli boisz sie swojego partnera, radze zastanowic sie albo nad zwiazkiem, albo nad nim, albo nad soba.

ja nie mówię,ja prowadzę

później...szybki powrót do domu...bo zmarznięci odrobinę przecież byśmy byli..wtedy chciałabym się Tobą dłużej cieszyć...zaczęłabym od wgryzania się w Twoje wargi..zawsze mam na nie ochotę...Twój zarost drażniłby moje piersi..na samą myśl teraz zesztywniały mi sutki..marzę byś wgryzł się w moje uda tak mocno...mocno..achhhhhh...byłabym już mokra. Potem ja mogłabym Cię ssac do końca...dziś na to mam ochotę:)

ja mówię:) na różne sposoby...dzisiaj rozpiszę się i prześlę mu link emailem...by szybko skończył pracę:)

zabić to mało,

ludzie nie jedzcie żółtego śniegu. Żeby nie było, że nic nie mówiłem...