Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem numerem 4

co myslicie o tanszych kosmetykach

Polecane posty

Gość jestem numerem 4

Od lat nastoletnich wyprobowalam juz niezliczone ilosci kosmetykow, poczawszy od drogich na tanich skonczywszy. Kosmetyczka mowila mi, ze wiekszosc drogich kosmetykow ma taki sam sklad jak te tanie, wiec po co szastac kasa. to samo moj stomatolog powiedzial o pastach do zebow-ze nie warto kupowac drogich, bo te tanie maja taki sam sklad. Tak wiec ja teraz uzywam kremow do twarzy i balsamow Ziaja z serii Kozie Mleko. Szmpon do wlosow tylko ziolowy pokrzywowy lub Bambi dla dziec***** innych cudach od razu swedzi mnie skora glowy. Zele pod prysznic***plun do kapieli mam biedronkowe. Tusz do rzes? Uzywam najtanszy za bodajze 6 zl-wszystkie Rimmele, astory nie umywaja sie do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balsamy i kremy też stosuję z serii Kozie Mleko :) Szampon też kupuję wciąż ten sam (Pantene) , bo inne albo elektryzują, albo zostawiają strasznie suche. Żele pod prysznic lubię z Palmolive i Nivea, długo utrzymuje się zapach, i skóra nie jest wysuszona. Jeśli chodzi o tusze do rzęs, to jestem wymagająca. Przerabiałam wiele tuszy, i te tańsze z reguły się kruszą.Najlepszy jaki miałam to Estee Lauder Double Wear, najlepszy pod prawie każdym względem, jedyny wyjątek to cena.. Tak to tusze Maybelline mają fajne szczoteczki, które za każdym razem nadają oku inny wygląd :) Lubię się bawić makijażem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo drozsze nie znaczy od razu najlepsze. Czasami jest odwrotnie. Ja tam zawsze sprawdzam na sobie i nie kupuje w ciemno bo juz mi sie zdarzyło, że kupiłam i albo komus oddalam albo po prostu sobie lezało az straciło wazność. Ja ciagle szukam mozliwosci wypróbowania na sobie. Teraz znalazlam na facebooku ankiete, ktora nalezy wypelnic żeby zostac testerka rimmela. Pomysł świetny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wydaję dużo na kosmetyki, jednakże jest jeden produkt który nie doczekał się jeszcze tańszych odpowiedników na swoją miare. Chodzi o odzywkę do rzęs Revitalash, wypróbowałam już masę różnych ale nic nie może się równac z oryginałem...trudno, muszę odłożyć i zainwestować w sprawdzony już produkt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zależy jak tanich i jakiej firmy :) Ja najczęściej używam nivea, palmolive, timotei, czy garnier. Lubię te kosmetyki i szukam promocji w każdych drogeriach :) Jeżeli chodzi o kosmetyki do makijażu to wolę mellbeline, rimel i astor, ktore też wyłapuje na promocjach :) Kosmetyki to jednak nie jest rzecz jednorazowa, najczęściej wystarczają na 2-3 tygodnie, także w przeliczeniu na dzień - wcale to nie wychodzi dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mydła droższe i tańsze specjalnie niczym sie nie będą różnić składem a i tak będą tak samo spełniać swoją funkcję. To samo dotyczy szamponu czy płynu do kąpieli, ale już kremy do twarzy będą miały zróżnicowany skład i te droższe na pewno będą skuteczniejsze :) Przy czym zasadnicza różnica w składzie bedzie w kremach po 10 zł i po 100 zł. ale z kolei ten po 100 zł nie będzie sie wiele różnił składem i działaniem od tego za 600 zł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kosmetyki do pielęgnacji na pewno się różnią działaniem, niekoniecznie im droższe tym lepsze, a na pewno jest jakiś pułap cenowy powyżej którego płaci się już tylko za markę. Jednak żaden tańszy krem do twarzy którego próbowałam nie łagodził moich problemów skórnych, a przeważnie się pogarszało- mam cerę mieszaną, ze skłonnością do wyprysków, potrzebującą