Z ciemnego brazu do blondu zdjecia

Hej dziewczyny od paru lat farbowalam wlosy na braz gdzie zawsze wychodzily ciemne prawie czarne smutas.gif kiedys bylam jasna blondynka i stwierdzilam ze wygladalam lepiej postanowilam rozjasnic wlosy sama... Wyczytalam o kapieli rozjasniajacej i zrobilam ją pare razy mój kolor wyjsciowy to "http://s28.postimg.org/7308wrmct/DSCN2718.jpg " po paru kąpielach mam wlosy rudo pomaranczowe i moje pytanie czy nadal rozjasniac kąpiela do zoltych i wtedy polozyc jakis blond? marzy mi sie chlodny odcien nie za bardzo jasny moze byc ciemniejszy.. czy na tym etapie moge nalozyc jakas farbe i czy wyjdzie? prosze o rady oto zdjęcia zdjęcia bez fleszu "http://s16.postimg.org/xtsi2g2c5/DSCN3461.jpg " "http://s28.postimg.org/6r5gy5ip9/DSCN3466.jpg " "http://s8.postimg.org/gydylnzlx/DSCN3484.jpg "

piękny ten rudy odcień, ja bym już taki zostawiła

mozesz napisac jak robilas ta kapiel rozjasniajaca? :)

Jasne, kupilam rozjasniacz firmy joanna ten do calych włosow rozrobilam ale tylko polowe na moja dlugosc wlosów i dodalam troszke szamponu i poprostu umylam tym wlosy trzymalam pierwszy raz moze z pol godzinki co jakis czas masujac wlosy :) a pozniej umylam nalozylam maske do wlosow i tyle :)

ladny ale do blondu to jeszcze sporo brakuje :P

aha tylko nie dotykalam odrostów bo odrosty moje naturalne odrazu by chwycilo na bardzo jasny odcień

Sexy;) zostaw taki.

kąpiel rozjaśniająca niestety też niszczy włosy. Odczekaj trochę, postaw na regenerację tych rozjaśnionych włosów i dopiero probuj dalej.

haha wariatki :) mama tez mowi zebym zostawila ale on bardzo mieni sie na pomaranczowy na zdjeciu tak tego nie widać :(

hmmm wlasnie duzego zniszczenia nie zauważyłam i tak mialam wlosy suche bo prostownicy uzywam od lat..

Też kiedyś postanowiłam z ciemnego brązu zejść na jasny blond. Trwało to prawie pół roku, co 2 tygodnie rozjaśniałam włosy w salonie fryzjerskim, w między czasie regeneracja itp. Wyglądałam tak fatalnie, że po miesiącu wróciłam do mojego koloru. :D

a ja wlasnie nie chce isc do fryzjera bo robil mi co miesiac pasemka wygladalo to strasznie sztucznie wlosy byly prawie biale a zalezy mi na mniej wiecej naturalnym odcieniu wlosow

to spróbuj zrobić zdjęcie tak by było widać te pomarańczowe refleksy. póki co naprawdę Twój kolor włosów bardzo mi się podoba, jest nietuzinkowy. chcesz być jedną z wielu blondynek, czy może lepiej rudą "jedną na milion"? ;)

"http://i39.tinypic.com/jzdzck.jpg" zdjecie zrobione z fleszem, same widzicie że tak fajnie nie wygląda :(

na tym etapie tylko ciemne kolory farby ci wyjdą. na twoim miejscu użyłabym rozjaśniacza.

Faktycznie tragedia, na twoim miejscu obcięłabym się na łyso.

nie wiem co inni sądzą, ale dla mnie kolor z******ty, zdjęcie z fleszem potwierdziło. sama chciałabym takie włosy, ale mam zniszczone i rozjaśnianie sprawiłoby, że chyba wyłysiałabym zostaw te włosy już w spokoju, zobaczysz, że przyzwyczaisz się a co mówią znajomi??

marchewkowe pole....

obciela na lyso? bez przesady takie włosy można rozjasnic jeszcze bardziej ta metoda nie jest tak drastyczna jakby polozyc rozjasniacz na suche wlosy poprostu myslalam ze sa tu tacy ktorzy sie znaja i doradzą ale jak widać nie ma :P

mnie sie tez podobaja zostaw juz takie,ja mam blond pasemka i tez mysle zeby na jakis rudy sobie zrobic,bo juz tych blondow mam dosyc.

mam taki sam kolor teraz, też schodziłam z czerni bo naturalnie jestem blondynką. Zamierzam dać włosom spokój do wiosny - przynajmniej do marca (nie ruszam włosów od listopada) stawiam na regeneracje. Żeby zgasić trochę pomarańczowy odcień, myję fioletowymi szamponami :) Nie męcz swoich kłaczków, kąpiele naprawdę mocno im dały popalić, nawet jeśli narazie tego nie widać. Jestem zwolenniczką małych kroczków, lepiej osiągać efekt powoli i mieć zdrowe włosy, niż się spieszyć i na wiosnę straszyć wszystkich blond sianem :D

ale masz ładne włosy

Sliczny kolorek!!

Piękny to był ale ten brązowy Taki soczysty

Brąz był przepiękny

Oszukują cię złośliwcy z kafeterii, masz tragiczne włosy. Musisz je ściąć. Koniecznie.

No ja bym na twoim miejscu płukanki bym spróbowała. Szkoda by było takie piękne włosy w siano zamienić. Poczytaj o soku pomidorowym na blondy może pomoże coś. A na razie regeneracja, maski, oleje co tam twoim włosom pasuje.

ja bym tez zostawila, bardzo ladny rudy jak robilas te kapiele?

napisałaś, że zniszczenia nie zauważyłaś ale na zdjęciach widać, że włosy są zniszczone, przesuszone, połamane. Daj sobie spokój z tymi zabiegami bo dojdzie do tego, że będziesz musiała ściąć te włosy.

ja bym nakladala juz farbe w odcieniu blond popielaty zeby zgasic ten rudy kolor i tak co kilka tygodni farbuj coraz jasniejsza farba, najleiej taka ktora odrobine rozjasnia, za kazdym razem beda jasniejsze. ja wlasnie tak zeszlam w czarnego do blondu.