Czy to zdrada

Zdarzyła mi się taka sytuacja. Byłam pół roku temu na urodzinach mojego najlepszgo przyjaciela i strasznie sie upiłam. Część pamiętam a część nie. Po pół roku zapytałam przyjaciela czy niczego głupiego nie zrobiłam bo mnie to zaczęło gryźć. On mi zaczął mówić że się całowaliśmy a jak zobaczył, że się przejęłam to powiedział że mnie wkręcał. Ja byłam wtedy już z moim obecnym chłopakiem. Jesteśmy ponad rok razem. I nie wiem dlaczego mam takie wyrzuty sumienia? Przecież to był tylko żart jak mój przyjaciel powiedział. Pare razy go o to pytałam. Bardzo kocham swojego chłopaka i nie wiem czy to możliwe żebym mogła coś takiego zrobić.. Czy mój przyjaciel moze kłamać i faktycznie coś miedzy nami sie stało? Czy to w ogole możliwe żebym czegoś takiego nie pamiętała? W dodatku po pół roku. Czy może po prostu mam kaca moralnego bo sie doprowadzilam do takiego stanu, że mogłabym czegoś tak okropnego nie pamietac

Upilas sie tak, ze nie pamietasz, co zrobilas? Gardze.

Teraz to już się raczej nie dowiesz, ale umówmy się - całkiem możliwe, że się całowaliście.

Raz mi się zdarzyło i nie jestem z tego dumna.

Dziewczyno, przestan się zadreczac, nic się nie stało, jeśli nawet tak, to nauczylas się na błędach, wyciagnij wniosek i zapomnij. Nic wielkiego nie nastąpiło.