nawilżenia, i tylko jeden krem z górnej półki działał naprawdę dobrze. Za to do oczyszczania twarzy i, sporadycznie, maskowania wyprysków używałam marki Under20, to tania linia z lab. Ireny Eris która ma fajne, ale drogie kosmetyki- również sprawdzały się dobrze. Krem, stosowany na oczyszczoną skórę, niestety już nie. Żele pod prysznic, mydła, kremy do stóp, rąk itp przeważnie kupuję tanie, lubię marki własne Rossmana, za to np. szampony tylko w Yves Rocher, nie są drogie a po nich moje włosy nie potrzebują też dodatkowej pielęgnacji. A z kosmetykami do makijażu już zupełnie loteria, są i tanie które się sprawdzają dobrze, są drogie które się szybko sypią. Z tanich lakierów do paznokci nie trafiłam jeszcze na taki trwały i wygodny w malowaniu jak z tych droższych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uwielbiam Farmonę - ma bardzo dobry skład i naprawdę widać efekty. Dzięki serii Jantar moja zgolona na 2cm głowa odrosła w 4m-ce i teraz mam włosy sięgające do ucha. Seria radical też działa cuda z włosami. Seria Nivelazione - ja używam na pękające pięty - Scholl się nie umywa. Mają też serię profesjonalną, można zakupić na allegro przeróżne maseczki, peelingi itp. Bardzo też lubię Ziaję - kupiłam teraz krem do twarzy z filtrem 50 i witC, bo w sumie tych 2 składników najbardziej potrzebuje skóra po 30 - 15zł :) Nie wierzę w wielkie koncerny - mają syf w składzie, który pozornie powoduje, że wyglądamy lepiej, o cenie nie wspomnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mayola
Gościu jest odpowiednik revitalash z tym samym składem moja siostra przetestowała, nie pamiętam nazwy kosztuje coś około 80zl. Ja uwielbiam kosmetyki ziaji, używam ich sama i kupuje swoim dzieciom, nie wszystkie są takie dobre ale jest dużo perełek po fantastycznych cenach. Moim zdaniem kosmetyki i tak są drogie żeby kupić same podstawowe kosmetyki do pielęgnacji to trzeba wybulic:) ja np zawsze kupuje inny żel pod prysznic, uwielbiam nowości, ale zawsze za mniej niż 15zl. Kremy do twarzy różnie średnio za 25zl mam i za 10zl ziaji i za 65 dermiki. Mam tez krem za ponad 100zl ale ten dostalam od siostry:D Tusze kupuje w granicach 20zl bo zawiodłam się na droższych. podklady tez tańsze, lubię bb i cc, ostatnio podkład kupiłam dax cashmere, mam jeszcze pease i Vichy ale ten znów od siostry. Szampony i odzywki nivea, fructis czy gliss kur ostatnio loreal za dyche w biedronce:) mogę tylko stwierdzić, ze niektóre drogie nie umywają się działaniem do tych tańszych. Ale też zależy od skory itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mayola
A i jeszcze ciekawostka, np pewna znana polska w miarę tania firma kosmetyczna produkuje kosmetyki dla bardzo renomowanej firmy, ze żebym mogła sobie kupić jakiś kosmetyk musiałabym przez pol miesiąca jeść zupki chińskie :D Dzięki temu sami ogromnie poprawili jakość swoich kosmetyków ale nie mogą ich sprzedawać 10x drożej bo by nikt nie kupił i teraz wiem ze nie mam co żałować ze nie mam mazidla za duże pieniądze tylko te za 25zl:) jestem też maniaczka kremów wyszczuplających z racji tego ze kp aktualnie nie używam ale też juz próbowałam wielu Marek tanich i drogich i te produkty mało czym się różnią, ale cudem był dla mnie krem yves rocher w bialej tubie z atomizerem z zielona kawa tylko on wygladzil mi nogi, ujedrnil i ubylo mi w cm pewnie przez to ujędrnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam kilka ulubionych droższych kosmetyków ale często szukam tańszych alternatyw. Mogę polecić płyn micelarny z Biedronki ;) Dla mnie ekstra ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mayola a próbowałaś może serum ujędrniająco-wyszczuplające z Eveline? Jest całkiem przywoite ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubię kosmetyki z Catrice, Essence i Misselyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja właśnie tych catrice i essence nie lubię - cienie do powiek na skórze tracą od razu kolor, lakiery też porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mayola
