zapisalam się na pon do psychiatry

z powodu depresji. Ciekawe jak długa to będzie wizyta i czy mi przepisze coś na 1 wizycie. Macie może jakieś doświadczenie?

pierwsza wizyta ok 30-50 min, przepisze leki

bylam w grudniu i było spoko , chociaż lek mam trochę slaby

zawsze leki przepisuja

A u was nalegał, żeby się też na psychoterapie zapisywać?

pierwszy psychiatra chciał żebym poszedł też do psychologa, kolejni nie nalegali

jeszcze się zastanawiam czy powinnam mu powiedzieć, że chyba nadużywam alko, może nie ilościowo, ale idealnie spędzonym wieczorem jest dla mnie w samotnośc**przy winie i grze jakiejś. Nie robię tego tak często bo nie mam warunków. I zastanawiam się, czy jak mu to powiem, to nie stwierdzi, że mi nic nie przepisze bo będę to z alkoholem mieszać. A z mojej strony to wygląda tak, że leki by mnie, mam nadzieję, zmotywowały do nie picia, w końcu z nimi nie można mieszać. I tak sobie właśnie mówię, że wtedy pić nie będę.

Gratuluje odwagi ze sie zdobylas. Z mojego doswiadczenia jestem zadowolony z 5 tego z kolei lekarza. C****erwsi przepisywali stare, polskie leki które mialy tylko skutki ubocze i nic wiecej. Jakikolwiek lek na depresje zaczyna dzialac dopiero po kilku tygodniach, przewaznie nie dziala i trzeba zmienic na inny. Przez 10 lat leczenia bralem chyba 20 róznych leków, nie slyszalem o takim przy ktorym mozna pic alkohol i zarazem jest skuteczny. Zaden lekarz mnie nie wyleczyl calkowicie, leki lagodza chorobe i pozwalają mi pracowac i zyc jako tako, bez leków nie utrzymal bym tej pracy co mam ale zdrowy do konca raczej nigdy nie bede. Zycze c***owodzenia i trzymam za ciebie kciuki.

dzięki za długą odpowiedź. Właśnie sama się nie nastawiam na jakieś fajerwerki, chciałabym tylko być w stanie studiować i pracować w miarę i chociaż trochę się lepiej poczuć. Nie mogę mu zapomnieć powiedzieć, żeby mi coś przepisał, co nie podwyższa ciśnienia w oku, bo mam podejrzenie jaskry od zawsze, te stare leki chyba takie bywają?

Teraz odchodzą raczej od starych leków typu TLPD i przepisują te z grupy SSRI nowej generacji. Na wizycie psychiatra przeprowadzi wywiad pytając szczegołowo o samopoczucie, emocje itp.. jeszcze zapyta o ogólny stan zdrowia. Takie zbieranie info trwa gdzieś 40 min lub trochę dlużej. Na pierwszej wizycie dobierze program leczenia. Co do leków to zazwyczaj zaczynają działać po 2 tyg. Te dwa tygodnie to okres przyzwyczajania się organizmu do leków. Potem jest już tylko lepiej. Polecam też psychoterapię w depresji, bo leki leczą skótki choroby a psychoterapia przyczyny. Najlepsza metoda to mieszana że bierze się leki i chodzi się na psychoterapię.