Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

chorowite dziecko czy to wina szczepien z opoznieniem

Polecane posty

Gość gość

witam moj synek ma 8 mcy a juz dwa razy lezal w szpitalu na zapalenie pluc.2 tyg jest zdrowy potem choroba-zapalenie oskrzeli,pluc przeziebienie.przez to ze czesto choruje ma szczepienia robione ze znacznym opoznieniem.szczepienie ktore dziecko ma robione jako pierwsze po ur(oprocz tych w szpitalu)mial zrobione w wieku ok 3,5-4 mcy.czy te szczepienia moga byc przyczyna czestych chorob?czy po prostu ma slaba odpornosc?dodam ze mieszkamy w domku jednorodzinnym i zdarza sie tak ze jest po prostu zimno z rana ok 16 stopni bo maz rano wychodzi a ja nie umiem rozpalac w piecu centralnego ogrzewania.moze to jest wina czestych chorob?zmienna temperatura?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wpakowałaś metale ciężkie do organizmu - i tak już osłabionego - swojego dziecka i teraz szukasz rady na kafeterii. tutaj są same fanatyczki szczepień, z wykształceniem wyższym, lekarki i położne ;-) nie usłyszysz, że to przez szczepienie. ale ja Ci mówię, że mogło być tak, że szczepienia się przyczyniły do obniżonej odporności dziecka. To zamach na jego niewykształcony układ immunologiczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba nie zostalam zrozumiana;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Led Led Led
zwymiotuje za te metale ciezkie. doucz się medyczko tego jak się zabija wirusy, jakie są składy procentowe i ilościowe w szepionkach i wtedy wypowiadaj się. nie cierpie jak ktoś smaruje takie bzdury. masz wyprany mózg to Twoja sprawa, nie starsz ludzi. z was się następni Jehowi robią!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wina szczepień i karmienia mm :D A tak na serio to nie ma związku. Nie szczepi się na zapalenie płuc czy oskrzeli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu dzieci mają liczne uwarunkowania anatomiczne które sprzyjają zakażeniom układu oddechowego a do tego jeszcze niższą odporność z braku przeciwciał. Nic tu nie ma winy szczepień ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Led Led Led
autorko, moje dziecko też było szczepione wlaśnie z takim opóźnieniem jak Twoje :) myślę, że właśnie winowajcą jest zmienna temperatura, to bardzo niedobre jest dla dziecka. może załatw sobie z mężem, żeby przed wyjściem rozpalił i nagrzał? a może niech da Ci lekcje i o poranku bądź perfekcyjną rozpalaczką? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem ze nie szczepi sie na zapalenie pluc i oskrzeli az taka ignorantka nie jestem;) maz rozpala mi rano ale niestety moje palenie jest takie ze temperatura spada i wegiel sie przydusza i tyle z palenia w piecu.chyba pozostaje mi caly dzien pod kocem z malym siedziec no ale tak sie nie da;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak karmione jest twoje dziecko? Dogrzewasz czymś jak masz nierozpalone w piecu? Jeśli nie to zaopatrz się w kaloryfer elektryczny czy farelkę oczywiście używaj tak aby dziecko nie miało z tym bezpośredniego kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Led Led Led
no ale jak? nagrzeje w jednym pokoju farelką i dziecko tam bedzie siedziało? jeszcze się coś podpali... ja nie rozumiem tylko, jak można nie uczyć się do skutku rozpalenia w domu, żeby ciepło było. pal tyle i tak, żeby węgiel się nie przyduszał, rozpalaj i 40 minut, byle się udało. a jakby mąż napalił rano to wtedy podtrzymać chyba umiesz, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam w pracy fajny piecyk olejowy, dużo na pewno nie kosztuje, a błyskawicznie robi się ciepło, najgorsze są wahania temperatury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Led Led Led
nie bierzemy pod uwagę refluksu u dziecka czy innych czynników powodujących te zapalenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie no oczywiście, że powinna nauczyć się rozpalać ale grzejnik elektryczny nie zaszkodzi. Można go włączyć na kilkanaście minut aby trochę podgrzać temperaturę, w kuchni zazwyczaj jest cieplej, bo gotuje się w niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie ma refluks..a to ma jakis zwiazek z tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Led Led Led
żartujesz czy masz takiego pediatre, który nic nie mówi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piecyk olejowy owszem moze i duzo nie kosztuje ale olej opalowy owszem;/ no wlasnie moge podtrzymac zeby sie palilo ale bd tylko 18 stopni w domu.jak moj maz pali to jest przynajmniej 22.i tu pies pogrzebany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie zachłystowe zapalenie płuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ani lekarz w przychodni ani w szpitalu nic mi nie mowil na temat powiazania refluksu z czestymi chorobami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Led Led Led
to patrz co on robi, że jest 22 i rób tak samo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Led Led Led
na okrągły zegar odbija mu treścią z żołądka, ma podrażnioną śluzówkę przelyku, krtań, gardło... do tego dochodzą zapalenia uszu, ściekająca wydzielina razem z treścią zazwyczaj wraca do żołądka, ale bywa, że wpada do thcawicy. to bardzo niefajna sytuacja. skąd jesteś? trzeba się wystrzegać tego szpitala i tych lekarzy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z lomzy...pielegniarka ktora przyjezdzala robic zastrzyk malemu jak mial zapalenie oskrzeli podejrzewala refluks jak powiedzialam to lekarce to powiedziala ze pielegniarka jest od zastrzykow a nie od leczenia i ze zadnego refluksu nie ma.przed swietami bylam w szpitalu lezal na zapalenie pluc i jednak okazalo sie ze ma refluks.inna sytuacja taka ze pediatra zdiagnozowala skaze bialkowa na podstawie wysypki a to bylo uczelenie na proszek..chyba czas zmienic przychodnie ale ta jest w sumie najlepsza.chyba wszyscy lekarze w lomzy to konowaly..;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×