MalaMi tak stosowałam i jest godne polecenia ale te z yves było niebo lepsze, chodzi o efekty. Eveline ma jeszcze super serum czy to balsam antycellulitowe z serii dermopharm jakoś tak, też fajnie działa. W ogóle lubię eveline kremy do twarzy z kwasem hialuronowym, są extra i niedrogie, fajna firma myślę, za np lepsza niż dax czy lirene, chociaż drogie kosmetyki Eris są super. Kolastyny nie cierpię a nivelazone bardzo lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mayola
Straszny kocur zgadzam się, maja kiepska jakość i szczerze szkoda mi wydać i tych małych pieniędzy na nie bo niestety nie są dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja eveline nie lubię,bo ich odzywka zniszczyła mi paznokcie, a i po innych kosmetykach nie widziałam efektów. Myślę,ze zinwestowali w fajne opakowania,które kusza ale w środku nic specjalnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pieprzycie. Ja uwielbiam puder transparenty essence, podkład catrice jest super i ma swietny skład, a misselyn ma świetne lakiery do paznokci. I Np kredkę do brwi mam i catrice i L'Oréal i ta catrice jest dla mnie 50 razy lepsza. Kolorówki uzywam MAC, Bobbi Brown i Sleek - to juz raczej srednia polka cenowa. pod prysznic kupuję rossmanowskie, twarz myje żelem do higieny intymnej z Rossmana, bo ma genialny skład bez slsów. Nie lubię oszczędzać na produktach do włosów, bo są grube gęste i bardzo wymagające. Najczesciej kupuję do nich produkty firmy matrix i revlon. Na tuszach tez nie oszczędzam. Kocham Este Lauder. No i na perfumach też nie warto oszczędzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, jeśli chodzi o kredkę do brwi to ta ceatrice świetnie się sprawdza i ma fajny kolor. Podkladów i pudrów tej firmy nie używałam, zawiodłam sie na cieniach, lakierach, szminkach. I jeśli chodzi o perfumy to też fakt - gdybym nie miała kasy na te które lubię, firmowe to nie używałabym żadnych - ale perfumy, ja mieszczę się w 200zł to dla mnie wydatek raz na dwa lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z kosmetykami to po pierwsze jest wielka loteria zeby w tym gaszczu trafić na te ktore naszej cerze/włosom pasują:) Poza tym zalezy od funkcji czyli np żele, mydła, mleczka, balsamy natłuszczajace, szampony itp - moga byc tansze bo i tak spelnią to samo zadanie.. Po trzecie - jak ktos ma np długie rzesy to prawie kazdym tuszem sie pomaluje i bedzie wygladał pieknie:) Jak ma takie mikro, a chce żeby jakos wygladały to niestety trzeba zainwestowac więcej. Tak samo włosy, grube i geste nie potrzebuja jakiejs wypasionej pielęgnacji - cienkie i zniszczone juz tak. Po czwarte, warto nauczyc się czytac sklady kosmetyków, albo po prostu poszukać opinii osób ktore to robia, a jest tego masa w internecie:) Ja osobiście płacę więcej za podklad i tusz, ale mam dwa kompelty, na codzien tanszy, na wyjścia lepszy. Z droższych rzeczy jeszcze serum i krem na noc, na dzien wystarczy żeby dobrze chronił buzię przed sloncem i czynnikami szkodliwymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma co sie łudzić, ze tani krem podziała na twarz z problemami. Na pewno dla 20 latki tanszy krem lepszy ale nie dla dojrzałej kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×