Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nigdy babcia nie bede

Polecane posty

Gość gość

Wczoraj corka oznajmila nam czyli mi i mojemu mezowi,ze nie chce miec dzieci,ani ona ani jej maz.zaluje,ze nie zdecydowalismy sie na wiecej dzieci,mamy tylka ja jedna,myslalam ze doczekamy sie wnukow,albo chociaz jednego wnuka a tu taka wiadomosc,smutno mi,nasza rodzina zaniknie,bo ja tez jestem jedynaczka a meza siostra jest w zakonie :( Eh nawet nie mam z kim o tym pogadac,bo przy mezu jak o tym mowie to zaraz placze.Wiem,ze to ich decyzja ich zycie i ja nie mam prawa niczego narzucac,ale serce mi peka na sama mysl,ze nigdy nie utule wnuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynka z zapalkami
spokojna głowa, może im się zmieni? a może wpadną? :) ilu takich na świecie nie planowało i nie chciało, a mają dzieci i to nie jedno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez mam cicha nadzieje,ze im sie odwidzi,tylko czy ja tego doczekam...Jesli chodzi o wpadke to raczej watpie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynka z zapalkami
nie jest typem kobiety, która czuje instynkt macierzyński? ja też nie 'podawałam' na mamę, a świadomie jako 26latka zdecydowałam się na dziecko... a moja siostra, która jest "stoworzona do bycia matką" świadomie się na dziecko nie zdecydowała, ma teraz 41 rok, myślę, że się już nie zdecyduje. a opisałam swoją historię żebyś uwierzyła, że wszystko może odwrócić się o 180* i to co dla Twojej jedynej córki teraz jest sufitem, kiedyś może być ziemią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie planowałam dzieci, a tu zonk- 3 miesiące po ślubie wpadka :) Sama zaskoczyłam siebie bo bardzo się ucieszyłam- choć trochę też przestraszyłam. Teraz z każdym dniem coraz bardziej cieszę się Dzidziulem, który we mnie rośnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zajmij się kobieto swoimi sprawami. Może znajdź jakieś hobby jak bieganie, szycie, gotowanie nowych potraw lub granie z mężem w karty, a nie będziesz teraz chodzić za córką i pokazywać jej swą cierpiącą twarz "bo nie możesz mieć wnuka" . Nie chcą mieć dzieci, to nie, w końcu to ich życie. Może chcą je przeżyć w inny sposób, a nie tak jak większość społeczeństwa? Najgorsze są właśnie matki, które nie mają żadnych zainteresowań i czekają aż wnuki wypełnią ich czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniusia
zainteresowania i hobby nie zastąpią żywego człowieka.. małego słodkiego dziecka.. moi rodzice i teściowie bardzo późno doczekali się pierwszego wnuka.. mimo,że każdy z nich miał swoje zajęcia, to radości jaką sprawiła im wnuczka nie da się opisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniusia
teściowie nie mogą na co dzień uczestniczyć w życiu wnuczki, bo mieszkają daleko, ale co dziennie dodaję dla nich nowe zdjęcia i filmiki w galerii, często rozmawiamy przez telefon. Teściowa jest bardzo dumna z tego, że została babcią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej to czytac to, co sie chce przeczytać. Przeciez autorka sama napisała że rozumie że to ich zycie i decyzja.... ale napisała tu bo jest jej smutno. I nie chodzi za córką z cierpiącą twarzą, tylko własnie wyżala sie poza rodziną. Obyś nigdy nie musiała chowac smutku przed bliskimi z szacunku dla ich decyzji... to bradzo trudne, wiesz? A ty autorko faktycznie niewiele mozesz zrobic, chyba tylko miec nadzieje ze sie odmieni. Ile lat ma twoja córka, ile są po ślubie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze kasy nie maja i licza na to ze poratujesz ich i obiecasz sponsoring wnuczki lub wnuka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja teściowa też marzy by zostac babcią, bo jest mamą jedynaka. Ale jej syn a mój mąż jest na moim utrzymaniu już 3 lata, więc cóż... Może nie doczeka, jak tak będzie się usamodzielniał. A ma już 36 lat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nigdy nie będę kosmonautą ani fizykiem teoretykiem, no i ? Jest wiele ról, których się w życiu nie odegra. Źadna to tragedia. A ten świat jest tak posrany, że nawet lepiej, że jakieś kolejne istnienie uniknie męczarni tutaj, chorowania i umierania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieszczesliwym jestes czlowiekiem gosciu nade mną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy nieszczęśliwym...bez przesady...bardzo bym chciała być kosmonautką, to fakt, ale co zrobić, musiałam się zainteresować czymś innym. I też dobrze. A ty jesteś fizykiem teoretykiem, pokurczu ? Czy tylko z sukcesem nadstawiłaś kiedyś d**ę do zalania formy i to jest twój życiowy sukces ? Pytanie retoryczne, rzecz jasna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to całe starania jak w d**ę. Równie dobrze mogłaś nie rodzić, nie wychowywać a nadwyżki kasy przeznaczać na własne przyjemności. Rozumiem cię. Współczuję. Ale może jej się odmieni? To tępe niedouki się rozmnażają a ona robi z siebie jakąś niedorobioną, taki odpad ewolucji, jakby nie była w stanie przekazać genów. No, ale może jej się jeszcze odmieni. A o tych fizykach teoretykach... Można być geniuszem ale jeśli się predyspozycji nie przekazało w genach, nie wychowało odpowiednio dzieci i linia zaginie, to obiektywnie pod względem biologicznym ma to takie znaczenie, jak przerzucanie gnoju w pegeerze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kropka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×