Warto iść na studia mając dobrze prosperujący biznes i

do tego specjalistyczne umiejętności (IT), które nawet w przypadku (nie ma szans, ale zakładając) bankructwa bez problemu pozwolą człowiekowi dostać dobrze płatną pracę? Oczywiście zaocznie, wydaje się mi troszkę stratą czasu, bo o ile w karierze związanej z np. medycyną formalne wykształcenie jest niezbędne, tak w mojej branży jest to w sumie strata czasu (umiejętności samemu nabywa się znacznie szybciej i wiem to z doświadczenia). Czy studia poprawią mi samopoczucie, a wykształcenie wyższe będzie dla mnie przyjemnym wyróżnieniem, czy też to całkowita strata czasu?