Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Niepokojacy bol w klatce piersiowej

Polecane posty

Gość gość

Jestem w 5m-cu ciazy I od kilku godz dokucza mi bol w gornej czesci klatki piersiowej :( Boje sie strasznie,ze to moze byc cos powaznego,ale tez nie chce odrazu leciec z tym do szpitala w razie jak sie okarze ze to byle blachostka :( Ma ktos jakiekolwiek pojecie co to moze byc? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam,ze mam 21lat wiec raczej zawal wykluczam :o Ale martwie sie innymi chorobami zatorami itd Bol jest ostry I pojawia sie jak skurcz co kilka-kilkanascie minut.Trudno mi nawet powiedziec czym jest powodowany,bo jak oddycham to nie boli przychodzi nagle jakby ktos mi igle wbijal :( Mam tez lekka zgage, ale taki ostry bol chyba nie ma nic z tym wspolnego. Jest ktos kto wie cos na ten temat? Lub mial podobne bole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam całkiem podobne tylko że ja nie jestem w ciąży. I u mnie to nerwica.. Czy denerwujesz się dos często? Jakiś stres ostatnio lub wydarzenie ? Mi to wygląda na nerwice a zgaga raczej nie ma z tym nic wspólnego bo zgaga jest normalną rzeczą u kobiety w ciąży :) spróbuj pić melise herbatkę powinno pomoc jeśli to od nerwów by było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak tez podejrzewalam...Tzn na nerwice chorowalam na dlugo przed ciaza jeszcze od kad jestem w ciazy to o dziwo mi nie dokucza.Niczym sie dzis nie denerowalam dlatego zastanawiam sie skad taki ostry bol :( Co prawda spedzilam dzien leniwie, jakoze jest niedziela i spedzilam kilka godz przed tv moze od siedzenia w jednej pozycji? Na jednym boku..Sama nie wiem ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A no widzisz:) moim zdaniem to napewno przez nerwice mimo iż się jakoś dziś nie denerwowałas czy coś ale podświadomość jednak robi swoje i też sam fakt że jesteś w ciąży bo w ciąży układ hormonalny szaleje układ nerwowy też więc ktoś skłonny do nerwicy może takie objawy odczuwać:)..a wcześniejszą nerwice wyleczyłas całkowicie? Nie miałaś do tej pory żadnych objawów jej? Leczyłas się lekami? Wiesz spróbuj z ta melisa bo jeśli to nerwica to nie ma co się nakręcać na inne choroby bo tylko się pogorszy.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polozylam sie spac i rano czulam jeszcze maly ucisk,ale juz raczej przeszlo :) Z nerwicy nigdy nie wyleczylam sie na 100%.Nie wiem czy jest to wogole mozliwe.Ja bralam na poczatku leki musze przyznac,ze bardzo mi pomogly,ale tez schudlam ok.10kg chodzilam jak zombie i ogolnie wszystko bylo mi obojetne, wiec jak czulam,ze psychicznie czuje sie lepiej to je odstawilam.Wraz z problemami nerwica wrocila..Takze osobiscie uwazam,ze z tego nie da sie wyleczyc a jedynie uspic leki i depresje.Dodam,ze kiedy chorowalam,bylam sama jak palec z daleka od rodziny nie mialam faceta.Od roku jestem z obecnym narzeczonym i musze przyznac,ze jest o wiele lepiej.Jeszcze do tego doszla ciaza czas kiedy odzywiam sie zdrowo to tez pomaga :) Duze zmiany w zyciu , na lepsze oczywiscie , i bliskosc drugiej os , poczucie bezpieczenstwa to jest to czego najbardziej nam potrzeba przy nerwicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×