Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak rozmawiac z malym dzieckiem o sprawach płci

Polecane posty

Gość gość

Mój 3 latek zadaje ostatnimi dniami dość intensywnie pytania odnośnie narządów i płci, różnic pomiędzy chłopakami i dziewczynami i tak się zastanawiam czym sugerowałyście się rozmawiając z dziećmi w tym wieku? Książką czy własnym przeczuciem? Chodzi mi o ilość informacji jakie przekazujecie i jakim językiem rozmawiacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odpowiadałam na pytania bez ściemniania i bez rozwijania tematu, czasem było ciężko, pamiętam jedną rozmowę, gdy syn zapytał jak wychodzą dzieci w brzucha, odpowiedziałam mu, że mi akurat rozciął brzuch, ale kobiety mają specjalny otworek, który się powiększa, jak się rodzi dzieci, a on- gdzie mają ten otworek? ja- między nogami, zakryty majtkami, on- a ty masz taki otworek? ja- mam.... myślałam, że powie "to pokaż", ale na tym się skończyło :-) a jak nie umiesz sama wytłumaczyć, to kup jakąś książkę odpowiednią do wieku i razem obejrzyjcie i tłumacz wspomagając się książką, dzieci gdy pytają to z ciekawości, a nie żeby zakłopotać czy się podniecać, dla nich to normalne pytanie, jak o każdą inną rzecz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie nie do pomyślenia opowiadać dzieciom kłamstwa, albo zbywać, że jak dorośnie to się dowie- tracimy wtedy szansę na dobry kontakt z dzieckiem i dopiero wzbudzamy niezdrową ciekawość albo jak się dowie od kolegów 'prawdy' może stracić zaufanie do rodziców, lepiej żeby dowiedział się o co chodzi w domu od rodziców poprawnym językiem, niż wulgarnie od kolegów czy starszych kuzynów dla dzieci słowo 'penis' to tylko nazwa części ciała, jak głowa czy palec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcę Małego zbywać ale też nie wiem jakimi słowami chociażby określić narządy kobiety, bo ostatnio zobaczył jak sikam i mówi, że o ja nie mam siusiaka i się pytał co ja mam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja powiedziałam, że waginę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×