Rodzice odradzają mi ten związek

Ten facet w sumie nie zrobił nikomu nic złego, ale w wieku 8 lat został zgwałcony przez znajomego swoich rodziców ( nie było to jednorazowe zdarzenie) leczył się u psychologa. A rodzice na słuchali się jakiś głupot że tacy mężczyźni sami często są pedofilami. Ja wychowuje 6 letniego syna z poprzedniego związku.

Jakim prawem Twoi rodzice poznali prawdę o jego tragicznych przeżyciach??

miej go na oku, ale ja bym tobie tez odradzala

Nie dość , że facet w dzieciństwie tyle przeżył to jeszcze ON (nie ci co go krzywdzili, ale ON) jest skreślony. Przykre :(

Nie ma to jak przypiąć komuś łatę, która potem nie może się odkleić przez całe życie. Ludzie są podli :(

A widać u niego jakieś niepokojące zachowanie ? Czy jest wspaniałym, cudownym facetem ?

a skąd Twoi rodzice wiedzą? Sam im powiedział?

Dlaczego g**** na Twoim facecie jest przedmiotem dyskusji z Twoimi rodzicami?:O

tak samo zgwałcona kobieta jest skreślona, nie tylko przez facetów ale i przez społeczeństwo, dlatego rozumiem to że niektóre wolą siedzieć cicho :(

A ja tyle czytam psychologicznych artykułów i jakoś się jeszcze nie natknęłam na teorię twoich rodziców... Trochę mi to przypomina wcześniejsze bzdury typu ze każdy gej to pedofil (a się na takie natknęłam wśród zacofanych idiotów) :-P Tak jak innych zastanawia mnie skąd w ogóle twoi rodzice wiedzą o przykrych wydarzeniach z życia tego faceta... Mam nadzieję, że to nie ty im wygadałaś, bo jeżeli tak to na jego miejscu to ja bym zostawiła Ciebie...