zaległe alimenty a windykacja

Tak samo głupi jak większość facetów po 40 przechodzących kryzys wieku średniego. Co nie jest równoznaczne z tym co napisałaś, obrażając mnie :) Właśnie uderz w stół... ZABOLALO ze ktoś moze zarobić wiecej niz 1500zl, i ze samemu potrafi wychować dzieci :) A ojciec ma obowiązek placic , sąd na niego nalozyl ten obowiązek , jesli wiesz co to znaczy.. I to go napewno nie ominie.

Wszystko to bardzo ładnie - ale nic nie zmieni faktu że ciul cie walił :) No i upewniasz mnie w przekonaniu że ciul walił ciula..

:D ciebie za to nikt nie chce walić , nawet ciul.

Ok to w takim razie jak tatuś nie chce łożyć to załatwiamy sprawy bez alimentów,ale ja wychowuje i utrzymuję dziecko przez pół roku tatuś przez drugie pół.I nie ma że nowa pani nie trawi,nie chce,nie lubi.Nie ma że nie mam się jak zająć.Proszę bardzo nie chce nawet złotóweczki...

Wole zrzec sie alimentow niż oddać mu dziecko, zeby je zle traktował i wychował na psychopate, dzieki

w sprawie alimentów moim zdaniem i tak najlepiej korzystać z usług komornika, on najprędzej pomoże odzyskać dług, mnie http://www.tarnow-komornik.pl/ bardzo pomógł

Miałam również problem z osobą która nie chciała mi oddać zaległości(ok. 10 tys zł). Zgłosiłam się do http://www.eurekafinanse.pl/ i w miarę szybko ściągnęliśmy dług choć nie powiem, ciężko było.

gość 2014.12.20 Ok to w takim razie jak tatuś nie chce łożyć to załatwiamy sprawy bez alimentów,ale ja wychowuje i utrzymuję dziecko przez pół roku tatuś przez drugie pół.I nie ma że nowa pani nie trawi,nie chce,nie lubi.Nie ma że nie mam się jak zająć.Proszę bardzo nie chce nawet złotóweczki... xxx Jako "nowa pani" byłabym przeszczęśliwa w takiej sytuacji. Niestety, ex mojego męża w takim systemie opieki żąda nadal żeby płacić alimenty. I sąd jej to dał, mimo, że ona poza utrzymaniem dzieci (mieszkanie, jedzenie, ubrania) nie płaci za nic, a są przecież wyprawki do szkoły, wakacje, wycieczki szkolne, korepetycje, zajęcia dodatkowe, leczenie... I teraz sobie myślę, że strasznie głupio mąż zrobił, że dążył do opieki pół na pół. Płaciłby alimenty, dzieci co 2 tyg w weekend i święty spokój. Mielibyśmy czas dla siebie i naszego dziecka, nie mówiąc o tym, że finansowo bylibyśmy do przodu o jakieś 1000 zł spokojnie. Bo w tym pieprzonym kraju nie liczy się ile czasu ojciec poświęca dziecku, ważne żeby PŁACIŁ.

Jak można płacić za coś czego się nie ma? Dzieci nie są traktowane podmiotowo ale przedmiotowo. Nie tylko przez rodziców ale i przez państwo . w tym przez sądy. Utrzymywać dzieci powinien ten kto je ma. Dzieci to nie jest szkoda a radość. Jeżeli już są zasądzane alimenty ,to powinny one być zasądzone na oboje rodziców. A nie tylko na jednego. I powinny być kontrolowane. Rozliczane. Tymczasem ,alimenty ma zasądzone jeden z rodziców. Rodzice nie są traktowani równo. A dziecko ,uzna ,że rodzic płacący alimenty nie był dla niego rodzicem . Powie ,ze wszystko zawdzięcza ...najczęściej mamusi. Która je wychowała i za wychowanie nie chce ponosić odpowiedzialności. I ciągle się czepia drugiego rodzica.Jakim prawem występuje taka nie równość? Alimenty podlegają rozliczeniu ale udział drugiego rodzica w utrzymaniu własnego dziecka już kontroli i rozliczeniu nie podlega. Babom za dużo pozwolono. One nie myślą logicznie. One zawsze mają feromony albo hormony. To ich usprawiedliwienie. Z poczuciem sprawiedliwości są na dwóch różnych biegunach. One nie znają takiego słowa.

takie możliwości ma komornik , On może poprosić U.S. o możliwość wglądu . Jasne http://us9.co/32

'Babom za duzo pozwolono"-ty ciołku zniecierpku!!!

ja p*****le co za kraj....dzialaj....ten pracodowaca to tez jakis lewus...idz do urzedu skarbowego gdzie kolwiek i tez mu zrob kolo d**y...jak oszukuje i chce go chronic Jasne http://nsu.pe/q

dobra firma, do ktorej warto sie zglosic jest getBACK - sprawnie rozwiazuja problemy tego typu :)

Ja przy windykacji należnych alimentów i przy okazji przy dostarczaniu dowodów sądowych skorzystałam z usług profesjonalistów. Polecam zwrócić się do biura http://www.nemezis24.pl/, na własną rękę nic się nie zdziała, a z odpowiednią pomocą - efekt szybszy niż myślałam.

