Jestem zawodowym podszywaczem i prowokatorem na Kafeterii ZADAWAJCIE PYTANIA

teraz

ty c***u

Dziękuję za podbicie tematu, następny proszę. Pytajcie o co chcecie.

no tak, urodził się i koniec młody i głupi

Dziękuję za podbicie tematu, następny proszę. Pytajcie o co chcecie.

nie wiem jak innych ale mnie nie obchodzisz a jedyne pytanie to kiedy umrzesz?

W 2087 roku.

dlugo, mialem nadzieje,ze moze dzis albo jutro no ale dzieki

No niestety nie wszystko jest takie oczywiste.

ale szansa jest, moze akurat walnie cie jutro auto albo jakis tramwaj czy nieszczesliwy zbieg okolicznosci cie zabije trzymam kciuki

ile masz lat?

Do tramwaju to mi akurat bardzo daleko, ale co ty właściwie taki nieprzyjemny? Mała jest szansa, że pod ciebie się podszywałem, bo od tego są gimbazjalni amatorzy, tzw. płotki. Moje podszywy są na poziomie, żadnych przekleństw, z kulturą. Na tym polega profesjonalizm tego fachu.

21. Nie przesiaduję na Kafe cały czas, raz na jakiś czas, raz na kilka dni, czasami raz na miesiąc, bo mam swoje zajęcia. Traktuję to jako ubogą rozrywkę.

jesteś przystojny?

czy nosisz okulary?jak często się masturbujesz?jak określasz swoją atrakcyjność w skali 1-10?

czemu nieprzyjemny? ja nic do ciebie nie mam,moze nawet jestes w porzadku zastanawiam sie tylko kiedy umrzesz i czy moze jutro. Codziennie ktos umiera niespodziewanie

ja mam 20 jestem kobietą. jesteś przystojny?

bo to jest uboga rozrywka, a nawet nie rozrywka. Wchodze tu poczytac tych wszystkich oszukanych przez zycie,bez rodzin,przyjaciol tych ktorych gnebili rodzice i tych ktorzy uwazaja,ze cycki czy fiut sa wazne w zwiazku. Czytam to bo takich historii nigdzie indziej nie ma i tak niezyciowych osob nigdzie nie znajdziesz

25.01.14 -> Nie mnie to oceniać. :D fotel -> Nie noszę okularów, masturbacja raz dziennie, czasami co 2 dni, atrakcyjność trudno samemu zmierzyć, no ale niech będzie, że 6. gość -> Szansa zawsze jest... szansa na to, że poślizgniesz się na podłodze w domu i walniesz skronią w kant jest większa niż na wygranie 6. w Lotto ciągu całego swojego życia.

Wiesz co, mam taką zasadę, nie wp*****lać się właśnie w takie życiowe historie, bo tu akurat nikomu się nie pomoże, ale, jak powszechnie wiemy, Kafeteria to nie tylko smutne, życiowe historie. A gimbusy to wszędzie trollują. Bo w sumie to jest, taki czy inny, ale jednak trolling. Ja bawię się w to od kilku lat, ale nie jestem bardzo nachalny, chyba, że ktoś mnie mocno wkurzy tutaj i sam się prosi o porządną nauczkę.

ja akurat umre z innych powodow za 3 lata u mnie ciezko sie poslignac

Co się stało?

czy nick kabanos jest przypadkowy ,czy należy go powiązać z twoją figurą?, penisem?, dowc**em?, poziomem inteligencji?

fotel -> Całkowicie przypadkowy, niezwiązany z niczym, wpadł do głowy ot tak, żeby na szybko założyć konto tutaj. Co prawda mam tu kilka innych kont, ale raczej by nie wypadało z nich się wypowiadać w takim temacie. ;)

ale jaka nauczke? popisac sobie mozemy jedynie a co kogo obchodza slowa z netu? nic. Zamykasz strone i tyle tematu

Nie będę c**przytaczać przykładów, że sporo z tematów, w których uczestniczyłem, jest już dawno usuniętych. Inna sprawa jest taka, że ty może olejesz, ale większość tutaj się przejmuje słowami z Internetu.

no nie wiem. Jak mozna sie przejmowac tekstem pisanym przez kogos kogo nie znam i nic mnie jego opinia nie obchodzi? Mysle,ze przesadzasz wylaczajac kompa zapomina sie o tym co kto i do kogo pisal

W sumie to racja, chyba, że się jest no-lifem, zero znajomych w realu, ale sądzę, że nawet tutaj to jednak odosobnione przypadki, przynajmniej mam taką nadzieję.

tu nolifow jest wiele, niestety tacy sa ktorzy nie maja znajomych. Jakis czas temu gadam z typem ktory pisze,ze jest prawik bo boi sie zagadywac.To mu odpowiadam,ze niech te laski traktuje jak kolezanki a On mi na to,ze nie ma kolezanek czaisz? w ogole!! No to go pytam czy jak spotyka sie ze znajomymi to towarzystwo ma tylko meskie na co On,ze jak wychodzi to najwyzej z kumplem na piwo,no przykre troche. I jeszcze twierdzi,ze juz bedzie prawik bo prawikow laski nie chca. Kurde jakby ktos na to uwage zwracal. Tzn widze,ze zwracaja ale tylko w necie bo w rzeczywistosci sie z tym nie spotkalem