DWIE kreski na tescie ciazowym i brak ciazy

Witam, mam pytanie do Was: czy test mogl wykryc ciaze a ginekolog jeszcze nie?? Okres mialan 4.12 (mam zespol policystycznych jajnikow wiec miesiaczkuj***ardzo nieregularnie)...od ok swiat bozego narodzenia boli mnie podbrzusze...a teraz jeszcze piersi. 2 .01 bylam u ginekologa ws wyregulowania okresu. Dostalam duphaston i bromergon. 18.01 zroilam 3 testy ciaxowe, na kazdym byly dwie kreski...2 dni pozniej rowniez wykonalam test i wynil taki sam. 20.01 bylam u ginekologa jednak wykluczyl on ciaze. Czy to mozliwr ze zaszlam w ciaze (4-8.01, okolo) chociaz mialam wtedy 30+ dzien cyklu?? A lekarz tego nie wykryl bo za wczesnie? Dodam ze nie bralam zadnych lekow majacych wplyw na wynik testu. Jesli nie jstem w ciazy to skad te dwie kreski???? Byla ktoras z was w takiej sytuacji? Prosze o pomoc

lekarz może nie wykryć bardzo wczesnej ciąży, proponowałabym zrobienie bety i za 2 dni bym powtórzyła, wtedy będziesz pewna :)