Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kochanki opowiedzcie swoją historię żony nie są mile widziane

Polecane posty

Gość gość

Opowiedz swoja historię jak zostałaś kochanką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Był trenerem mojego syna,coś zaiskrzyło między nami,spotykamy się już rok jest cudownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak ktoś jest i żoną i kochanką innego to ma wstęp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem zona i chcialam sobie poczytac, a niestety nie moge :( Chlip, chlip, chlip.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajomy znajomych, dwa lata dobrej zabawy, a potem rutyna i nudzić się zaczęłam, bo on wiecznie był zajęty ''praca'' i interesami, coraz częściej się kłóciliśmy, aż w końcu rozstaliśmy. Jak się zaczęłam z nim spotykać to planowałam to na jakieś 2-3 miesiące, ale zaczęło mi być przy nim bardzo wygodnie i się wkręciłam. Znałam się dobrze z jego kolegami, współpracownikami i nawet z dziećmi. Jego zona też miała własne życie. Dzięki niemu nawiązałam wiele dobrych kontaktów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jesteś również kochanką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa...a co dzifki zabronią poczytać jak się roochają z żonkisiami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja byłam kochanką 7 lat. cudowne skradzione minuty razem. Teraz jesteśmy razem już oficjalnie. Warto było czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet_przed_40
ale kochankami najczęściej są żony...tylko cudze :P więc wiedzą o tym najwięcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierwsza odpowiedziałam
Żony są wiecznie zmęczone albo boli je głowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet_przed_40
dlatego są kochanki - one są zawsze chętnie i gotowe na znacznie więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na dobrą kochankę trzeba mieć odpowiednie pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierwsza odpowiedziałam
To prawda mój K otworzył mi bramy niebios jestem w stanie spełnić wszystkie jego pragnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierwsza odpowiedziałam
Nie są mi potrzebne jego pieniądze, obydwoje jasteśmy niezależni. Nie dlatego go wybrałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem że można się zakochać ale żeby rujnować życie drugiej kobiecie nie potrafi e tego pojąć przecież powszechnie jest wiadome że w przyrodzie nic nie ginie że dzisiaj ty a jutro tobie nie boicie się tego że was też tak ktoś kiedyś skrzywdzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam kochanką, teraz jestem żoną, więc mogę pisać czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewno możesz a nawet powinnaś bo jeżeli jesteś żoną dawnego kochanka to napisz czy masz do niego zaufanie po tym jak już wiesz na co go stać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem kochanką i poznałam go tutaj :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wszystko zależy od konkretnej sytuacji, moj kochanek mi ciagle mowi że jest ze mna bardzo zwiazany, nie chcialby mnie stracic itd, nie jest nachalny, teraz juz drugi tydzien czeka az bede miala czas sie spotkac. Zyjemy po staremu plus dochodza nasze spotkania czasem. To chyba nie tak typowo? Aha, znamy sie pol roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic mi nie kupuje, byly kwiaty ale nie chcialam. Chodzimy do pubow, kina, teatru, wypady tylko kilkugodzinne.jak to u was.wyglada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze dodam że trzymam dystans, wlasciwie to wolalabym raz w tyg sex i paoa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie wymówki stosujecie żeby mąż się nie domyślił? Jak jest ciepło to mówię, że idę biegać, w zimie wymyślam, że się zapisuję na jakieś treningi na sali żeby być w formie. Niezastąpione też są zakupy, bo mąż jest niechętny żeby kupować razem ze mną, więc udaję, że idę na zakupy. Kupię jakiś ciuszek w 20 minut, a później mam wiele godzin dla kochanka. Czasem udaję, że nocuję u koleżanki. Ona mnie kryje. Tak naprawdę ćwiczę głównie w łóżku z kochankiem. Co do jego wymówek to jak jest ciepło on swojej żonie mówi, że idzie na ryby, albo na polowanie, a w zimie, że idzie na strzelnicę, albo na piwo z kolegami, albo jeszcze co innego wymyśli. Jak jest u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mammeża wiec ten problem odpada. A jakczesto sie widujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak ja kupuję jakieś ubranie dla niepoznaki, kiedy udaję, że idę na zakupy, tak on kupuje w sklepie ryby, kiedy kłamie, że idzie wędkować. Ani mój mąż, ani jego żona jeszcze się nie domyślili, że tak naprawdę robimy co innego niż mówimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakczesto i ile to trwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Różnie to bywa. Jest czas, że co drugi dzień, jest czas, że co dwa tygodnie. Jak miałam dłuższy wakacyjny wyjazd z rodziną to nie widzieliśmy się miesiąc. Ale to była wyjątkowa sytuacja. Staramy się często zobaczyć, jak nie da się dłużej to chociaż na godzinkę. Godzinę, dwie łatwo znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ja pierdoIe
HIPOKRYTKI :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W marcu miną cztery lata od naszego pierwszego stosunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A masz dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam córkę i syna, ale jeszcze sprzed romansu, więc na pewno są to dzieci męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×