Nie mogłam uwierzyć że ubranka są tam tak tanie CZY WARTO

Jestem w 18 tyg ciąży. Jeszcze nic nie kupowałam, ale dzisiaj miałam chwile wolną i pochodziłam po sklepach żeby się rozejrzeć. Niesamowite jak niskie ceny są w pepco ... jakościowo wydaje się, że ubranka są dobre. Bluzy za 20 zł, śpiochy czy body za 9,99 zł. Niektóre naprawdę są ładne. Owszem nie równają się z tymi z H&M, smykiem czy reserved, ale jako "domowe ciuszki" myślę, że są dobre. A wy co sądzicie? Poza tym w C&A widziałam 7 pak body za 29,99. Warto kupować takie ubranka dla noworodka i niemowlaka? Na wyjścia macie inne ubranka? Nie oznacza to, że w domu mają być dużo gorsze, żeby nie było. Dziecko często sie przebiera, a to uleje itp. Pomyślałam, że kupię kilka takich tańszych ciuszków. Warto?

Czasem kupuję w Pepco i ubrania są przeróżnej jakości. Spodnie typu rurki np są fajne, nie puszczają kolorów, nie blakną i nic się z nimi nie dzieje. Koszulki tzw z długim rękawem też chłopaki sobie chwalą. Ale np jak kupiłam spodnie z dresu (mąż sobie kupił do łażenia po domu, syn na trening i młody do przedszkola) to się mechaciły i kulkowały jeszcze przed pierwszym praniem :o

jeśli chodzi o ciuszkidla małych noworodkow jak body i kaftaniki to ok ale córka ma 2 lata dostala pepckowe legginsy i co? jedna nogawka jest krotsza od drugiej nie pomijajac faktu ze legginsy sa na 4 latke :) a dobre sa na moja 2 letnia niunie. to samo z bluzka z krotkim rekawem jest na 6 miesiecze niemowle a corka nadal w tym chodzi:) rozmiarowke maja nie halo ...

7Pak za 30 zł ? :-) to się opłaca myslalam że dużo drozsze są a też chce coś tam zaczac kupować :-) I myślę nawet nad tym że Kupie z 5 zestawów jakiś nowych a tak to może używane tak jak mowisz "po domku " :-)

Ja kupowałam niektóre ubranka w Pepco, wystarczy poszukać i można trafić lepsze i gorsze. Fakt, nie przewidzisz ale są spodenki po których już w dotyku widać że sztuczne, w składzie większość sztucznych materiałów, a są ze 100% bawełny. Nie narzekam na cienkie, bawełniane bluzeczki i spodnie dresowe, znalazłam tam też fajne dżinsy z bawełnianą gumką w pasie, majtki i podkoszulki na ramiączkach. Ale to staram się po prostu wyczuć co może być ok, ubranka te które kupowałam nie rozciągają się, nie mechacą, nie tracą koloru i nie puszczają na szwach. Ale materiały raczej cienkie, więc były na ciepłe dni i w domu. W C&A kupuję głównie na wyprzedaży, mają fajne spodnie i bluzeczki, nie narzekałam na żadne ciuszki stamtąd, akurat body nie widziałam. Jak jeszcze masz wyprzedaże autorko to warto skorzystać przynajmniej z noworodkowymi ciuszkami, bo przed kolejną dużą, letnią urodzisz.

Dla noworodka super, pomyśl jaki sens wydawać krocie na ubranka dla tak małego dziecka, ile ono je ponosi? :) Byle były z miłego materiału. No i nie wierz w to, że H&M to dobra jakość :D :D

A wiecie po ile są takie kilku paki w tesco ?

czy jest tu mama ktora kupowala paczke prezent dla dzidziusia? kosztuje to w pepcko 25 zl i sa w pudelku ciuszki jakis kaftanik czapeczka jaki to jest rozmiar i czy material jest mily w dotyku? kolory to roż niebieski i beż kupowala ktoras?

Dla noworodka spokojnie możesz kupić. Jednak na Pepco musisz uważać. Przede wszystkim dlatego, że nie wiadomo na co się trafi. Ja kupiłam kiedyś 4 body z długim rękawem. Dwa używałam do czasu aż synek z nich nie wyrósł, a dwa po pierwszym praniu tak się nieproporcjonalnie rozciągnęły, że przeznaczyłam od razu na szmaty. Sumując koszt mogłam kupić dwie pary lepszych gatunkowo i wyszłoby to samo. Oprócz tego bawełna nie jest najlepszego gatunku i po praniu bielizna robi się cieńsza. Zwracaj tez uwagę kupując np. dresy, bo bardzo dużo jest zrobionych z poliestru. Skład to np. 65% poliester, a tylko 35% bawełna. Zależy jak się trafi. Na pierwszy rzut oka wyglądają bardzo dobrze, jednak po praniu może być rozczarowanie. Ja nie polecam.