H E R K U L E S

Odcinek 13 Nasz heros i półbóg tym razem po raz pierwszy napełnia swym boskim nasieniem Xenę -wojownicza księżniczkę - dzięki czemu zyskuje ona jeszcze większej mocy do walki w siłami złego Aresa

Jutro opis odcinka 14. (1. odcinka drugiej serii)

Zapomniałem powiedzieć iż oczywiście chętnych zapraszam do dyskusji - porzuccie oglądanie nudnych tasiemców TVP2 i zanurzcie się w świat "opowieści o czasach dawno minionych, czasach mitów i legend" ;-)

Za godzinę autorska relacja z odcinka 14.

Chyba jednak nie będzie dziś emisji odcinka a wszystko przez głupiom piłkem rzucanom

Widzę brak zainteresowania tematem. To do poniedziałku. A wy widzowie KITOWYCH serialików od Łepkoskiej wracajcie do tych miałkich wypocin. To nara

Odcinek 14. Herkules ściga króla złodziei Ałtolikusa który robi różne fikołajki ponieważ ten ukradł Rubina takiemu innemu królowi. Jest tym tak pochłonięty że nie wie iż w tym samym czasie niesłusznie posadzony o kradzież jolaos przeżywa katusze. W obronę bierze go taka jedna laska która dumnie pręży swój mały biuścik. Jednak wyrok ma zostać wykonany. Kat próbuje przeciąć niesamowicie cienki sznureczek jeszcze bardziej niesamowicie tępym nożykiem (chiński plastik) W ostatnim momencie zjawia się nasz superheros i ratuje przyjaciela. Już Po wszystkim wspomniana wcześniej laska rzuca się na jolaosa i proponuje mu sex spotkanie następnym razem. KONIEC :-)

Odcinek 15 Herkules przegania złe moce z dworu króla Midasa. Przy okazji cieszy oczy pięknym widokiem kształtnych melonów Flaxen - striptizerki króla. Jak zwykle pokonuje całe masy wściekłych wojowników. Kobieta z brodą ugania sie za salmoniuszem. Wszyscy jedli pili i p*****li. KONIEC :-)

Odcinek 16 Herkules odkrywa że jego brat Ifikles podaje się za niego ponieważ ten chciał się bardziej przypodobać swojej narzeczonej - Renie (niezłe tzytzki ;-). Jak zwykle musi ratować swego przyjaciela Jolaosa brawurowo pokonując pułapki katakumb. Na koniec rozprawia się z zieloną radioaktywną jaszczurką Mandragorą

Odcinek 17 W dzisiejszym odcinku chodziło głównie o to że Herk z Jolą bronili pewnego zamku a najlepsze było to jak nasz mocarz rozwalił olbrzymią katapultę wroga - po prostu rzucił w nią toporem przy czym zamach był tak wielki iż katapulta pękła na pół jak jakaś skorupka i ta skorupka rozlała oliwe z lampki co z kolei wywołało odpadniecie wielkiego koła jezdnego machiny i ogólne jej rozd*pcenie się w drobny mak. Ze śmiesznych sytuacji była jeszcze taka jedna w której był pewien starzec który nie chciał pić wody tylko ciągle żłopał wino :-) K O Ň E C

Zapraszam do dyskusji

Odcinek 19. Herkules jakimś cudem trafia do burdelu. Jest tam piękna nałożnica Lucina (mówię wam naprawdę wielkie oczy ;-)) która okazuje się byłą pewnego starego piernika który tam przybył aby ją odnaleźć. Jak zwykle ktoś musi czyhać na "biednego" Herka więc z wielkim bólem używa on swych boskich mocy do robienia kuku złoczyńcom. Burdel zostaje zamieniony na dom starców (?). Lucina odjeżdża z jednym z nich na wioske płodzić nowe dziec***onieważ lalki które zostały jej po dawnych dzieciach "powinny być trzymane przez małe rączki". Wzruszyłem się.