wiecie co moj chlopak mi powiedzial S przykro mi się strasznie zrobilo

W sobotę przyjechał mnie odwiedzić, a ja akurat miałam początki grypy. Dzisiaj dzwoni do mnie i mówi, że gardło go zaczyna boleć, że nie ma czasu chorować itd i wypalił z takim tekstem "mogłem wtedy do Ciebie nie przyjeżdżać"....w piwerwszej chwili myślałam, że żartuje, aż mnie wcięło, ale on to na poważnie powiedział. Mówię mu w takim razie, że przepraszam, że przeze mnie chorujesz i rozłączyłam się. Napisał, że nie to miał na myśli i w ogóle ale mi jest okropnie przykro.

no palnal głupote napewno C**przykro ale nie dramatyzuj to nie koniec swiata ;)

wiem, że nie koniec świata ale i tak się beznadziejnie poczułam. Nie odpisuje na smsy ani nie odbieram teraz

jak mnie wkluwiają przewrażliwione panienki :O już nic nie można wam powiedzieć. ważyć się z każdym słowem i modlić o brak focha? no zaraziłaś go, trzeba było myśleć i odwołać wizytę

Boże.... uchroń w przyszłości mego syna od takich stworów, błagam.

zrób mu loda to na pewno mu przejdzie

ty jesteś mniej ważna niż jego praca czyli on sam, proste - wyszło szydło.....

stworem jesteś Ty i dodatkowo szpetnym :o nie jestem księżniczka ale do cięzkiej cholery można myśleć co się mówi a nie chlapać co tylko ślina na język przyniesie, może Ty jesteś gruboskróna/y ale ja nie i nie obrażaj mnie.

kafediotki wiedzą wszystko lepiej :) pewnie niech żre gruz albo kradnie na jedzenie. PRACA TO PRACA.

ok, palnął głupotę, zdarza się każdemu, nie tylko facetom. poczułaś się urażona, ok to zrozumiałe, ale napisał, że nie to miał na myśli. dzwoni i pisze a ty go zbywasz. czy naprawdę uważasz, że to powód do kłótni czy obrażania się? nie lepiej po prostu zacząc tak: odbierz od niego, powiedz, że ci się to nie spodobało,że zrobiło ci się przykro i żeby więcej tak nie robił. i już, odpuść. szkoda nerwów i miłości na takie kłótnie. być może to łatwo się mówi, ale wiem coś na ten temat. też taka kiedyś byłam, ale przy obecnym chłopaku nauczyłam się nad tym panować i mamy teraz naprawdę fajny związek. pozdrawiam

zastanów się co piszesz " kafeidiotki"? sam piszesz na kafe więc jesteś kafeidiotą. Mogł to powiedzieć w inny sposób albo wcale nie mówić, a tak to się wyżył w prostacki sposób i tyle.

trelelelele pewnie masz rację i na pewno odbiorę ten telefon i sobie szczerze pogadamy- zawsze tak jest. Dzięki

Nazywaj osobę, której na oczy nie widziałaś szpetną i płacz bo twój misiek powiedział, że mógł do ciebie nie przyjeżdżać. Hipokrytko-księżniczko. W końcu i on przejrzy na oczy i odejdzie, bo nikt na dłuższą metę nie siedzi z histeryczkami.

nie przesadzaj, to nic takiego, wierz mi, ze są gorsze rzeczy;) palnął jak każdy

różnica między nami polega na tym że ja nie piszę tutaj bzdur w przeciwieństwie do ciebie. chcecie równouprawnienia? oto ono :) a co do autorki, a raczej jej chłopaka. szczerze mu współczuję.

Bez przesady, Może to nie było najcudowniejszą rzeczą, którą moggł powiedzieć, ale żeby mieć focha i nie odbierac i nie odpisywac na smsy... ;/