Chamsie odzywki tesciowej jakie riposty S

Moja teściowa to taki wredny typ człowieka, co do ciebie tiu tiu, a przy ludziach niby w żartach tak ci dowali, że aż się na płacz zbiera. Oto kilka jej ulubionych odzywek - żarcików- które stosuje w mojej obecności oraz przy innych: 1. Żon można mieć wiele ale matkę tylko jedną - to było pierwsze którym mi docięła, powiedziała tak przy kuzynach moejgo chłopaka. 2. Jak się nie słucha matki to się słucha psiej skóry. 3. Wie, że mdleję na widok krwi i wczoraj wypaliła przy znajomych: Mój Maciek ( jej syn a moj facet)takiej kury by nie zabił bo przeżywa to kilka dni, a Ela (ja) jak zobaczy krew, to jeszcze gorzej. // Powiedziała to w taki złośliwy sposób, musiałybyście słyszeć by zrozumieć. 4. Maciek nie chce się żenić // słyszałam już to tyle razy, że mam ochote jej przywalić, bo odpowiada tak każdemu kto się jej zapyta kiedy bierzemy ślub i odpowiada tak zawsze przy mnie, jak mnie nie ma to wiem od znajomych że mówi , że nie wie. co moge jej odpowiedzieć też niby w zartach ale by zakuło?

Po pierwsze, to nie jest jeszcze Twoja teściowa,a po drugie to nie masz większych problemów?

. Żon można mieć wiele ale matkę tylko jedną , szkoda że tatuś mąż mamusi na to nie wpadł .

Aurorko to nie sa aż tak chamskie odzywki, ignoruj. Gdybys posłuchała mojej (przyszłej) teściowej to dopiero by Ci uszy zwiędły. Zawsze możesz ograniczyc z nia kontakt do minimum, lub po prostu z nia nie rozmawiać.

Prostaczka i tyle, co cie to obchodzi.

1.ale taką z******tą żonę jak ja to mozna mieć tylko jedną.

Ale takie dogryzanie nic nie da na dłuższą metę. Na Twoim miejscu powiedziałabym jej parę słow dotyczących jej zachowania. Ja tak zrobiłam, fakt że użyłam niezbyt kulturalnych słow ale dało efekt:) Mamuska mojego partnera nie odzywa się do mnie od 2 lat, i jest mi z tym dobrze:)

4.nie bierzemy slubu bo a-ja jeszcze nie zdecydowałam z kim chcę go wziąć,na razie robie casting b-zamierzam wyjechać do pracy za granicę,pózniej pomyslę o slubie c-nie chce mi się .tyle zamieszania,wynajem sali itp d-mam złe doswiadczenia-na weselu zatrulam sie kaszanką.

a po co wulgaryzmy-sarkazm i ironia o niebo lepsza.

1. Żon można mieć wiele ale matkę tylko jedną - to było pierwsze którym mi docięła, powiedziała tak przy kuzynach moejgo chłopaka. -> (Jeśli jest wierząca) - śmiem twierdzić, że Biblia twierdzi inaczej. 2. Jak się nie słucha matki to się słucha psiej skóry. -> A ja myślałam, że Maciek umie już myśleć samodzielnie i nie musi nikogo słuchać. :) 3. Wie, że mdleję na widok krwi i wczoraj wypaliła przy znajomych: Mój Maciek ( jej syn a moj facet)takiej kury by nie zabił bo przeżywa to kilka dni, a Ela (ja) jak zobaczy krew, to jeszcze gorzej. // Powiedziała to w taki złośliwy sposób, musiałybyście słyszeć by zrozumieć. -> Cóż, nie każdy ma w nawyku zabijanie. 4. Maciek nie chce się żenić // słyszałam już to tyle razy, że mam ochote jej przywalić, bo odpowiada tak każdemu kto się jej zapyta kiedy bierzemy ślub i odpowiada tak zawsze przy mnie, jak mnie nie ma to wiem od znajomych że mówi , że nie wie. -> To raczej ja się waham, czy chcę mieć taką teściową.

takasobie fajne riposty, kurde jak ja bym chciała tak na zawołanie umieć

Pamiętam, że raz jeden jedyny raz pożaliłam się na mojego męza jego matce to mi powiedziała że ; chłopa trzeba sobie wychować; odpowiedziałam jej że ; od wychowywania to byli rodzice; Ktoś tu pisał, że trzba to zlać, co nie do konca jest prawdą, bo to zalezy od psychiki tego co nas uraził. Jeden zrozumiei odbierze, że nas to nie rusza i przestanie dokuczać, a drugi odbierze to jak przyzwolenie i uległość osoby której się dokucza, taki oczywiscie nie przestanie i będzie coraz bardziej przeginać. Pierwsza rzecz to własne wnioski na temat kto jaki jest i ocena broni jaką stosuje. Raczej nie trzeba od razu zwalczać siarczystej riposty równie siarczystą ripostą, bo na ogół nerwowy cięty kontratak, wywoluje odwrotną reakcję do zamierzonej, czyli to że osoba odbierze taki kontratak jako niedojrzalość i fakt że drugą osobę udało się zezłościć i tym samym dotknąć burząc jej wartość. Dobra riposta jest wtedy kiedy osoba ją stosująca jest pewna w 100 procentach tego co mówi i nie boi się krótko przestawić swoich racji i jest gotowa powalczyć na mocne pewne argumenty. Takie riposty choć nie muszą zawierać sarkazmu itp... połowę ludzi odstraszają, bo tacy ludzie boją się właśnie walki na argumenty i pewnej siebie i swoich racji osoby. Jak się nie ma argumentów w rekawie i pewnosci siebie w własnych racjach i poglądach, jest się w takich chwilach mocno roztrzesionym i zdenerwowanym, na tyle żeby chcieć wytknąć od razu wszystkie wady drugiej osobie, to lepiej za riposty sie nie brać, bo odnoszą zupełnie inny skutek.

