Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

drugie dziecko tak czy nie

Polecane posty

Gość gość

Jestem na urlopie wychowawczym do sierpnia 2014.Mój synek ma 13 miesięcy.Bardzo chcemy mieć drugie dziecko ale boje się, że strace przez to pracę.Wciąż mam kontakt z pracodawcą i koleżankami z pracy, pracuje przez internet jak tylko mnie potrzebują to pędze do pracy(przeszło 30 km) i nikt mi za to nie płaci.Wciąż tylko słyszę, że jak nie wrócę w tym sierpniu do pracy t nie mam do czego wracać potem....Nie wyobrażam sobie, żeby synek nie miał rodzeństwa.Mam 29 lat:/ten czas tak leci.Jak nie teraz to kiedy będzie czas na następne dziecko?Wszystko jest takie zakręcone:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślałam podobnie, zawsze cos a to praca a to wynajem, minęło tak prawie 8 lat i nie ma drugiego dziecka nadal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:(nie chce, żeby różnica wieku była zbyt duża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejna z syndromem wściekłej macicy A skąd wiesz, że synek chce mieć rodzeństwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TAK, w dwójkę zawsze raźniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać, że Ty nie masz bo nikt Cię nie chce hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne - zwłaszcza jak się kłócą o spadek po rodzicach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rodzicom napewno raźniej bo roboty przy 2 to szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem w podobnej sytuacji, też jestem na urlopie wychowawczym, synek ma 20 m-cy, wkrótce chcemy starać się o drugie dziecko. mam 33 lata więc nie mam na co czekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja ciotka miała 12 i dała radę:)to co przy tym 2...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak - nie moga cię zwolnić, a jak wrócisz to wróc na 7/8 i dalej będziesz chroniona. z tego co piszesz jestes uczciwym pracownikiem, a rodzina powinna być ważniejsza niz praca - Ty pięknie łączysz obie rzeczy. Na Twoim miejscu powiększyłabym rodzinę, jeśli finansowo dacie rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajoma miała 4. Tylko zmarła przy urodzeniu tego 4. Macica pękła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Finansowo raczej damy radę.Mamy duże oparcie w rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znaczy że liczysz na pomoc finansową od rodziny? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie finansową.Rzeczy dla Małego mieliśmy od mojej siostry po jej synku a to już duży plus.Wiesz wydatki na ubrania...Nie chce od nikogo pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja babcia miała 5. Wszystkie żyją i mają się dobrze, zmarł tylko dziadek - w wieku 83 lat. Babcia w świetnej formie, opiekę ma dzieci, wnuków i prawnucząt. Moja mama - jej córka - urodziła 4 i też szczęśliwie. Już sama została babcią (2 razy) a teraz czeka na pierwsze ode mnie :) To do tej zołzy o pękającej macicy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli (zakładając że zajdziesz w ciążę w ciągu najbliższych 2-3 miesięcy) kiedy chciałabyś wrócić do pracy? I od kiedy nie pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oparcie w rodzinie polega tez na pomocy finansowej i nic w tym złego nie ma. W dzisiejszych czasach często babcia wspiera swoje dorosłe dzieci, a dorosłe dzieci swoje dorosłe dzieci. Nie te czasy, że każdy gdzieś pracuje i ma co do garnka włożyć. Prawdziwe rodziny to rozumieją i nie robią problemu z tego, że przepływ gotówki się zmienia - bo małe dziecko na przyszłośc będzie duże i też się odwdzięczy. Tak to jest w zdrowych rodzinach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pęknięta macica to przecież loteria - nie wiadomo na kogo trafi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pracuje od porodu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Znajoma miała 4. Tylko zmarła przy urodzeniu tego 4. Macica pękła # to pewnie ojciec z ZUSU i mopsu daję radę :) to po co się stresujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że pęknięta macica, śmierć przy porodzie, albo śmierć dziec**przed porodem to loteria - więc po kiego grzyba pisac o tym w tym temacie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli pracowałaś do 9 m-ca? Gdybyś zaszła w ciążę też pracowałabyś do rozwiązania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośc 22:38 wiesz jak rozśmieszyć Boga? opowiedz mu o swoich planach. dlaczego męczysz autorkę, jaki jest ukryty cel Twoich pytań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ukryty cel? zwykłe pytania. Skoro autorka zakłada temat, to chcemy wiedzieć jak najwięcej, żeby móc jej pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo pewnie chce od razu pociagnac l4. 13 miesiecy siedziala w domu, potem 9 miesiecy zwolnienia i znow 13 miesiecy w domu i to sa prawie 3 lata. Nikt jej nie zatrudni w firmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie siedziała w domu...nie umiesz czytać pracowała...może nie na cały etat ale jednak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko autorka zawarła w pierwszym poście - nie wiem co ci jeszcze potrzebne do oceny sytuacji... Niezdrowa ciekawośc chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pracowala? to raczej wolontariat, bo za darmo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie...Nie byłam na L4.Nie siedzialam tak do końca w domu.Jeśli nie ma przeciwskazań to po co siedzieć w domu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×