Jak poderwać obcego faceta na ulicy

Dziś spotkałam super zayebistego kolesia na przystanku, no ale coz gapilam sie na niego, on zerkal na mnie i tyle, chcialam zagadac o jakąs glupote ale co dalej ? moze byc niesmialy i wtedy pomysle, ze jest niezainteresowany i wyjde na desperatke albo idiotke :( Gdybym miala 12 lat to co innego, ale mam juz 2x wiecej :O

buziaczek.pl z jezyczkiem?

I tak wyjdziesz na desperatke

gdybyś do niego zagadała a on nie byłby tobą zainteresowany to mogłoby zostawic trwałe slady w twojej psychice na reszte zycia

podstawic noge,a jak sie przewroci zabrac go do domu pod pretekstem opatrzenia ran

Od zagadnięcie drugiej osoby nikt jeszcze nie umarł, a wiele się traci fajnych okazji przez głupawe poglądy, że tego nie, tamtego nie, że nic nie można.

jak mi sie ktos podobal to zawsze mowilam "hej " i się uśmiechałam, a jeśli był troche dalej od mnie to machałam. :) zawsze dziala