Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Odzywki mojej sąsiadki z góry do jej syna

Polecane posty

Gość gość

Dzisiaj za dnia doznałam sporego szoku. Myślałam, że moi sąsiedzi z góry to normalna rodzina, przynamniej na takich wyglądają... a tu dzisiaj siedze w domu i słyszę jak sasiadka u góry krzyczy do syna:" k**********a Oliwier, mówiłam ci żebys tak nie robił." Jej dziecko ma 10 lat :/ jestem zszokowana ze ona z takim słownictwem do dziecka się odnosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu mamusie jada takim słownictwem że ich dziec***ewnie słyszą gorsze rzeczy- rzecz jasna nie przyznają się do tego, bo są idealne :classic_cool: a, i wszystkie mają magistra 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja autorka. Powiem wam jeszcze że raz w nocy z mężem słyszeliśmy jak mąż sąsiadki krzyczy:" ty k********o!". najpierw zrobiliśmy wielkie gały a potem doszliśmy do wniosku, że może mieli ostrzejszy sex i takie wyzwiska ich podniecają:/ ale dzisiaj to byłam w szoku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostać narkomanką, pijaczką i bladią jest bardzo prosto. Wystarczy nie ukłonić się trzem babciom-emerytkom z bloku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×