Gość gość Napisano Styczeń 25, 2014 mam narzeczonego i dziecko , mieszkamy u mojej babci ze wzgledu na trudna sytuacj*****abcia ostatnio zle sie czuje , ma problemy z cisnieniem i z sercem , nie ma chwili odpoczynku , cala nasza 3 jest na jej glowie , nie mamy teraz mozliwosci na wynajem moze za 2 miesiace . matka narzeczonego ma wolne weekendy bierze malego rzadko na jeden dzien , malo nam pomaga, wie jakie problemy ma , moja babcia cala moja rodzina jest obarczona a jego kompletnie w*****a mnie juz to mam tego dosc jego babcia nie moze , posiedziec z malym jednego dnia bo sie zle czuje co tez dla mnie jest wymyslem , do niego na weekend nie mozemy jechac zeby moja babcia odpoczela bo jego matka mowi ze jego mlodszy syn sie nie wyspi . porazka co ja mam zrobic , szkoda mi mojej babci meczy sie z nami a tamci sie wycwanili i maja gdzies > doradzcie prosze . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach