Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość takidylemacikwnocy

12 funtow na godzine czy to juz oznacza dobra prace

Polecane posty

Gość takidylemacikwnocy

Witam, jestem w UK 1,5 roku.W mojej pierwszej pracy dostalam minimum,potem w drugiej 8f/h,a teraz mam trzecia prace-12f/h.Nie wiem czy sie cieszyc czy walczyc za jakis czas o jeszcze wieksza kase?Jak myslicie,moge czuc sie ''spelniona'' jak na 1,5 roczny pobyt tutaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brutto? Tak czy inaczej ja bym byla zadowolona. Czy mozna wiedziec czym sie zajumujesz? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy czym się zajmujesz. Dla pracownika niewykwalifikowanego, a tacy w większości tu przyjeżdżają, to bardzo dobra stawka, ale dla programisty czy inżyniera już nie bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie, niektorzy nawet po 5-10 latach pobytu tyle nie maja !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takidylemacikwnocy
Oczywiscie,ze brutto. ;-) Praca jest troche biurowa,troche ''recepcyjna'',ale w super drogim i ekskluzywnym miejscu,z ludzmi na poziomie,w super warunkach ''okolopracowych''.Na razie nie narzekam.Ale wiadomo,ze marzy mi sie jeszcze wiecej pieniedzy i ''ptasiego mleka''.Z czasem mam opcje awansu,ale bede musiala sie naprawde dobrze wykazac,moze pojde tez na studia podyplomowe. Jak przyjechalam,to zapierniczalam w hotelu przez 2 miesiace na szmacie,potem praca w pubie,a teraz ta nowa robota. W Polsce skonczylam studia humanistyczne,wiec mozna powiedziec,ze jestem niewykwalifikowanym robolem. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalezy co robisz, ile godzin, gdzie mieszkasz... Choc ogolnie jest ok, prawie 2 razy wiecej jak obecna minimalna stawka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To masz szczescie...Ile godzin pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takidylemacikwnocy
5x8 tygodniowo,w tym 1 h platnej przerwy,czyli dziennie pracuje 7 godzin :-),od 8 rano do 16. Super godziny i praca,nawet nie wiecie jak sie ciesze,bo to mega odmiana po brudnej robocie w hotelu czy pubie,z wrednymi wspolpracownikami i ogolna zawiscio-zazdroscia o wszystko.W nowej robocie nikt mi niczego nie zazdrosci,bo to ja najmniej zarabiam. :-D Mieszkam i pracuje w Chelsea.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Warunki i placa fajne... Jak na taka prace to i stawka bardzo przyzwoita, o ile Ty w ogole piszesz prawde...Jak Ci sie udalo dostac taka prace???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takidylemacikwnocy
Prawda,czysta prawda,dlaczego mialabym sciemniac?! Przyznam,ze inspiracja do zalozenia tematu byl moj znajomy,z ktorym kolegowalam sie od przyjazdu do Londynu.Odkad powiedzialam mu o nowej pracy,przestal sie odzywac....w ogole. Wczesniej non stop wspolne wypady i pogaduchy przez telefon kilka razy w tygodniu.Coz,jak biadolilam jak to mam ciezko,jak beznadziejna mam prace,godziny i szefa,to bylo ok. :-D Dlatego zaczelam sie zastanawiac czy ja odnioslam jakis taki niesamowity ''sukces'' czy co? Prace dostalam,dlatego,ze pracowalam w pubie i jeden z klientow wiele razy ze mna rozmawial i w koncu i powiedzial,ze lubi moj charakter i do tego jestem przepiekna i chce mnie miec w swoim miejscu pracy.Wiem,moze brzmi jak kiepski zart,ale to jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takidylemacikwnocy
Aha,tylko dodam,ze zadne ozkowe uklady nie mialy miejsca.Nowy szef jest statecznym panem,ale lubi pomagac ldziom.Nie jestem pierwsza osoba,ktorej pomogl w ten sposob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takidylemacikwnocy
*lozkowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taa...Zbyt piekne by bylo prawdziwe ! Skoncz fantazjowac i lepiej zejdz na Ziemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takidylemacikwnocy
Nie chcesz,to nie wierz,ja swoje wiem. To nie jest pierwszy przypadek,gdy w ten sposob dostalam prace.Wczesniej mieszkalam w USA i tam podobnie dostalam ciekawa prace.Zreszta,nie bede tutaj sie tlumaczyc,ktos zapytal to odpowiedzialam.Nie bede wciskac kitu,ze mialam ukonczone pierdyliard kursow czy czegos tak.Wiadomo,ze obsluge komputera mam w paluszku,bo wczesniej w Polsce pracowalam w biurze,biegly angielski,bo mieszkalam w Usa,no i wygladam tez niczego sobie.Mozecie nie wierzyc,ja mialam taki przypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takidylemacikwnocy