Pewnie niejedna korzystała, ale sporo osób się boi, bo firmy windykacyjne pobierają spore opłaty. Mnie się udało trafić na firmę vindicat, która umożliwia samodzielną windykację za niewiarygodnie niskie ceny, jak np. pisma skierowane do komornika za 5 zł. Powtórzę - 5 ZŁOTYCH!

Złożyłam pismo do prokuratury o uporczywe uchylanie sie od płacenia alimentów i wygrałam ze s*********m! nagle znalazły sie pieniądze i cały dług spłacił:)pod groźba więzienia.

No tak to jest, jak już się hak znajdzie, to się nagle pieniążki ma :) Ja mam taką sytuację, że bez detektywa się nie uda. Dlatego chętnie sobie obczaję to firmę http://www.nemezis24.pl/pl/. A więc mój były mąż jest muzykiem, grywał w różnych zespołach, chałturki na wesela itp. Oczywiście US nic nie wie... Dlatego wymyśliłam, że detektywa zaangażuje, aby mi pomógł dostarczyć dowód przed sąd. Mieszkamy w małym miasteczku, niby rzut kamieniem od stolicy, a jednak zaścianek. Nikt na niego nie doniesie. W sądzie utrzymuje, że bezrobotny... Gdzie ja miałam oczy, tego nadal nie wiem :)

Tak mi przyszło do głowy ze skoro ja wydaje na dziecko ok 2,5 tys to czemu nie rządac POŁOWY od ojca? A co mnie obchodzi ze nie ma, Nie ma to niech sie weźmie za robotę, ja potrafię zarobić a dziadyga nie? Wstyd!

Nie każdy potrafi dużo zarobić. Podobnie jak nie każdy jest podłą, wredną ssss....

nie chce mi sie czytac calego watku ale chcialabym cos sprostowac.Jestem ex ktora doprowadzila do skazania ex meza za zlosliwe uchylanie sie od alimentow.Na fundusz mamy za duze dochody tzn moj obecny maz bo pit za 2013rok byl wysoki wiec mimo ze to ojczym a ja mam pensje okolo 1700zl liczy sie to razem.Wedle prawa funduszowego to ojczym a nie biol tatus ma dzieci utrzymywac ale ja nie o tym. Zeby skazac zlodzieja za nieplacenie alimentow i mam na mysli tu normalne kwoty czyli okolo do 1000zl na dziecko(bo wiecej to faktycznie pieniadze na mame nie dziecko i jestem mimo wszystko w stanie zrozumiec ze ktos uchyla sie albo zwyczajnie nie ma np.absurdalnej kwoty 2000na alimenty)nalezy na policji udowodnic podczas skladania zeznan ZE W TRAKCIE NIEALIMENTACJI OJCA DZIECI NIE MIALY ZASPOKOJONYCH PODS POTRZEB ZYCIOWYCH. To b trudne bo nie mozna tez w 2str przesadzic.Policja olewa sobie wszystko babsztyle tam pracujace to w iekszosci babochlopy pelne testosteronu ktorym tak naprawde wisi czy doprowadzi sie do oddania sprawy do sadu czy nie.Trzeba wiele wiele determinacji klocenia sie walczenia o swoje dociekania a jak nie pomoze i skargi na taka opieszala leniwa babe do komenta ze olewa sprawe itp.Jednak to inny rozdzial.W kazdym razie skoro autorka zarabia 6500czarno to widze:(Chyba ze np masz kredyty na np mieszkanie chore dziecko lub inne istotne wydatki ktore umniejszaja te kwote.Niestety to my utrzymujace eylacznie dzieci musimy SZCZEGOLOWO tlumaczyc sie i na policji a potem na sprawie w sadzie ze nie mamy ze brakuje itp. Cale prawo w Polsce odnoszace sie do dl alimentacyjnych to kpina.I te dysproporcje w wysokosci alimentow..Jedna prosi o 400-500-600zl na dziecko czyli takie rzygowiny a drugie czytam tu zadaja 2000i bezwstydnie pieja ze to malo.Uwazam ze jest w tym wielki p*****lnik i niesprawiedliwosc. A tatusiowie maja sie supet.Moj od momentu uprawomocnienia sie wyroku skazujavego pierwsxy raz od 5lat juz 5miesiac placi mi w termienie cale alimenty!!SZOK.I nie musial sie rujnowac bo to zarzygane 600xl jak powiedzial sad jest w mocy doroslego zdrowego mlodego czlowieka i fakt ze ktos nie placimajac zasadzone w tej wysokisci alimenty zakrawa na kare i to wysoka nie wspominajac o moralnosci i zwyklej przyzwoitosci wobec swojego dziecka.

