Grzybica

Dziewczyny, pomocy! Jestem zrozpaczona tym, że ciągle łapie jakieś zapalenia, grzybicę itd. Tym razem lekarz przepisał mi Gynalgin, ale wątpię, że to coś pomoże. Nie pamiętam czasów, kiedy nic mi nie dolegało :( Podzielcie się swoimi sposobami, radami :(

Mnie też ciągle męczy grzybica, ostatnio miałam spokój przez 1,5 roku po zastosowaniu dopochowo Pimafucin i tego samego typu maść i jakieś tabletki do połykania nazwy w tej chwili nie pamiętam . Teraz jestem w ciąży i na razie jest spokój chodź boję się nawrotu bo podobno w czasie ciąży jest większa szansa na nawrót tego psakudztwa

Po pierwsze profilaktyka i dużo, dużo cierpliwości. Jeśli chodzi o mnie to najważniejsze są 3 sprawy 1. Dieta przeciwgrzybicza wklejam linka bo dużo musiałabym pisać a śpiąca już jestem:) http://www.lactovaginal.pl/Poradnik-intymny/Wplyw-diety-na-zdrowie-intymne 2. Prawidłowa higiena Wyrzucenie gąbek, bawełniana bielizna, podmywanie się "od przodu do tyłu" 3. Dobre przebadane probiotyki np. Lactovagnal. Ja stosuję 3 globulki po każdej miesiączce. Dodatkowo po stosunku 1 globulka i podmycie Tantum Rosa

lactovaginal można włączyć do swojej profilaktyki, dobry i sprawdzony środek do tego provag żel do smarowania na jakiś świąd czy podrażnienia, myślę że gynalgin pomoże, chyba że wcześniej już go stosowałaś

Też długo nie mogłam się wyleczyć. Parę lat mnie to męczyło, a zaczęło się od antybiotyku. Brałam już chyba wszystko- nawet globulki robione na zamówienie w aptece. Pomogło na 3dni, później znów nawrót. Więc postanowiłam wyleczyć się sama. Zmieniłam dietę, nie jadam cukrów w żadnej postaci, chleb tylko ciemny na zakwasie chlebowym, bez dodatków drożdży (drogi, ale warto). Kupiłam też czopki propolisowe i stosowałam je 2 razy dziennie. Do tego kubeczek jogurtu naturalnego z probiotykiem. Kupuję go w carrefourze, nie wiem czy jest w innych sklepach. Dobrze też wypić szklankę maślanki, ma w sobie kwas mlekowy. Do tego podczas leczenia smarować się clotrimazolem. No i oczywiście pić dużo wody. Mówię tylko, że to nie pomoże natychmiast. Trzeba cierpliwości i uwagi na to, co się zjada. Pozdrawiam i życzę zdrowia :)

mysle, ze jesli zastosujesz sie do zasad wlasciwej higieny, diety, bedziesz przyjmowac probiotyki ginekologiczne (kupuje tylko te, ktore trzeba przechowywac w lodowce, bo te maja zywe szczepy bakterii), to problem minie! glowa do gory:) wiecej informacji na temat tak waznej higieny intymnej i dobrych nawykow znajdziesz tutaj http://www.provag.pl/infekcje_pochwy/Jak_chronic_sie_przed_infekcjami warto zerknac!