Gość gość Napisano Styczeń 20, 2014 Strasznie pokółciłam się z moim chłopakiem, poszedł sobie do kolegi w sobotę popołudniu i wrócił ( pijany) w niedzielę popołudniu nie było go w domu całą dobę , telefony odbierał i był pijany oczywiście, jak wrócił to zrobiłam mu straszną awanturę zaczęłam rzucać mu jego ubraniami i powiedziałam że ma się wynosić z domu. Poszedłi się nie odezwał do tej pory aaa ja jestem załamana, na pewno się do niego nie odezwę teraz bo bym z siebie idiotkę zrobiła aaa tak mi jest teraz przykro i smutno , nic nie mogę cały dzień jeść Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach