Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy pierscionek zareczynowy za 150 zl to obciach

Polecane posty

Gość gość

Dodam, że mi się podoba i nie mamy zbyt wiele kasy...ale kumpela, jak się dowiedziała, że taki tani, to stwierdziła, że mój narzeczony to sknera. ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasiowędrowniczek
Jeśli to było jego ostatnie 150 zł to nie jest sknerą, rzekłbym że ma gest .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ech, no wiadomo, że nie ostatnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasiowędrowniczek
To jednak oszczędny jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a za 150 to chociaz zloto?chyba od 250 juz mozna kupic cos trwalszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Srebro, nie lubię złota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wogolee nie mam pierscionka zareczynowego. A już nawet po slubie jesteśmy. Najwazniejsze ze tobie się podoba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
probem srebra jest taki,ze potem sniedzieje.ale jesli po slubie bedziecie nosic tylko obraczki,to nawet taki za 20zl wystarczy. na dluzej mogl kupic biale zloto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy wiesz co to jest srebro?!!!nie sniedzieje ...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja powtarzałam, ze lubie tylko srebrna bizuterie i ze pierscionek ma być ladny, lecz tani - nie chciałam, aby mój ukochany na darmo się wykosztowal, jeśli nie trafi w mój gust ;) I co? :) Dostalam na zareczyny srebrny pierscionek z firmowego salonu, ale chyba gora za 60 zl :) W dodatku brzydki jak noc, wiec niedlugo potem mi sie "zgubil" i sama kupilam sobie taki, ktory wraz z obraczka z bialego zlota nosze do dzis. Jestesmy szczesliwym malzenstwem, wiec wszelkie przesady niech sie schowaja do mysiej dziury. A Twoja kolezanka lepiej aby za duzo nie komentowala, bo kto wie, moze jej sie trafic narzeczony z gestem, ale na krotka mete, roznie bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za komentarze :) Mi się ten pierścionek naprawdę podoba, oglądałam też złote, ale nic mi się w sumie nie podobało. Chyba se dam spokój i niech będzie srebrny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczescia na nowej (narzeczenskiej :) ) drodze zycia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierscionek niewazny i jego cena tez,to tylko symbol no i gratuluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję wszystkim :) Nie żeby mi to sen z oczu spędzało, tylko no wiecie, są rzeczy na których się chyba nie powinno oszczędzać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Srebro sniedzieje i trzeba je czyścić , sa specjalne preparaty do czyszczenia srebra . Pierscionek srebrny nie nadaje sie na zaręczynowy , powinien byc złoty bo będzie trwalszy i moze zostać przekazany następnemu pokoleniu . To ze ni nosisz złota to hahaha , bo napewno masz cała kasetke złotej biżuterii :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie noszę złota, bo nie lubię, to takie dziwne? W ogóle nie przepadam za biżuterią, a argument o przyszłym pokoleniu średnio do mnie przemawia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale masz problem, może po prostu mów, ze nie wiesz ile kosztował? Mnie nikt nigdy nie zapytal za ile mam pierscionek, więc dziwna ta Twoja koleżanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma znaczenia ile kosztuje:) liczy się coś innego.......wszystkiego najlepszego autorko na nowej drodze życia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajną masz znajomą... czuję wręcz obrzydzenie do kobiet, które wyznają zasadę, że pierścionek powinien kosztować nie mniej niż X zł. trochę mi się to kojarzy z transakcją handlową, a nie zawarciem związku z miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w ogóle to kim jest ta laska, że obraża Twojego narzeczonego? ja bym w pysk suce dała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki dziewczyny :) naprawdę to nie jest jakiś problem dla mnie, tylko chciałam poznać Wasze zdanie, bo już zaczęłam myśleć, że może jakaś naiwna jestem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no skoro nie zloty tylk osrebrny to ok, choc chyba nie z brylantem, ale nic dziwnego jak chlopak mlody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyjaciółka jest po prostu zazdrosna, bo pewnie jest samotną zgorzkniała starą panną. Takiej nic się nie będzie podobać, a na ślubie będzie mało żarcia i kiepska muzyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie mój narzeczony kupił piersiocnek za 200 zł, byliśmy na studiach, nie pracowaliśmy, a on wysprzedał na ten cel rzeczy dla niego watrosciowe sentymentalnie. Mnie się pdooba, jest skromny z białego złota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dostałam pierścionek zaręczynowy za 170 zł a wiem to bo pare dni wcześniej niby wybieraliśmy pierścionek z moja szwagierką i pokazałam jej że akurat ten mi się podoba ale nie wiedziałam, że ma byc dla mnie:) i mało mnie interesowało, że ot pierścionek za 170zł dla mnie liczyło sie coś innego a nie koszt pierścionka. Ty nie powinnaś sie przejmować a tym bardziej kogoś słuchać. Jestem 2 lata po ślubie i wierz mi , że jest dużo ważniejszych rzeczy niż koszt pierścionka. Jak już ci tak zależy na kasie to sobie na obrączkach odbijecie one sa ważniejsze. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy tam srebra, nie wiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dostałam pierścionek za 2 stówy i był dla mnie najpiękniejszy na świecie, więc spoko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Liczy się uczucie i to że w ogóle chce się z Tobą ożenić. Po są tacy co posuwają panny po 5 lat i nawet im pierścionka za 50zł nie kupią, nie chcą się z nimi żenić, a potem się znudzą i porzucają je jak zużyte szmaty. Są też tacy co kupują pierścionki za 100tys a potem i tak się rozwodzą i nienawidzą. Ile takich przykładów np. w świecie gwiazd? Kupują im pierścionki za bezcen a potem i tak porzucają. Więc skoro Ci kupił pierścionek za 150zł i chce Cię za żonę i do ślubu dojdzie niebawem, to naprawdę nie masz się czym przejmować i mieć problemów. Bo co z tego jakby ci kupił pierścień za 5 tys a potem porzucił jak szmatę? A koleżance w ogóle nie powinnaś mówić ile kosztował pierścionek, to nie jej sprawa. Naucz się trzymac język za zębami to nie będziesz mieć takich problemow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tanie szmaty , nic dziwnego ze facet szybko sie znudzi, co łatwo przychodzi łatwo odchodzi hahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co rozpowiadać na prawo i lewo ile kosztował pierścionek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×