po ilu latach w związku

U mnie to już totalny dramat bo jesteśmy ze sobą 1,5 roku pół roku mieszkamy razem i coraz gorzej miedzy nami. Ja nie mam ochoty na seks, jestem przybita , ciagle wszytsko analizuje i zadręczam się myślami że on mnie raczej nie kocha. On wściekły ze ja nie mam ochoty na seks ale jak tu mieć ochote na cokolwiek kiedy on w ciągu dnia o mnie nie pamięta, nie ma pocałunków nie ma porzytulania. Gdy ja się do niego rpzytulam to mu to przeszkadza. Ciagle mnie krytykuje, za wszytsko. Ciągle sobie żartuje ze mnie w złośliwy sposób. Wszystko niszczy, ja się oddalam coraz bardziej powoli myślę o rozstaniu. A było tak fajnie na początku...:-(

aż tak źle nie mam. Są pocałunki, przytulania i mnie chwali. Ale coś się zmieniło. No i brak sexu też złośc***Przynajmniej mnie

jesli chcesz zmian, musisz zaczac od siebie, to bardzo trudne ale nie niemozliwe...nie uzalezniaj wszystkiego a przede wszystkim swojego samopoczucia od faceta, zajmij sie soba, spotkaj sie z kolezankami, poczytaj ksiazke, wyjdz sama do kina, do klubu, do muzeum gdziekolwiek, moze wtedy zacznie za toba tesknic, moze zainteresuje sie gdzie lazisz, moze zobaczysz,ze problem tkwi w tobie nie w nim... my kobiety czesto mamy tendencje do zapominania o tym kim jestesmy, wszystko robimy pod faceta i dla faceta, jak facet czegos nie chce czy ma inne aktywnosci to swiat nam sie wali bo okazuje sie, ze oprocz niego nie mamy nic, jak widzis zon nie ma problemu zeby spedzac czas samemu, czy nez ciebie, wiec dzialaj na zasadzie lustra, rob dokladnie to samo co on i zobaczysz czy to dziala czy facet ma to po prostu gdzies, dzialaj zamiast sie zadreczac pytaniami

ja mam swoje zainteresowania chociaż nigdzie nie wychodzę bo tu nie ma gdzie.

My z mężem jesteśmy 7miesięcy po ślubie , 6 lat w związku , a 3 lata mieszkamy razem . Mąż ma bardzo ciężką pracę ,ale zgodną we swoimi zainteresowaniami . Też mieszkamy z jego rodzicami więc jesteśmy w podobnej sytuacji , ale to nie ogranicza nas w żaden sposób . Chce zrobić romantyczną kolację przy świecach to robię w naszym pokoju . Czasem też mamy przestoje z sexem , nie chce się , pokłócimy się , ale ja wiem jak go urobić... on uwielba sukienki i buty na obcasie do tego jakąś seksi fryzura i makeup i jest mój . Ja C**proponuje np zmianę fryzury seksi ubiór i zrób mu masaż najpierw pleców później karz mu się położyć na plecy i zacznij masowac mu przód od góry do dołu pięść go dłońmi i ustami ... nie pozwalaj mu się dotykać ... podejrzewam , że nie będzie mógł się oprzeć . Jeśli jest zmęczony to Ty podziałaj ...

u nas w sypialni to tylko na łóżku można jeść. Bo kupił takie ogromne zajmuje całe pomieszczenie. Na niego takie sexi ciuszki nie do końca działają. Trzeba wyczuć moment. A jeśli ja już coś zaczynam gdy jemu się nie chce to często i tak później nie ma ochoty. Nie mniej jednak dziś znów mu się coś odwidziało i rano było aż 3 razy. Związki są dziwne

Widzisz może on lubi rzadko ale często. Mój czasem też tak ma że parę dni nic a później mógłby co chwila... faceci są dziwni , a mówią że to nas kobiet nie można zrozumieć ...

tylko że często jest tak że robimy to codziennie albo co dwa dni. Wiem że teraz szef zrywał go w nocy do odśnieżania i posypywanie dróg. Mam nadzieje że wszystko wraca do normy. Bo się kochamy i głupio byłoby się rozstać z takiego powodu

Ale palnelam rzadko ale często ... haha chodziło mi o to że rzadko ale z dużą intensywnością jednego razu ;)

więc napisałam że często jest codziennie jak ma nastrój to i dwa razy dziennie. No cóż może to chwilowy przestój

Będzie dobrze ! W związku nie chodzi tylko o sex . Ważne jest aby się kochać , wspierać i szanować . Sex to tylko bardzo miły dodatek do związku ;)

będzie dobrze. Musi być. Zresztą poodpoczywa i wróci do dawnego siebie

moze to nie ten, nie wiem jak powinno byc ale z zona jestesmy 11 lat razem i czuje jakbysmy ze soba chodzili:-D pol roku i tak jest od zawsze

to ten. Ja jestem pewna. Ale 12 lat różnicy, on do tego rozwodnik. Przy nim też się tak czuję jakbyśmy się dopiero poznali wiem że on zrobi dla mnie wiele. Może to chwilowe tylko no i jak pisałam już dziś rano było lepiej

jeśli ci nudno i źle to jedyne wyjście zmienić faceta i wszystko zacznie się od początku

no nie czujesz bo piszesz,ze....... ... Nasz związek ma mocne podstawy ale ostatnio wszystko opadło......Owszem jest czułość i nadal jest tak samo opiekuńczy. Jednak czuję że to już nie to....... Sex też nie jest już taki jak wcześniej o ile jest bo przez pracę i inne czynniki jest go mniej. Jak sprawić żeby było chociaż trochę tak jak.......

nie jest mi nudno ani źle le taki zastój mnie przestraszył

odmłodzić się ale niestety nie da się, robicie się coraz starsi to jest normalna kolej rzeczy, nie martw się z czasem trochę mniej się chce