Aa,zaraz jeszcze pewnie zacznie sie weszenie,ze sprzatalam w hotelu z angielskim.Ano,sprzatalam po przyjezdzie,bo potrzebowalam kasy na przezycie i zlapalam,to co mi sie trafilo.Charakter mam twardy i zadnej pracy sie nie boje,ta obecna praca tez mam nadzieje,ze bedzie tylko przepustka do jeszcze lepszej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ile wyciagasz na miesiac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takidylemacikwnocy
Latwo obliczyc...160x12=1920 minus podatek. Praca mnie wcale nie meczy,chyba jeszcze weczorami znjade sobie jakies kelnerowanie czy cos podobnego,bo powaznie zaczynam sie zastanawiac nad rozpoczeciem studiow,a to kosztuje majtek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
380 tyg netto, chyba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bajkopisarka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takidylemacikwnocy
40x12=480 :-D Dlaczego bajkopisarka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idiotko, 480 brutto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takidylemacikwnocy
Nie wiem kto mi wytka idiotyzm,przeciez napisalam moja pensje OD SAMEGO POCZATKU brutto. :-D Dobra,nie spinajcie tak posladkow,ide spac,dobranc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko na tym forum wiekszosc to zakompleksione tłuste,bezrobotne i leniwe smierdzace baby, dlatego obrazaja kazdego komu choc troche wiedzie sie lepiej, bo one tego nie maja i nigdy miec nie beda! To takie typowe polskie wiesniary. Siedza caly dzien na kanapie, drapia sie po smierdzacej wielkiej d***e i slecza na kafaterii caly bozy dzien. Dlatego otrzymujesz takie komentarze i kazdy kto wejdzie na to forum i okaze sie ze ma troche lepiej czy dosc dobrze zarabia to jest zmieszany z blotem przez zazdrosne wiesniackie p***y. Nie przejmuj sie i rob swoje. A zazdeosnice niech szlag trafi na tej zapadnietej kanapie :D Gratuluje i zycze powodzenia oraz dalszych sukcesow w pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co autorko to jest zbyt piekne i kolorowe by bylo prawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja bym sie z autorka umuwil na kawe ;) to co pisze to logiczne, az dziw bierze, ze jestes humanistka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratuluje zdobycie pracy :) Czy to wystarczajaco, to sie okaze, zalezy od Twoich wydatkow i oczekiwan. Wiadomo, ze apetyt rosnie tez w miare jedzenia i czym ma sie wiecej pieniedzy, tym sie wiecej wydaje. Ale najwazniejsze jest, ze pniesz sie do gory, po jakims czasie bedziesz miala jeszcze wiecej, zycze Ci duzo szczescia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pierdziele dlaczego wiekszosc Polakow z kafeterii nie wierzy w zarobki powyzej 10f/h, czy to na prawde takie nieosiągalne? juz 5 lat zarabiam powyzej 11f netto, place minimalny podatek bo po urodzeniu malej pracuje part t. uwazam ze 12f to bardzo dobrze, ale stac cie na wiecej autorko, nie poddawaj sie;) powodzenia, mi juz sie poprostu nie chce, ale poki jestes sama, walcz o wiecej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara wredna zazdrosnica
Skoro rzeczywiście jest młoda i ładna to możliwe że dostała takie pieniądze. Stary zbokol będzie mógł sobie popatrzeć na atrakcyjne młode ciałko, a kto wie jak to się rozwinie w przyszłości. Takie stare dziady nic ci nie powiedzą w wprost, co nie znaczy, że nie mają na ciebie ochoty. Zatrudnianie takich dziewuszek to jak kupowanie losu na loterii, kilka razy się nie uda, ale w końcu trafi się taka którą zaciągniesz do wyra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12f/h brutto w Londynie to prostu dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak na kogos bez kwalifikacji do pracy to w porzadku. Ja mam jakies 40k rocznie ale pracuje jako inzynier I w sumie jestem na poczatku kariery (3 lata doswiadczenie). 12 funtow brutto jest ok ale chyba nikogo nie oszalamia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×