Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy on mial prawo sila usadawiac mnie na lozku

Polecane posty

Gość gość

gość spotykalam sie z chlopakiem, on czesto chcial zebysmy pili...wracalismy odurzeni a ja mowilam ze musimy pewne sprawy obgadac, a on sila usadawial mnie na lozku, protestowalam a on lapal mnie za ramiona i sila kladl na lozku. nie uzywal duzo tej sily, ale jednak, gdyby byl obcym dziadem moze dalabym sie wyrwac, na takiej zasadzie...mowilam potem porozmawiajmy, ze jednak musze isc, ze jestem pijana a on kazal mi lezec i jak dziecko uspokajal mowiac ze jedna minutka odpoczynku, minutka odpoczynku, jak najety...potem mnie rozbieral i robil swoje powtarzajac o tym odpoczynku i glaszczac mnie chcac przymknac chyba...jak myslicie, zdawal sobie spraw e z tego ze nie chce? czy to zaliczalo sie do przemocy ic o byscie czuly gdyby ktos was tak usadawial na lozku? celowo nie mowie o uczuciach zeby nie sugerowac niczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kelwin i spolka
Szukasz nowych wrażeń? Skróć trzonek od grabi o połowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten chlopak cie wykorzystywal :O to jest molestowanie albo nawet g****** Pewnie na trzezwo bys mu sie opierala, a tak jak bylas pijana wiedzial ze nie bedziesz protestowac i dlatego chcial zebyscie czesto pili. Co za gnojek :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
omg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfgfdefg
nie prowokuj bo to śmieszne :) :P ale coz..wymyśle mądrzejszy scenariusz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
acha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×