szukam faceta do rozmów

Fauny Krzysiek nie przesadzasz?

Nie, nie przesadzam. A czy dostałem z liścia? Nie, ale nieraz zalałem się krwią, bo np. poszedłem w ślinę z czyjąś dziewczyną.

Fajny Krzysiek- zgadzam się z Tobą , facet , który daje dziewczynie "wszystko" jest dla Niej po prostu zerem...Kobiety lubią "złych" mężczyzn... :)

A jest to uwarunkowane genetycznie, a także historycznie. W prehistorycznych czasach, samiec szedł upolować mamuta na obiad, wracał więc z tarczą lub też sam stawał się posiłkiem. Następnie wracał do swojej jaskini, gdzie jego samica wraz z nim po sytym kotlecie rozpoczynała prokreacje. Gdyby ta sama kobieta miała w tej jaskini poetę to czym by się najedli?

a ja to dementuję! miałam faceta, ktory mi dawał wszystko - czułość, troskę,czasem kwiatki, dawał mi wsparcie w trudnych momentach i co? rzucił mnie! a kochałam go i byłam mu wdzięczna, doceniałam, nie był złym facetem

"zły "facet jest ciekawszy ,nie osiągalny do końca ,a ten grzeczny przywidywalny i z czasem nudny ..

Napisałaś, że nie był złym facetem, ok. Tylko czy byliście dla siebie wyzwaniem?

Co prawda to prawda. Zły mężczyzna bardziej "przyciąga". Jest bardziej tajemniczy... Kobieta nie potrafi go rozgryźć więc "ciekawi " ją. Ale kiedy upoluje już zdobycz, mężczyzna staje się dla Niej nudną zdobyczą i szuka dalej. Ale mężczyźni tak samo się zachowują.

Jeśli facet którego już kobieta upolowała zmienia się, przykładowo staje się kimś na posyłki, kimś na każde zawołanie, stale zapewnia o miłości i widzi w ów kobiecie tą jedyną traci swą atrakcyjność. Ale jeśli ten facet pozostaje twardy, nie zmienia swoich zainteresowań, znajomych, nie daje się kontrolować nadal pozostaje "TYM KIMŚ LEPSZYM".