takasobiebabab a po co wulgaryzmy-sarkazm i ironia o niebo lepsza. Uwierz na moja przyszłą tesciową nie działały żadne sarkazmy, ironie itp. No po prostu nic. Ona nawet swojemu proboszczowi się na mnie zaliła, i prosiła go aby wybił mnie mojemu facetowi z głowy. Ile ja się plotek nasłyszałam pod swoim adresem. I tak się sobie dziwię że i tak to długo tolerowałam.

to o Biblii GENIALNE!!!!! bo to straszny moher, aj ale ją to zaboli :D z tym nawykiem zabijania też wykorzystam :D

Nie dopisałam :-) Zależy jeszcze co komu mozna powiedzieć. Wiadomo, że do tesciowej w obecności innych nie można powiedziwc prosto z mostu ; s********j; , tymbardziej jeśli jeszcze to współmałżonek uslyszy, bo jakie on w rym momencie bedzie mieć o nas zdanie, a inni?

dlatego chodzi mi o grzeczne acz dobitne riposty :d swietne te stad sa

ze 'to ja sie waham, czy chce miec taka tesciowa' jako riposta na 'Maciek nie chce sie zenic' :D a swoja droga, jak rzeczony Maciek sie wtedy zachowuje? Rozmawialas z nim o tym, ze denerwuja Cie przyglupawe teksty jego matki? Czy moze on jest takim maminsynkiem-p**dusiem i nie mozesz liczyc na jakiekolwiek jego wsparcie?

ona to gada zawsze ak jego nie ma, a jak mu mówie to on na to ,ze "mama pewnie zartowała, ona juz taka jest" :o

Po: 1 to nie jest Twoja tesciowa tylko matka Twojego chlopaka 2Mowi co mysli 3 Po co ja odwiedzasz skoro widac , ze za toba nie przepada? 4. Ona nie chce zeby jej syn sie z Toba zenil.

najlepiej to przestan tam chodzic jak ona jest i powiedz swojemu Maciusiowi zeby porozmawaial z mamusia bo nie podoba w jaki sposob ona sie do ciebie odnosi, no chyba ze ten twoj Macius to mamin cycus

na gadanie tesciowej ,że boisz sie krwi -zacznij lamentowac w obecności jej i swojego przyszłego-,,o mój boże maciusiu,my tak się boimy krwi,że ja dziecka nie urodzę!o bozesz ty mó ,co tu robić ,co robić?''o ile twój macius ma takie samo poczucie humoru jak ty.

niestety ale twoja teściowa miała rację-chłopa trzeba sobie wychować.

a jak ci nadal tak bedzie gadac to zmieniaj temat,powiedz np.,,a wie pani że eskimosi mają wątroby po przeciwnej stronie.czytała pani w gazecie9i tu wymieniasz tytuł z doopy wziety).''ach ,jak ja uwielbiam walkę na słowa.tesciowa twoja sie w koncu bogubi i dobrze.

up

4. Maciek nie chce się żenić // słyszałam już to tyle razy, że mam ochote jej przywalić, bo odpowiada tak każdemu kto się jej zapyta kiedy bierzemy ślub i odpowiada tak zawsze przy mnie, jak mnie nie ma to wiem od znajomych że mówi , że nie wie. xxx moim zdaniem Maciek faktycznie nie chce się żenić! gdyby chciał to już dawno byłabyś jego żoną!!! tak więc za to, że twój facet ma cię gdzieś nie obwiniaj jego matki! tak jest oczywiście prościej - bo wtedy możesz misia wytłumaczyć - ale to on nie chce!!!

zaściankowe wiejskie katolickie garkotłuki mają głowe obsraną takimi właśnie frazami jakie dałaś przykłady , wstyd i żenada

up bo dobre

Odpowiedz jej tak: "Taką cudowną żonę jak ja można mieć tylko jedną, a faktycznie szkoda, że takiej beznadziejnej matki nie można zmienić." Oraz:  "Maciek owszem- chce ślubu, a ja się nad tym zastanawiam tylko dlatego, że wolałabym już pani nigdy nie zobaczyć" albo że mąż się zastanawia nad ślubem tylko dlatego, że widzi błąd u swojego ojca. Jednak najlepszą ripostą będzie powiedzieć, że ślub już macie zaplanowany lub że już go wzieliście, ale akurat nie wpadliście na to, by ją poinformować/ zaprosić Mina jędzy bezcenna

Siódme nie zabijaj!Nie każdy człowiek lubi krew i zabijanie, niektórzy zabijają dosłownie a niektórzy popisują się docinkami, które w pewnym wieku już nie przystoją. Zabójstwo bez krwi chyba gorsze. Napewno zdezorientuje się.

Kiedy zdecydujemy się na ślub poinformujemy o tym fakcie tylko życzliwe i przychylne nam osoby. 

Ślub wzięliśmy miesiąc temu w Las Vegas.

Matkę ma się jedną, ale nie wszystkie są wredne.

Najlepiej zabłysnąć dowcipami o teściowych np. Do czego służą zęby Teściowej?Jeden, żeby był a drugi do otwierania piwa.

Do kasowania biletów. Napewno nie jest to obraźliwe, ale zmienisz sprytnie temat i dasz jej do zrozumienia, że jej docinków nie bierzesz serio.