Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Drogie Panie i Mamy pomóżcie mi

Polecane posty

Gość gość

Hej. Zacznę od początku............ Jestem Iga i mam 17 lat :P Moi rodzice wyjechali w piątek na 9dni. Ja mam ferie. Zawsze w takich momentach mama robiła mi mnóstwo jedzenia, ale tym razem miała zamęt w pracy. zero czasu i nie przygotowała nic :o Zostawili mi więc 300zł na te 9dni Myślałam sobie - spoko, ale... zrobiłam wczoraj (sobota) imprezę i zostało mi 90zł :o:o Załamię się, bo nie mam nic do jedzenia w domu :D Jutro pójdę na zakupy. Umiem conieco ugotować. Dajcie mi znać co mogę kupić aby wyszło tanio, a wystarczyło na 7obiadów, śniadań i kolacji dla mnie :P O tyle i ile z kolacjami i śniadaniami sobie poradzę o tyle z obiadami nie mam pomysłu kompletnie aby wyszło TANIO!! Rosół? Pomocy, bo z głodu umrę!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podroby, groch, kapusta, jabłka, ogórki kiszone, cebula, jajka... Mąkę i przyprawy w domu raczej masz chyba? ;:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak - mąka, cukier jest, nawet jakieś kasze gryczane i jęczmienne są. Jednak w lodówce mam tylko Ketchup. Wczoraj wyżarli wszystko :o co ugotować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrób imprezę i starć resztę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jajecznicę, omlety/frittaty, fasolkę po bretońsku, naleśniki z serem czy dżemem, wątróbka plus kasza plus surówka z ogórków kiszonych, gulasz z serc drobiowych, ziemniaki z kefirem/zsiadłym mlekiem, kasza gryczana na mleku, makaron carbonara, pastę jajeczną czy z wędzonej albo puszkowej ryby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Umiesz imprezę zorganizować to kombinuj co kupić aby ci styklo słaba prowokacją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję bardzo, nie pomyślałam właśnie o naleśnikach :) Gulasz z serc też zrobię :D wyjdzie tanio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zobacz co masz w domu- ziemniaki, mąkę, ryż, makaron, jajka, puszki (ryby, groszek, kukurydza), mrożonki itd. Z tego masz bazę do obiadu, kup sobie np. udka z kurczaka i kilka skrzydełek, włoszczyznę, ugotuj rosół, połowę zamroź w jakimś plastikowym pojemniku- rosół masz na 2 dni, możesz z makaronem jeść. Zostaje Ci mięso z kurczaka, podsmażasz na patelni z cebulką i śmietaną, do tego ziemniaki- też na 2 dni styknie albo do kolacji odgrzejesz. Albo piersi kup, zrób sobie kotlety, później na zimno do kanapek też zjesz. Na ostatnie 2 dni odmrażasz rosół i robisz na nim zupę, dajesz koncentrat ze śmietaną i masz pomidorówkę, wrzucasz mieszankę warzywną z mrożonki i masz jarzynową. ZIemniaki są tanie a zrobisz z nich frytki, placki ziemniaczane, ziemniaki pieczone w piekarniku. Do śniadań i kolacji kupuj małe porcje, bo np. 20 dg szynki będziesz jadła i na śniadanie i na kolację jak nie chcesz żeby się zepsuło. Dużego chleba nie przejesz, kup lepiej połówkę albo bułki- i tak się opłaci bardziej niż gdybyś miała wyrzucać, ew. z bardziej suchego grzanki w jajku. Zostanie Ci nawet na jakieś jabłka czy pomarańcze, nie kupuj drożdżówek, słodyczy, soków czy napojów gazowanych, że o alkoholu czy o papierosach nie wspomnę :P Ewentualnie wersja studencka- sos z torebki do makaronu, zupa na kostce rosołowej. W ogóle umiesz gotować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I całkiem spoko jest, moi jak mnie zostawili w tym wieku na 2 tyg. to po powrocie było już