Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maz2014

Żona dziecko i w tym wszystkim ja

Polecane posty

Gość maz2014

Ja jestem w stanie na prawdę wiele zrozumieć.. jestem człowiekiem cierpliwym, ale jak każdy mężczyzna, mam również swoje potrzeby. Pewnie nie którzy mnie tu zlinczują, ale pisząc tu liczę na jakieś mądre porady . Bardzo kocham swoja żonę, jak i naszą córeczkę, która za niedługo będzie miała roczek.. Jesteśmy małżeństwem, zresztą bardzo udanym, ale niestety.. po ślubie seks zaczął wyglądać zupełnie inaczej niż przed ślubem.. wcześniej robiliśmy to bardzo często.. a odkąd mała się urodziła kochaliśmy się z sobą może ze dwa - trzy razy. Żona stała się trochę oziębła, swoja całą uwagę przelała na dziecko. Ostatnie półtorej miesiąca spędziłem w domu ze względów zdrowotnych, dopiero nie dawno wróciłem do pracy, jestem właścicielem firmy, żonie i dziecku nic nie brakuje. Zaaranżowałem dużo razy romantyczne wieczorki.. nawet udało nam się wyrwać kilka razy z domu, ale niestety... nic z tego. Do tego w naszej sypialni stoi również łóżeczko małej (pomimo urządzonego pokoiku dla dziecka) . Wynegocjowałem z żoną, że za niedługo mała się wyprowadza z naszej sypialni. Czytałem o tym, że po porodzie spada libido.. itd. Kobieta może być zmęczona ciągłym zajmowaniem się dzieckiem, domem. ale u nas to żadna wymówka. Pomagam Żonie, wyręczam ją w czym tylko mogę.. próbowałem z nią rozmawiać, delikatnie uzmysławiać o co mi chodzi... ale niestety.. na nic się to zdało. Bardzo ją kocham i nasze dziecko, staram się zrozumieć, ale nie wiem czy dalej dam radę. Przecież nie będę jej zdradzał. Nie mam pojęcia co mógłbym jeszcze zrobić.. Może jest tu ktoś kto mógłby coś mądrego, sensownego poradzić ? Z góry dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moge powiedziec jedynie, ze poki czas naciesz sie swoim miejscem w lozku. niedlugo bedziecie spac we troje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
być może twoja żona po porodzie i po zmianach jakie zaszły w jej ciele (np. przytyła, miejsce intymne nie wyglądają tak samo) czuje dyskomfort i spadła jej samoocena. być może się wstydzi, nie czuje się wyjątkowo seksownie. jeżeli tak jest to oczywiście możesz próbować i prawić jej komplementy, ale może to nie rozwiązać sprawy. takie rzeczy kobieta musi "rozegrać" w swojej głowie, sama musi poczuć się atrakcyjna, wypoczęta. to nie dobrze, że ignoruje twoje potrzeby, ale robienie czegoś na przymus też nic dobrego nie przyniesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maz2014
próbuję ją namówić na lewatywę albo pissing a ona się foszy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maz2014
głupia sprawa, ale tak leże przy własnej żonie i walę konia spuszczając się po wszystkim w gazetę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zobaczysz co będzie po drugim to dopiero masakra. Teraz to się jeszcze, Bóg wie czego, obraża i ciągle chodzi nadąsana. Foch z byle powodu od tak. Rożnica miedzy dziećmi 5 latek- są cudne. Też Kocham żonę ale teraz to już przegina. Winny jestem za wszystko. Od kobiety zrozumiesz-za ch...ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga 11111
Powiem ci na moim przykładzie. Prze porodem byłam wulkanem seksu, mąż ledwo dawał radę do końca ciąży non stop się kochaliśmy. Po porodzie strasznie spadło mi libido tak jak twoja zona w ogóle nie odczuwałam potrzeby seksu, nie chodziło o zmęczenie chyba takie zmiany hormonalne. Dopiero po uwaga ... 3,5 roku od porodu cieszyłam się seksem ale to już i tak nie to co przed porodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość powyzej
mam niepełne zawodowe i nie myję się pod napletem :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kożelanka
Ja uważam, że powinieneś szczerze z żoną porozmawiać. Dziecko połóżcie spać, a sami pogadajcie. Powiedz jej, że bardzo ją kochasz, że jest piękna, że cieszysz się, że masz taką żonę i dziecko itp. ale masz swoje potrzeby, które ona powinna choć w minimalnym stopniu zrozumieć. Powiedz, że chcesz żebyście byli normalną rodziną, a brak seksu sprawia, że oddalasz się od żony. Spróbuj może coś z nią wynegocjować, że spróbujecie powoli, przy świecach, żeby się nie krępowała, że może początkowo raz na np. 2 tygodnie. Może wyślij ją do fryzjera, kosmetyczki czy spa, żeby się trochę odprężyła i poczuła pewniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maz2014
Oczywiście, że prawie jej komplementy, w pełni akceptuje jej zmiany w wyglądzie.. prawie jej komplementy , pokazuje że dalej mi się podoba, a nawet jeszcze bardziej niż kiedykolwiek. Chyba wychodzi na to, że będą musiał poczekać, aż sama do tego... dojrzeje a do tego czasu nadal będę ja do tego pośrednio zachęcał, tak jak do tej pory.. Oczywiście nie będę jej do niczego zmuszał... przecież to nie o to chodzi. Nawet nie jestem na nią o to zły.. bo przecież nie mógłbym, to by było chore, gdybyśmy się mieli o to kłócić. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi! A podszywanie się pod mój nick, jest po prostu żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też rozmawiałem szczerze ale to nic nie daje :( żona jest obrażona i już co zrobić. Może przejdzie tak jak po pierwszym jak wróci do pracy to też i z resztą się poprawi. To nie ich wina tylko hormony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maz2014
