Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przerazonaONA

POROD NATURALNY Nigdy

Polecane posty

Gość gość
jak bisz sie porodu naturalnego to zbaczysz co bedzie przed cesarką oczywiście lawatywa cię nie ominie oprócz tego cewnikowanie, następnie bopesny zastrzyk w kregosłup. po wszystkim czeka cie 24h leżenia na płasko bez możliwośc***odniesienia głowy i okropnych bólach przy obkurczaniu macicy(po cesarce są bardziej bolesne bo na na macicy jest swieza rana) a najgorsze jest jak bedziesz musiala po 24 h wstać to jest dopiero tragedia. łzy mi siurkiem leciały. bol rany trwa ok 2 tygodni kichniecie, zakasłanie, smiech to okropny ból. po cewnikowaniu przez pare dniu podczas oddawania moczu okropny ból. nie mówiąc już o problemach z karmieniem piersią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam dwie cesarki i ani razu nie miałam lewatywy, cewnikowania jakos nie czułam a zastrzyk w kregosłup tez mnie nie bolał, nie musiałam tak długo lezec, nie bolało mnie przy sikaniu, nie miałam problemów z karmieniem wiec to nie reguła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak w szpitalach, na pewno gorzej bo slyszałam ze po cc ciężko dziewczyny dochodziły do siebie, moze dlatego że wstawały po 12 godzinach lub więcej. Ja miałam cc w prywatnej klinice i wstałam po 4 godzinach od operacji, wzięłam prysznic i bardzo szybko doszłam do siebie. Wyszłam w drugiej dobie po cc i bynajmniej nie przygarbiona :D Szwy trochę ciągnęły ale tak samo szwy ciągną po sn jak nacinają więc co to za różnica. Chyba jedynie taka, że po sn jak nacinają na tyłku długo nie można siedzieć :D Pierwsze dziecko rodziłam sn i nigdy więcej! Po cc dużo szybciej doszłam do siebie i normalnie funkcjonowałam. Po pierwszym porodzie przez pierwszy miesiąc byłam wycieńczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka lewatywa? bolesne cewnikowanie? No chyba że w szpitalach to praktykują. W klinice której miałam cc nie miałam żadnej lewatywy, cewnik założony miałam dopiero po znieczuleniu, nic nie bolało a zastrzyk? Bardziej boli pobieranie krwi niż znieczulenie w kręgosłup! Nie ma to jak pisać głupoty nie mając zielonego pojęcia w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
autorko z całym szacunkiem ale to co piszesz ( o powiklaniach i koszmarnym bólu ) wlasnie dotyczy cc. ja zeby nie było-mialam i sn i cc. z dwojga złego wybrałabym sn,choc rodizłam 18 godzin w bólach bez znieczulenia o które błagałam bardzo pokornie i grzecznie ale panie miały inne zdanie-młoda zdrowa to po co znieczulenie? niech rodzi tak jak w epoce kamienia łupanego.pisze o tym dlatego ze w tamtych czasach kobiety rodziły z bólem i teraz tez-o znieczulenie ciezko się doprosić,trzeba zaplacic grubą kase a i tak nie ma pewnosci czy akurat lekarz jest na dyżurze a moze w tym czasie operuje (tak mi powiedzieli) a na zachodzie i wogole w dzisiejszych czasach,w dobie haseł "rodzić po ludzku" nadal sytuacja ani nie drgnęła. ale i tak rodziłabym sn,nawet bez znieczulenia dlatego ze po cc to jest dopiero koszmar. a dochodzi sie do siebie o wieloe dłuzej niz po naturalnym. tak wiec dla mnie najlepszym rozwiązaniem byłoby sn ze znieczuleniem zzop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cc to poważna operacja, wiąże się często z większymi powikłaniami i dłuższą rekonwalescencją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rodziłam raz sn i pierwszy tydzień po porodzie to dla mnie katastrofa :-( poród miałam dość ciężki ale szczerze mówiąc mimo że było bardzo ciężko i przez pierwszy tydzień codziennie płakałam ale nie tyle przez poród co bliznę po nacięciu mimo że nie jest jakoś bardzo duża to jednak ona największą mi traumę zostawiła a co do piczki to wróciła do normy nawet mąż mówi że jest super nawet lepiej niż przed porodem i ja zapomniałam poród albo po prostu nie myślę o tym tak a rodziłam nie całe 3 miesiące temu ale blizna jest i to ona sprawia mi największy dyskomfort

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i moge rodzić jeszcze raz :-) sama nawet o to się nie podejrzewałąm ale jednak myślę że dam radę i nie było tak źle poza tą blizną :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościófffka
Jeżeli kiedykolwiek jeszcze zdecyduję się na dziecko, to tylko cesarka na życzenie wchodzi w grę. Miałam dwa porody sn i dziękuję bardzo. Pierwszy poród ok, bez jakichkolwiek zastrzeżeń. Miałam"swoją" położną i należytą opiekę. Drugi poród był w tym samym szpitalu i żałuję że nie w innym. ZŁAMANO WSZYSTKIE MOJE PRAWA, upokorzono, pozbawiono bezpieczeństwa i godności... nie chcę pisać jaką mam traumę. Drugi poród nie z powodu bólu,ale upokorzenia śnił mi się po nocach długo potem. Dodam jeszcze że poród z powikłaniami - mam 30 lat obniżoną macicę i czeka mnie plastyka koszmarnie zszytego krocza.(zbieram kasę) Teraz po tym ginekologa jakiegokolwiek unikam jak ogień i chodzę tylko wtedy kiedy naprawdę muszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćxyz
ja mialam cc super polecam a jak slyszalam wrzaski z porodowki tych rodzacych naturalnie to ja dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po porodzie naturalnym z nacięciem po 2 godzinach byłam pod prysznicem i wc a jak widziałam dziewczyny po cesarce które wstawały na pół zgięte i przezroczyste xxx no ja też po 2 godz od sn już się zajmowałam dzieckiem i brałam prysznic ale seks pierwszy dałam rade uprawiac po 4 miechach a i tak po roku zedecydowałam się na plastykę (wskazanie ginekologa) bo mnie źle zszyli i mnie strasznie bolało. moja przyjaciółka miała cc na życzenie i normalnie współżyła z mężem po 3 tyg od cesarki. czyli ja miałam operację + poród sn w mękach, a kumpela tylko operację więc co jest lepsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×