Czy zostałam naciągnięta w gabinecie stomatologicznym

Mam kłopot stomatologiczny. Miałam wkład korono korzeniowy na zniszczonej piątce i nosiłam go pięć lat. Od trzech miesięcy zaczął się ruszać, był nieprzyjemny zapach i wiedziałam że zbliża się koniec. Umówiłam się na konsultację w celu wymiany wkładu. Na miejscu dentysta wyciągnął wkład i obadał korzeń, stwierdził że korzeń jest zbyt miękki, jest tam miazga i nie da rady zrobić nowego wkładu ponieważ przy takim miękkim korzeniu jest to rozwiązanie na parę miesięcy w najlepszym wypadku góra na rok. Stwierdził że niestety nie da się z tym już nić zrobić i trzeba wyrwać korzenie. I teraz tak, korzenie rwał mi z miejscowym znieczuleniem przez ponad godzinę, korzenie były tak mocno i twardo zakleszczone że miał mega problemy z wyrwaniem ale w końcu się udało. Ostatecznie powiedział że jedyna opcja to implant na który mnie nie stać albo most dwupunktowy i tutaj trzeba by było szlifować zdrową szóstkę i na nią nakładać koronę do której będzie doczepiona imitacja piątki żeby zapełnić lukę po braku zęba. Teraz tak sobie myślę czy nie zostałam oszukana i naciągnięta ? korzenie były bardzo twarde i miał problemy z ich usunięciem, wydaje mi się że nie było by problemu ze wstawieniem nowego wkładu lecz nie mam pewności gdyż nie znam się na stomatologii. Cena za most dwupunktowy to 1300zł która mnie przeraziła do tego chyba odlew musi być zrobiony 200zł. Co o tym myślicie ?

myślę, że trzeba mu zaufać po co miałby cię oszukiwać przecież gdyby wstawił ci nowy wkład też miałby zysk

Odlew jest w cenie.

Generalnie nie przygotowywałam się na taką cenę. Zarabiam 900zł na rękę mam opłaty i na życie zostaje mi 200zł a tu takie coś :(

Most 2-punktowy 1300 zł?! Pewnie chce ci zrobić porcelanowy ale to i tak cena wygórowana. Są inne rodzaje mostków i o wiele tańsze, przejdź się po innych gabinetach i popytaj, albo poszukaj w necie w swoim mieście.

Tak mówił że jedna koronka na piątkę 650zł a druga która imituje czwórkę też 650zł razem 1300zł + 200zł odlew bodajże. Pokazywał mi to jak to wygląda bo miał tam akurat od pacjenta który był do wymiany. Gwarancja na 20 lat, koleś jest ogólnie bardzo dobrym fachowcem w dziedzinie stomatologii, dużo ludzi go chwali ale niestety jest drogi. A taki mostek dwupunktowy można zrobić taniej ?

rozumiem co czujesz. Ale powiedz mi czemu wcześniej nie zapytałaś o cenę? Skoro jesteś biedna to powinnaś iść do najtańszego dentysty i najpierw zapytać o cenę, a dopiero potem poddać się zabiegowi. Albo idź gdzieś indziej, gdzie taniej i tam zapytaj o cenę za to samo. Dentyście to są pazerne cwaniaki i niestety często naciągają ludzi, to normalne, taki zawód, dlatego trzeba dbać o zęby, a do dentysty chodzić jak najrzadziej. Płacić 1200zł za zęba to jest dla mnie chore. I też mi się wydaje, że skoro miałaś taki mocny korzeń, że nie dało się go wyrwać przez godzinę, to wcale nie był on taki słaby, że nie dałoby się na nim zbudować nowego zęba i to za jakieś 400zł góra.

Ja myślę, że to żaden fachowiec tylko zwykły naciągacz i niepotrzebnie wyrwał ci ten korzeń :( ale teraz nie ma już co płakać nad rozlanym mlekiem. Idź gdzie indziej. Oni wszyscy to konowały i patrzą tylko żeby z człowieka jak najwięcej pieniędzy wyciągnąć i taka jest prawda. Zobacz co się dzieje w służbie zdrowia, ilu ludzi umiera bo "fachowcy" ich źle zdiagnozowali. Teraz np. bardzo popularne jest wybielanie zębów, a to bardzo niszczy szkliwo, ale dentyści o tym nie mówią, bo wtedy mieliby mniej klientów, mniej pieniędzy, a przecież musza mieć kasę na drogie auta i zagraniczne wycieczki, więc muszą się na kimś dorabiać. UCIEKAJ STAMTAD I SZUKAJ TANSZEGO. On pewnie wyrwał ci ten dobry korzeń celowo, żeby wstawić ci implanta za 5 tysięcy bo myślał, że ty taka głupia się na to zgodzisz i będzie mieć kosmiczny zarobek. Więc ja myślę, że on ci celowo wyrwał ten korzeń żeby na tobie więcej zarobić na implancie.

Zaufać mu. Tańszy może być gorszy.

Tak zaufaj mu, zapłać mu dwie swoje miesięczne pensje, zamiast iść do tańszego, który zrobi TO SAMO o wiele taniej. Ja zawsze chodzę do tanich dentystów i jakoś nigdy się nie zawiodłam. Cena nie zawsze idzie w parze z jakością.

No tak ale taki most dwupunktowy z tego co widzę to właśnie w gabinetach kosztuje podobnie czyli około 600zł za jeden punkt a tutaj muszą być dwa.

Może ktoś z was robił takie coś taniej ?

Ja mam dokładnie podobny problem. Górna czwórka usunięte nie dawno korzenie i nic nie dało się zrobić na tym korzeniu bo był połamany więc trzeba było go wyrwać. Dowiedziałem się że w moim przypadku wystarczy most dwupunktowy oszlifowanie piątki i na nim zawieszona czwórka. Koszt takiego czegoś 1200zł + 200zł odlew czyli razem 1400zł. Jakim cudem moja ciocia dostała piękną protezę górną za 1700zł + 200zł odlew a za dorobienie jednego sztucznego zęba biorą 1400zł. I taka cena jest wszędzie praktycznie gdzie dzwoniłem.