dlaczego w polsce niektorzy ludzie sa tacy nieuprzejmi

np w takim mpk , kupuje bilet u kierowcy, mowie dziekuje, zero odpowiedzi... albo wchodze do sklepu mówie dzien dobry tak samo glucha cisza . nie wszyscy tacy sa ,ale wielu ludzi z tego co widze tak :O

to fakt, ludzie są w wiekszosci beznadziejni, chamscy, ja dzsiaj w autobusie chcialam wysiasc i mowie "Przepraszam" a taka k****a sobie stoi jak pod latarnia i zero reakcji, nie byla jakas bardzo stara, kolo 40-50lat, w koncu zaczelam sie pchac na chama, bo zrobic jak chce wysiadac a ta stoi i nawet sie nie obejrzała

http://studentpotrafi.pl/17961/Nawet-swieczka-nie-stoi

no w autobusach też ludzie potrafia być bardzo nie mili, przepychają się , zero przepraszam, ja nie wiem co sie z nimi dzieje... mieszkałam pół życia w niemczech i tam jest inna kultura zupełnie... nie żebym jakoś szczegolnie przepadała za niemcami ,ale akurat pod wzgledem uprzejmości to jest zupełnie inaczej. Tam w sklepie czy urzedzie gburowate zachowanie byłoby nie do przyjecia

up

w niemczech te ******* swinie uprzejmosc maja tylko z pozorow sa s*********i jakich mala uprzejmie i z usmiechem na ustach wpierdziela ci noz w plecy zatem lachudro nie pieeerdol glupot a jak ci sie nie podoba w Polsce to wypieeerdalaj niemcom dupska lizac :)

takie gbury jak w Polsce to tylko w Bułgarii jeszcze spotkałam , robią łaskę w kurorcie,że podadzą ci talerz, wszystko robią z łaską, nawet napiwków odechciało mi się im dawać :O

najwieksze chamy to niemcy austryjacy szwedzi norwegowie

w Polsce ludzie są mili tylko jak cos chcą od kogos :/

Przecież komunikacja miejska nie jeździ się dla przyjemności :O chyba nie myślałas że w autobusach spotkasz prezesa czy kogos na poziomie? To jasne że z takich środków transportu korzysta wyłącznie polskie bydło, czego się po takich spodziewać? To są w ogole ludzie? Wg coś niżej.

Niektórzy Polacy? :D Polactwo powinno się uczyć kultury od Skandynawów i Niemców, bo tam są ludzie na poziomie

no niestety muszę przyznać ci rację mimo ,że sama jestem Polką... Polacy są wyjątkowo gburowatym narodem, smutnym , lubiącym narzekać, nie raz pozbawionym kultury. Mamy też zalety jak pracowitość chociażby czy gościnność, ale szkoda ,że nie potrafimy zmienić tego co w nas złe. Ja sama niestety też mam czasem skłonność do narzekania i nie zawsze jestem super miła

s****wem to ty jestes kmiocie goffniany z bydlem jak widac masz tylko do czynienia tam gdzie przebywasz :) cwoku buracki

BYDŁO w autobusach? fajnie by było jakby ktoś ci założył sprawę za takie słowa, bo chyba masz sie za niewiadomo kogo, akurat ja jezdze i nie naleze do bydla jak i pozostali ludzie z mojej uczelni.

okreslenie bydło w autobusach to przegięcie bo nie kazdy jest chamski ,ale zdarzaja sie niestety i tacy

no akurat uprzejmości Norwegow bym nie zachwalala. uprzejmość tylko z pozorów, a tak naprawdę strasznie fałszywi. to już wole Polakow-przynajmniej wiem co tak naprawdę mysla, a nie debilny uśmiech na twarzy 24 h na dobe a za plecami na skargi leca.