czasem tak myślę żeby rzucić to wszystko i zostać kierowcą tirów albo coś takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj w klubie marszczących Freda przy boku żony. Masz firmę? To zatrudnij superlasencję jako asystentkę, ale tak, by żona o tym wiedziała i nie ukrywaj, że na nią lecisz. Jeśli nie zareaguje, znaczy, że możesz doopczyć na boku. Jeśli się obudzi wygrałeś. Jeśli zrobi Ci awanturę, wygarnij jej że też masz swoje potrzeby. Jak zrozumie i przywróci funkcję 'seks', wygrałeś, jak Cię wygoni z domu, masz wolną rękę w doopczeniu. A tak w ogóle, to podziękuj księdzu, że wmawiał, ze miłości jest w sercu żony tyle, że starczy i dla Ciebie i dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko_mama
odpowiedz sobie na pytanie: jeśli wspierasz żonę, pomagasz jej w opiece nad dziećmi, rozmawiasz z nią o tym jak się czuje i wiesz /jesteś tego pewien-to ważne/, że ona czuje się przy tobie bezpiecznie i dobrze w każdej sytuacji, że możne na ciebie liczyć - problem możne być w gospodarce hormonalnej - warto wybrać się razem do lekarza - problem możne być banalny np. wahania poziomu glukozy! jeśli natomiast ona jest zupełnie sama w opiece nad dzieckiem, a ty widzisz tylko swoje problemy i swoje ja, masz swoje plany i swoje potrzeby, pokazując na każdym kroku ze nic dla ciebie nie znaczy - nie dziw się ze nie ma seksu - kobiecie do seksu potrzebne jest poczucie bezpieczeństwa, pewność drugiej osoby, jej wsparcie i miłość! egzekwowaniem spełniania potrzeb na sile doprowadzasz tylko do nienawiści! sytuacje problemowe same się nie rozwiązują - można o nich nie mówić ale to z upływem czasu tylko narasta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zatrudnij opiekunke daj żonie odetchnac a zobaczysz skutki. Nie zdradzaj bo to jest najgorsze co mozna zrobic komuś kto Tobie zaufał. Dzisiaj wiernośc próba budowania jest na prawdę czymś wielkim. skoki w bok itp to robia tylko ludzie słabi. bądż wyjątkowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie maz opuscił gdy zaszłam w ciazę z trzecim dzieckiem. Za duzo obowiazków. Nie wazne że ja ich teraz mam za dużo. Odechciewa mi sie żyć jak pomysle że żyłam i dalej widuje takiego egoistę. Nie rozumiem takich ludzi jak moga patrzeć codziennie w lustro. Bądź szczery z żona i wykaż sie inicjatywą . Bo niektórzy tylko stawiają wymagania a nie mysla jak razem rozwiazać patowa sytuacje. Może zajmij sie dzieckiem tydzień a zrozumiesz żone. I dodam nie rozumiem panienek które same kiedyś będac w ciazy potem podrywaja faceta gdy ich zona jest w ciazy. Czy tak siebie te kobiety niską cenia że zadaja sie z tak podłym człowiekiem- maz powinien wspierac a nie dokopywać. I ta tak zwana dyskrecja...TO JEST ZAKŁAMAŃIE TCHÓRZE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odpuść sobie chłopie bedziesz miaw wtedy jedno dziecko z byłą żona. Nie brnij dalej żeby nie skończyć jak ten gość kóry nabrał rozumu dopiero przy trzecim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poczekaj aż bedzie chciała drugiego dziecka wtedy sex bedzie na okrągło do monentu aż zaskoczy . Potem wieli post.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet po czterdziesce ona będzie wolniejsza i jej potrzeby bedą zdecydowanie wieksze a wtedy seks bedzie super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajomi maja rację aby nie czytać tego bagna. Moralnie jesteście zerami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem tylko - współczuję. Może raz na jakiś czas skorzystaj z usług profesjonalnej masażystki? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli myslisz tylko o sobie i widać nie rozmawiasz z żona o wszystkim to radzę Tobie zostaw ja i układaj sobie życie. Ona jest młoda i zasługuje na kogoś kto bedzie ja kochał albo to będzie jej wybór i bedzie też sobie dobierała tylko facetów na seks. Tak radzi żona do której mąz też miał pretensje o seks, potem znalazł kochanke wirtualną a najsmieszniejsze jest to że w łózku był ponizej przeciętnej. Nie potrafił nigdy celebrować ciała kobiety może to jest bład z Waszej męskiej strony. Nauczcie sie nas zaspakajac, następna też po jakims czasie przejrzy na oczy z kim ma doczynienia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodam jeszcze jak odejdziesz miej klasę i zajmój się równo dzieckiem przynajmniej trzy dni i trzy noce by ona też mogła fajnie spedzać czas z innymi facetami. Nie bądź gnojem który odchodzi i każe ***** się z facetami pozostawiając żonie dziec***Prawda jakie to śmieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spełniłeś już swoją role teraz musisz tylko zapewnić utrzymanie. tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×