oblodzona i nieodśnieżona jezdnia wypadek

Kto odpowiada za stan dróg, szczególnie zimą? Mieszkam w mieście 10.000 mieszkańców. Drogi nie są odśnieżone, na jezdni leży zajeżdżony śnieg a pod nim lód. Nigdy nie były odśnieżane ani też posypywane. Moja mama przewróciła się na takiej jezdni wsiadając do samochodu. Uderzyła głową o oblodzony asfalt, urosła jej taka wielka narośl na głowie (wielkości dłoni dorosłego człowieka), zabrała ją karetka choć była cały czas przytomna. Czy mogę ubiegac się o odszkodowanie od gminy czy od zarządu dróg powiatowych?

za własną głupotę odszkodowanie? :-D

Za to że ktoś się pośliznął i porządnie rozbił sobie głowę? to włąsna głupota?

obawiam się, że nic z tym nie zrobisz :( moja koleżanka w zeszłym roku przez taką samą sytuację złamała nogę, starała się o odszkodowanie ale została wyśmiana.

tak i za to nie ma odszkodowania

zawsze przy każdej okazji warto i należy mieć przy sobie aparat cyfrowy lub kamerę , o własnych siłach wykonać archiwizację zdarzenia lub poprosić świadków , nawet jeżeli osoba poszkodowana jest ubezpieczona na życie to bardzo często ubezpieczyciel zwyczajnie wypina duupę i nie wypłaca należnego odszkodowania , tak to wygląda w realu, że trzeba pójść do Sądu aby się sądzić z zarządem dróg albo z Gminą lub sołectwem , dam inny przykład, w grudniu ub. roku uległ spaleniu mój dom, dach jest spalony całkowicie i co z tego, że dom ubezpieczony w firmie Hestia , uznali, że nie zrobiłem wszystkiego jako właściciel domu aby nie doszło do pożaru, więc orzekli że ubezpieczenia nie wypłacą , temat ubezpieczeń i osób poszkodowanych próbowałem poruszać kilka razy za każdym razem wywalały te tematy w kosmos ,

Bo tusk woli wiecej kasy na samoloty ... po co komus dawac ? to polska... a niech nie dostaje za duzo ludzie maja luksusy... przepisy mozna zmienic ale tuskowi sie nie chce... :D

A jak doszlo to tego pożaru ? z twojej winy czy samoistnego czegoś?

uważam, że należy bardzo poważnie się zastanowić, czy warto ubezpieczać się na życie, czy ubezpieczać mienie ruchome i nieruchome , czy warto cokolwiek ubezpieczać skoro ubezpieczyciel ma Nas w duupie w przypadku wypłaty należnego odszkodowania ?

ubezpieczenie po szkodzie niezamierzonej należy się jak micha zupy dla psa od ubezpieczyciela, taki powinien być cel ubezpieczenia ale skoro ubezpieczyciel tylko pobiera składki a klienta ma w duupie to czy warto płacić ?

A jak doszlo to tego pożaru ? z twojej winy czy samoistnego czegoś?

najlepiej w takim wypadku wezwać policję. Oni udokumentują i ustalą właściciela drogi. Przy tdkim udokumentowaniu ubezpieczenie masz jak banku

albo jak na koncie w OFE.