smiec sprzedajny zza granicy przyjdzie i obraza ludzi ty podnozku emigrancki dalbym niemcow do Polski na dwa tygodnie tych leni smierdzacych nieukow tlumokow ! po dwoch tygodniach zdechli by z glodu ! powybijali by sie wzajemnie ! tak jak tylko szwab potrafi ! a ich z****** usmiech zastyglby im na tych ich falszywych gebach - od razu :)

:D heheh fałszywy uśmiech na zdradliwej gebie to najgorsze chyba co może być, p*****le taka uprzejmość, już wole wyzwiska w autobusie :)

Ja zdecydowanie bardziej wolę Niemców czy Norwegów, szczególnie do związku, przynajmniej mam prawdziwego partnera, a nie obleśnego polskiego knura co w domu palcem nie kiwnie :O

Nie wiem jak Norwegowie ,ale Niemcy akurat uważam ,że są sympatyczniejsi od Polaków i to o wiele. Nawet Francuzi ,ktorzy uchodzą za snobów się czesciej uśmiechaja i są życzliwsi

Norwegia no to sie rozumiemy ;) wlasnie o takim falszywam usmiechu i pozornej uprzejmosc****sze usmiech i mile dziendobry a za plecami najgorsze rzeczy jakie potrafia zrobic np Niemcy :) Tereska , mialas szczescie bo dobrego niemca zywego to na swiecie nie ma :) dobry niemiec to martwy niemiec

cos za cos, zapomnij ze Norweg ci cokolwiek kiedykolwiek da lub kupi, zaprosi do restauracji-znaczy zaprosi-rachunek płacicie po polowie :P w zycie mnie jeszcze żaden Norweg nie przepuscil w drzwiach czy ustapil miejsca w autobusie nawet jak wisiała na mnie 2 małych dzieci. to już prędzej ciapaci ustapili mi miejsca. ja gburowatych Norwegow nie lubie. o Niemcach się nie wypowiadam, bo ich nie znam, ale wystarczy mi ze niedaleka przeszlosc polsko-niemiecka żeby nie palac do nich nieograniczonym entuzjazmem

Norwegowie są uprzejmi ,ale jest to wyuczona uprzejmośc czesto , tak naprawdę sa bardzo powściągliwi i mało spontaniczni, Niemcy to różnie bywa, jedni są bardzo mili , inni mniej, ale wbrew opiniom o ich czystości np na wakacjach w obcym kraju zachowują się jak świnie, rzygają po chodnikach, upijają się do nieprzytomności itd Włosi np są bardzo symatyczni, spontaniczni , lubia sie bawić ,ale też za dużo chleją nie raz , brudzą, śmiecą

27.01.14 [zgłoś do usunięcia] Norwegia Norwegia "cos za cos, zapomnij ze Norweg ci cokolwiek kiedykolwiek da lub kupi, zaprosi do restauracji-znaczy zaprosi-rachunek płacicie po polowie" A ja jak randkowałam z Niemcami, Holendrami, Finami, Norwegami czy Szwedami to za mnie płacili i się jeszcze dopytywali czy chcę coś jeszcze :) A jeszcze niektórzy mnie na rękach nosili :) "w zycie mnie jeszcze żaden Norweg nie przepuscil w drzwiach" Ale z tymi drzwiami to się akurat zgodzę :D

o wlosi-jakos tam nie mieszkałam ale pewnie fajnie by było :) spontaniczni, cieplej u nich, fiesta itd.

A Włosi to zazwyczaj niskie, hałaśliwe, ciemne świniaki. I dodatku maminsynki, zupełnie nie mój typ :O

up

niektorzy ludzie sa chamscy taki juz ich sposob bycia,zdarzaja sie ludzie po ciezkim dniu w pracy,w domu,majacy problemy,a byc moze miala sluchaki w uszach i sluchala muzyki,lub byla gluchoniema.

niektorzy ludzie sa chamscy taki juz ich sposob bycia,zdarzaja sie ludzie po ciezkim dniu w pracy,w domu,majacy problemy,a byc moze miala sluchaki w uszach i sluchala muzyki,lub byla gluchoniema.