Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Staramalutkaaa

Ile lat mieliscie gdy wyprowadziliscie się z domu

Polecane posty

Gość Staramalutkaaa

No wlasnie? Bo ja czuje ze na mnie chyba juz czas :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladacoooo
24 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16scie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Staramalutkaaa
Jasne, za chwile bedzie 14 i 13 :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja gdy się wyprowadziłam z domu miałam 21lat. Skończyłam szkołe i sru od rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Staramalutkaaa
A ja mam 19 i czuje ze juz powinnam sie wyprowadzic, w domu caly czas jakies konflikty i nieporozumienia, ponadto moja rodzina to agnostycy w przeciwienstwie do mnie. Ale z drugiej strony nei wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tortellini
19, na studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19, po maturze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Staramalutkaaa
To widze ze nie jestem sama :) Do tych co mieli 19 lat - I jak to bylo? wynajeliscie meiszkanie? sami czy z kims?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też miałam 19 lat. Wynajęłam mieszkanie z moim chłopakiem niedaleko uniwersytetu. Ale nie wiem czy to do końca takie 'wyprowadzenie się' bo co weekend i na święta jestem zawsze u rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Staramalutkaaa
No wlasnie, a ja nie mam z kim sie wyprowadzic wiec sie troche boje :( Bo nie wiem czy dam rade z oplatami, wiadomo ze apartemntow nie ptorzebuje tylko kawalerke jakas ale i tak sie boej czy za pensje z McDonaldsa albo Myjni samochodowej dam rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19, zaraz po skonczeniu LO. Wyjechałam do miasta gdzie miałam atudiowac już w lipcu, znalazlam mieskzanie, prace, można powiedzieć że "zaczepiłam się"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladacoooo
8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może być ciężko... Dużo zależy też od tego, gdzie mieszkasz. We Wrocławiu wynajęcie kawalerki to ok. 1100-1200 zł, miejsce w dwuosobowym pokoju ok. 500. No i ważne jest, ile pieniędzy 'przejadasz', czy jesteś rozrzutna czy oszczędna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Staramalutkaaa
Ale mieszkanie wnajmowalas sama? I dalas rade z oplatami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18, na pierwszym roku studios. Ale ja miałam mieszkanie po rodzinie, wiec odpadaly opłaty za wynajem. Bez tego by nie wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Staramalutkaaa
A jem raczej mało :D TO tez tyciecy wydawac nie bede.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest źle :) Ja na jedzenie wydaję miesięcznie ok 500 zł (na dwie osoby), ale co tydzień przywożę od rodziców obiad na poniedziałek. Jeśli gotowałabyś sama, to myślę, że w 400zł udałoby Ci się zamknąć. Także chyba i pensja z mcdonalda by Cię ustawiała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×