Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewwenul

piers boli i kłuje jest nabrzmiała

Polecane posty

Gość ewwenul

co w takiej sytuacji? przytrafiło mi sie w 2 miesiacu karmienia piersią, pewnie przeziębiłam, bo leżałam w nocy z odkrytymi piersiami. jak sobie pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze okladaj kapusta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewwenul
ale w jaki sposob przykładac ta kapuste cieplą czy zimna? kurcze bardzo boli piers nawet jak jej nie dotykam, jest ciezka, nabrzmiała i naciskając to juz w ogóle ból :( jak sobie pomóc???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbardziej oczywista była by wizyta u lekarza zamiast pytania obcych ludzi nie mających pojęcia o medycynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zimna troche ja ochlodzi. wez lisc kapusty troszke ja stlucz tak zeby nie byla polamana i przyloz do piersi i na to stanik. co jakis czas zmieniaj. powinno pomoc. a jeszcze podotykaj piers i zobacz czy nie ma zadnych guzkow albo zgrubien. jesli tak to do lekarza. i zmierz temperature sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapalenie piersi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawdopodobnie zapalenie ,może udaj się do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewwenul
no to super :/ a czy zamiast kapusty mozna zimny żelowy oklad? czy to tylko chwile sie trzyma? bo boje sie zeby jej nie przeziebic jeszcze bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do lekarza debilko !!! jaka kapusta???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewwenul
a czy zapaleniu zawsze towarzyszy gorączka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
leć do szpitala tam jest poradnia laktacyjna to na pewno zapalenie piersi ja je miałam w pare godzin 40 stopni celcjusza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kapusta czy inne okłady to mi wogOle nie pomogły w poradni laktacyjnej przepisali mi zastrzyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możesz wziąść polopirynę S ale nie wolno ci wtedy karmić ja kupiłam sztuczne mleko córce i brałam tą polopiryne S i mi bardzo pomogła na zapalenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przed drugim
Jeśli pojawi się gorączka, to zaraz do lekarza! Bo to zapalenie, nie wolno lekceważyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przed drugim
A jeśli nie ma gorączki, to jest to jedynie zastój pokarmu Piszę na raty, bo traktuje moje wiadomości jako spam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przed drugim
Ech, czegokolwiek nie napiszę, tylko spam, spam i spam :/ więc nie pomogę, a chciałam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przed drugim
Okład z kapusty po karmieniu! Zimno i sok z kapusty hamują laktację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przed drugim
A przed karmieniem rozgrzać pierś ciepłą wodą i lekko masować. Podczas karmienia też można masować to twarde miejsce w piersi, żeby "popuściło"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przed drugim
No i zawsze pierś z zastojem dawać dziecku jako pierwszą. To tyle, udało mi się odpisać po godzinie walki ze spamem :?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewwenul
dzieki! a czy te oklady z kapusty zahamuja laktacje na dobre?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przed drugim
Kapusta jest dobra, żeby zahamować nadmierną produkcję (czyli np. podczas nawału pokarmu, gdy mleko się tworzy w piersi, a dziecko nie nadąża ściągać albo właśnie przy zapaleniu, żeby pierś nadmiernie nie stwardniała, gdy ujście jest zatkane). Jak zastój puści, to dziecko sobie znowu samo "unormuje" ilość pokarmu :) Mam (niestety) doświadczenie w tym temacie - przeszłam 1 zapalenie i chyba kilkanaście zastojów, a karmić mi się udało przez 1,5 roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×