Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pozłacany pierścionek za 3 złote

Polecane posty

Gość gość

Mój chłopak ciągle mi powtarza, że na mnie nie żałuje kasy i to mnie właśnie wkurza, bo on się tym szczyci, a to zwykła hipokryzja. Na Boże Narodzenie kupiłam mu perfumy. Bardzo się ucieszył, ale mi nic nie dał w prezencie, chociaż wcześniej to ze sb ustalaliśmy. Potem na rocznicę związku dałam mu prezent za 40 zł, a w zamian otrzymałam pierścionek niby pozłacany. Kupił go w chińskim sklepie internetowym. Pierścionek zaczął farbować mi palec, dlatego chciałam sprawdzić co to za stronka, na której ludzi oszukują i tak dotarłam do ceny- 3 złote! Dał za ten pierścionek jednego dolara czyli 3 złote z hakiem. On nie jest biedny. Mieszka z rodzicami na ich koszt (uczeń technikum), dodatkowo ma zyski pasywne ze sprzedaży drogich rzeczy na allegro. Jednego dnia zarobił nawet 300zł, ale to rzadkość. Zwykle wyciąga 100zł na tydzień. Nadchodzą walentynki. Kupił mi już prezent, bo on ****ardzo przeżywa. Nie wytrzymał i mi go dzisiaj dał- miś za 15 zł z Ikei. A SAM ZAŻYCZYŁ SOBIE NA WALENTYNKI KOSZULĘ ZA 60zł. Dwukrotnie zdarzyło się, że na ulicy ktoś proponował mu kupno kwiatów dla mnie, bo byliśmy na spacerze, a on odmawiał. Nie chce mi nawet głupich kwiatów kupić. Na walentynki je dostanę. Przynajmniej tak powiedział. Kwiat za 8zł i nic więcej, a ja, przymierająca głodem studentka mam znowu bulić na niego kilkadziesiąt złotych, żeby potem znowu słuchać o jego hojności. :/ Nie rozpisujcie się, jaka to ze mnie materialistka itp. Po prostu niech ktoś mi poradzi co zrobić w tej sytuacji. Wysilać się dla niego i kupić mu tę koszulę, czy też rzucić mu jakimś bublem z Chin i niech się cieszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z kim ty się zadajesz? Ja p******ę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zastanów się poważnie, później może być tylko gorzej zwiewaj od niego jak najprędzej puki się nie zaangażujesz tak, że nie będziesz mogła uciec od niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×