zadłużenie u sąsiadki :P I kuchnia do odmalowania po imprezie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak umiem, coś tam z mamą gotowałam... Rosół spokojnie zrobię i tak jak piszesz zaciągnę z tego potem pomidorówkę, bo ryż mam więc już będzie zupa :) Mam też warzywa mrożone o jakich piszesz. Pieczywa nie ma, jutro kupię Alkoholu nie pijam, na co dzień też nie palę więc widzę, że spokojnie te 90zł mi wystarczy :) Dzięki dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahahaha u mnie impreza odbyła się raczej na spokojnie, tyle, że kasa poszła :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zupę proponuję dzielić na dwie partie bo po prostu uszami Ci będzie wychodzić jak będziesz jadła je kilka dni pod rząd na obiad. To sama widzisz, możesz raz pomidorówkę, raz jarzynową a raz mięso z rosołu, w sosie, warzywach itp, wszystko po dwa dni. Kup sobie jajka, będą na panierkę, do grzanek czy placków ziemniaczanych, albo pasty jajecznej, np. z tuńczykiem czy szczypiorkiem i trochę ziemniaków, śmietanę (masło chyba masz), przed zakupami zrób listę co C***otrzeba na najbliższe obiady i śniadania, i proponuję jechać do hipermarketu czy Biedronki, bo w małych osiedlowych sklepikach zejdzie sporo więcej kasy. Zrób takie zakupy żebyś tylko pieczywo dokupowała na bieżąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok, dzięki na prawdę BARDZOOO!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szpinak: 0,5 kg mrożonego szpinaku (ok. 3 zł), czosnek (ok. 1 zł za główkę), śmietana (ok.1,50) ser żółty (ok. 10 dg- 2 zł), razem 6,50 z czego zostaje Ci czosnek i śmietana jeszcze do innych dań. Taką porcję masz do dwóch obiadów spokojnie. Wersja ekskluzywna :P - z serem pleśniowym typu lazur, to dodatkowe 4,50. Szpinak jest dobry do ziemniaków (ok. 2,50/kg- ale ten kg masz na kilka dni), do naleśników (jeśli masz mąkę to ok. 3 zł za jajka, 2,30 za mleko), z czego bierzesz tylko jedno jajko i trochę mleka, albo do makaronu penne. Do mleka dokupujesz płatki typu muesli cruch (ok. 4 zł) i masz na 3-4 śniadania spokojnie jak ich nie będziesz ciągle podjadać. Zakładając że to kupowałaś, to: masz ziemniaki i jajka, mąkę- to placki ziemniaczane, cebulkę (powiedzmy 2 zł/kg) tylko dołożyć, chyba że całkiem na słodko robisz. Śmietanę masz. Dokupisz ser biały (ok. 2 zł kostka) i do ziemniaków, z cebulką- masz farsz ruski, też do naleśników które masz z czego robić, albo jak poszalejesz to do pierogów. Ewentualnie z kostki sera, jajka które masz i mąki którą też masz- pierogi leniwe, cukier i masło jako dodatek masz. Kupujesz tuńczyka w puszcze (ok. 3,50), pomidora (powiedzmy że 1 zł), podsmażasz tuńczyka z cebulką i czosnkiem, dodajesz śmietany, pół pomidora drobno pokrojonego, przyprawiasz- i masz świetny sos do makaronu. Zauważ że większość składników masz. Połowa pomidora do kanapek. Warzywa na patelnię (ok. 4 zł)- to też porcja na 2 dni, do tego dokup sobie pierś z kurczaka- ok. 7 zł, to też na 2 dni, robisz kotlety (jajko, mąkę do panierki masz, bułkę tartą pewnie znajdziesz a jak nie- zetrzyj suche pieczywo), w sumie za 11 zł dwa obiady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nagatuj duży gar fasolki po bretońsku, do lodówki i odgrzewaj porcjami, do tego buła i syta jesteś do wieczora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuję :* jestem po zakupach wg. Waszych rad i jednak przeżyję za te 90zł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×