wlasnie obrazilem zone bylego przyjaciela

nie wytrzymalem i przez telefon mu powiedzialem ze jest zasranym chamem, pantoflem, powiedzialem mu zeby pozdrowil swoja SKERTYNIALA ZONE ;/ a o co chodzi moj przyjaciel- teraz tylko znajomy, 5 lat temu zostal chrzestnym mojego dziecka. dzisiaj zapowiedzial, ze nie przyjedzie na urodziny bo jego zonce sie nie chce. 2 lata temu poznal swoja obecna zone, rok temu wzieli slub i istny dramat, momentalnie zerwal kontakty ze wszytskimi znajomymi i z moim dzieckiem ;/ nagle wzorcowy wujek olal dziecko :( kij ze nie odzywa sie do nas doroslych, ale jak mozna cos takiego dziecku zrobic ;/

Pewnego razu Michał Wiśniewski chciał zaśpiewać swojemu dziecku kołysankę, ale w refrenie tak się wczuł, że obudziły się wszystkie dzieci w okolicy i gremialnie się zesr*ły ze strachu.