Ty wyżej masz drugiego faceta wiec masz kasę skoro nawet z funduszu nie dostałaś. Nie narzekaj. Ja nie dostałam ponieważ nie mieszkam w Polsce, a mam 3 dzieci i naprawdę cieżko mi je utrzymać samej. A alimentów niestety ex nie ma zamiaru płacić! Nie płaci mi o 4 lat nic i co zrobić.? On mieszka w pl ale nie pracuje, polikwidowal wszystko, posprzedawal i siedzi na utrzymaniu swojej dziuni niuni.

te wyzej ja ci zyczliwe rady a ty mi punktujesz ze mam "2faceta"... Mam 2meza -dobrego i kochanego ale Jego obowiazkiem nie jest lozenie na moje dzieci ktore ojca biol nie maja!Poza tym widac ze czytac ze zrozunienuem nie potrafisz -skoro ex ma zawiasy i zostal skazany i uznany winny zlosliwej niealim tzn.ze mam taka syt.finansowa ze dzieciom brakuje na podst.potrzeby mimo ze uczciwie pracuje.Widocznie jestes za tepa zeby pojac to co napisalampwyzej.Z taka "bystroscia"faktycznie widze zerowe szanse w dochodzeniu sprawiedliwosci w kwestii uchyl.twego faceta od placenia na dzieci. Zreszta z takim swiatopogladem jaki wyznajesz w kwestii sprawiedliwosci a propos innych dzieci (bo twoim jak widze sie nalezy innym nie)nie zycze nawet powodzenia a wrecz przeciwnie:)

Ale czemu jestes taka wredna? Masz faceta wiec sama dzieic nie wychowujesz i taka różnica miedzy nami! Mam przyznane alimenty, sprawa oddana do komornika , niestety nic nie mogą zrobić , nie znasz mojej sytuacji wiec nie krzycz mi tu i mnie nie obrażaj , bo dla mnie jestes zwyczajna cwaniara.

Gość z 12.32 to nawet pisać poprawnie nie potrafi, a wymaga czytania ze zrozumieniem:) czy ktoś zrozumiał cos z tego bełkotu? Autorka nie pisała nigdzie ze zrabia 6500.wiec kto tu ma problem z czytaniem ze zrozumieniem

O solidarnosci kobiecej nie ma co tu marzyc...Cwaniara w takim razie taka jak ty.Co za hipokryzja!!Cwaniara bo doprowadzialam do tego ze ex placi alimenty na swoje dzieci?Powtarzam zycze ci tego samwgo co ty mi i moim dzieciom.Ja tylko odbijam pileczke. zegnam (tak czasem oplaca sie zyczliwa chec pomocy innej kobiecie na tym forum) nie pozdrawiam (literowki w mojej wyp.powyzej sa poniewaz pisze z tel.Mozna spokojnie domyslic sie ze to przypadkowe ale najlatwiej wypomniec np.glupie literowki niz napisac cos logicznego)

Czego ja niby życzyłam twoim dzieciom i gdzie ??? Masz jakieś problemy emocjonalne kobieto! Wyluzuj .

Ty autorko oczywiście mając nowego męża albo partnera już nie będziesz sądziła, że były partner ma obowiązek łożyć na swoje czyli Twoje dzieci, tak? Ciekawa jestem czy wtedy też byś sądziła.

Pierwszy mój post napisałam tu o 12.23 i nie wiem co tam było takiego ze aż tak cię zabolało ze postanowiłaś wyrzygac swoje frustracje na mnie. To ma byc życzliwość? Dziewczyno ogarnij sie. Naprawdę masz problem ze sobą.

Dziewczyna, która pisała tutaj o zaangażowaniu detektywa http://www.nemezis24.pl/pl/ - czytasz ten wątek jeszcze? jak tak chciałabym Cię prosić o kontakt!!!

Ja mogę ci polecic http://komorniksadowygdansk.com.pl/, pomogli mi jakis czas temu w bardzo podobnej sytuacji